Minę zrobiłam jak u srającego kota na pustyni :P On: Nic? Naprawdę? To nie możliwe zawsze coś kupujesz :)
Ja: Kupiłam, laaaakiery, lubię duuuużo lakierów! :) (zawsze w żartach powtarzam to zdanie)
On: Ja też bym lubił gdyby tak nie śmierdziały, kiranie mam wieczorem? (śmieje się)
Ja: mhm :D
On: Chodz bo stygnie pokażesz pózniej :)
Czy Wasze połowki też marudzą jak malujecie paznokcie? Mój TŻ zawsze, komentuje nawet lakier do włosów :) Tylko jak maluje olejnymi, odkręca rozpuszczalniki, to o dziwo nie czuje tego smrodu :D
Pisałam już o moim ulubionym błyszczyku różowym, wyhaczyłam drugiego, odcień trudny do opisania, moim
zdaniem jest to różowy kolor, trochę koralowy. Uwielbiam te błyszczyki, dobrze się trzymają i dają efekt tafli wody, bardzo kremowe ale nie klejące. Nr 105, cena 19-albo 20zł dokładnie nie wiem nie wzięłam paragonu, zresztą ja mam zniżkę 7% (stała klientka).
Pierwszy to klasyczny krwisty czerwony, ten kolor kupuję od lat, bardzo lubię, jest w stałej ofercie nr 21.
Drugi to lakier z nowej kolekcji, przepiękny, coś pomiędzy koralem a jasnym różowym, nie miałam nigdy takiego odcienia nr 359. Cena 20zł.
Odżywka Elseve volume colagene, cena 9,90
Bielenda żel do mycia twarzy aloesowy 11,99 bo nie było tego z bawełną.
Nivea krem do loków bardzo go lubię na pewno będzie recenzja 17zł
Kolastyna nowy produkt antycellulitowy będę testowała w drogerii Natura dorwałam w promocji 9,90
Artiste odzywka regenerująca, zawsze mam w domu świetnie działa na moje włosy cena 4,99 tylko w Naturze.
Eveline glinki do twarzy, wg mnie wspaniałe uzywam od 2 miesięcy będzie recenzja, cena około 1,99
Eveline krem do twarzy Magia Orchidei, poszłam za ciosem, miałam dwa kremy z tej serii sprawdziły się więc mam ochotę przetestować kolejny w Biedronkach chyba po 12zł
Essence eyeliner w pisaku, około 12zł
Flormar obłędnie błyszczący kolorowymi drobinkami nr 392, cena 4,50 nie wiem czy to holo mam problem z nazwaniem wykończeń eh uświadomcie sierotę...
Samoopalacz w kremie Dax bo uwielbiam w piance, jest najlepszy ale mam ochotę spróbować w kremie, taka już jestem zastępuję ulubieńców, często wracam do nich z podkulonym ogonem zawiedziona nowościami, ale lubię odmianę :) Cena 14zł
W drogerii Natura kupiłam nowy turban bo mój stary wygląda niechlujnie :D
Inglot mnie zachwyca ostatnio. Najpierw ta kolekcja z turkusami a teraz ta, no no:) Czuje że w końcu ulegnę. A ten turban też mam i bardzo lubię- super sprawa.
OdpowiedzUsuńturkusy mają wspaniałe :)
UsuńIle kosztował ten turban?
OdpowiedzUsuńLakiery ładne, lubię czerwienie na paznokciach ;-)
Ps. Co to znaczy ,,kiranie''? :D
Czy chodziło o ,,karanie''? :D
Usuńw granicach 10zł
UsuńW Naturze są turbany? Nie wiedziałam, a właśnie szukam
OdpowiedzUsuńsą :)
Usuńzakupyyy *_*
OdpowiedzUsuńkoral mi się podoba:) Mój tż raczej nie narzeka na zapach lakieru, częściej komentuje wybrany przeze mnie kolor - nie przepada za intensywnymi barwami.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego balsamu z Kolastyny!
o proszę :)
UsuńLubię lakiery Inglota, ale ostatnio juz nie są trwale jak kiedyś. Kupiłam w sobotę czerwony z Margaret Astor z lycrą, podobno są trwałe. Kolor jest śliczny, cenowo wychodzi podobnie jak Inglot. Za to od lat jestem wierna cieniom Inglota.
OdpowiedzUsuńu mnie dobrze się trzymają :)
UsuńTen turban równiez mnie kusił , ale ostatecznie się wstrzymałam :)
OdpowiedzUsuńWłasnie przypomniałaś mi , że musze kupić tą odżywkę artiste ( skuszona Twoją recenzją) :)
Jak ostatnio mówiłam, że będę malować paznokcie to był odzew - "a mogę zostać? bo Ty nigdy przy mnie nie malujesz, a jak tak lubię zapach lakierów" :D
OdpowiedzUsuńChyba też przyjrzę się turbanom :) a pisak z essence mam, początkowo wydawał mi się super, potem do niczego, a teraz odkrywam go na nowo :)
piękne kolory lakierów
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy jestem ciekawa tych maseczek z Eveline :)
OdpowiedzUsuńJa podobny turban dostalam za darmo :D. Jednak sa juz na nim slady farbowania a to mi puscic nie chce :/
OdpowiedzUsuńfarciara :)
Usuńteż by mi się przydał taki turban :)
OdpowiedzUsuńŚliczny błyszczyk i lakier 359 :D Mój uwielbia zapach lakieru :D haha, i w ogóle nie jest wybredny co do jedzenia - po prostu cud :D
OdpowiedzUsuńLakiery sa cudowne, szczególnie ten koralowy.
OdpowiedzUsuńA jak mozna się stać stałą klientka?Oczywiście oprócz robienia regularnych zakupów?
nie wiem niunia, dostałam zniżkę najpierw 10% teraz mam 7%, to było po prostu przy zakupach :) nawet nie wiem czy są zniżki dla wizażystek
Usuńlakier 359 prezentuje się przecudownie :)
OdpowiedzUsuńpiękne lakiery:)
OdpowiedzUsuńPiękne lakiery dobrze że mm daleko do stoiska Inglota bo bym poszła z torbami;p
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki.
OdpowiedzUsuńMój nie marudzi, bo też jest z wykształcenia chemikiem i się uodpornił na te zapachy ;) A te błyszczyki Inglotowe mnie kuszą. Myślę, że jak wykończę mój ulubiony z Sephory to się skuszę. Nie wiedziałam, że można mieć zniżkę w Inglocie.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie bardzo tym błyszczykiem, piękny kolor - właśnie chyba takiego szukam. Nigdy nie miałam z Inglota. Szkoda, że nie ma zdjęć kolorku na ręce bądź ustach.
OdpowiedzUsuńzrobię recenzję
UsuńŚliczny ten Inglotowy róż ;)
OdpowiedzUsuńciekawe zakupy, kurczę duże te lakiery z inglota aż 16 ml !
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że muszę coś kupić w Naturze będąc obecnie w Przemyślu, bo w Częstochowie nie ma... jutro idę po ta odżywkę do włosów :)
OdpowiedzUsuńwarto, fajny skład :)
UsuńFajne kolory, nie szaleje za Inglotem ale od czasu do czasu dam sie na cos skusic.
OdpowiedzUsuńU mnie jest spokoj, nie ma zadnych komentarzy co do malowania paznokci. Nie przeszkadza:) Zreszta moja mania kosmetyczna jest przez TŻ-ta skutecznie podsycana i sam często pokazuje mi ciekawe rzeczy:)
Lakier z Flormaru to takie sreberko holo nie? bo jak dobrze widze to mam taki sam:D Tylko jeszcze nie ruszony.
nie byłam przekonana czy to holo ale teraz mam pewność :D
UsuńJestem ciekawa tego korala (lakieru) od inglota, czekam na recenzje :))
OdpowiedzUsuńswietne lakiery...:)))))
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie załapałam się na żadną zniżkę w Inglocie:( lakiery cudne:)
OdpowiedzUsuńha cudne te lakiery..och a gdzie kupiłaś te maseczki w jakiej drogerii można je dorwać?
OdpowiedzUsuńkupuję je w małych drogeriach :)
Usuńwspaniałe zakupy! i ten róź z Inglota powala, koniecznie proszę o prezentację kolorku na blogu:)
OdpowiedzUsuńbędzie na pewno
Usuńnie widziałam glinek z evelina
OdpowiedzUsuńmoje paznokcie nie lubią inglotów :O
OdpowiedzUsuńCzekam na recezje tej Kolastyny antycellulit! zastanawiałam sie nad zakupem.Mam nadzieje ze opiszesz czy warto.
OdpowiedzUsuńkoralowy lakier jest świetny, ciekawe jak będzie wyglądał na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńczepek na pewno się przyda, wiem coś o tym ;)
OdpowiedzUsuńMoj nie marudzi na zapach lakieru na szczescie ;)
OdpowiedzUsuńA wrecz czasami sam chce wachac pomalowane paznokcie hehehe.
To dopiero zboczenie jest :D
Ten koralowy wyglada bardzo ladnie.
Ten koralowy Inglot jest boski!!
OdpowiedzUsuń