Z tą maską mam bardzo pozytywne doświadczenia w odróżnieniu od poprzedniej z masłem karite która nie miała żadnego wpływu na moje włosy.
Maskę zamówiłam tu http://www.bingosklep.com/kuracja-wlosow-aktywnych-skladnikow-bingospa-p-285.html z tym, że płaciłam 20zł. Teraz jest w cenie 16zł. Opakowanie jest duże 500ml.
Maska świetnie nawilża włosy, są elastyczne, bardzo miękkie, mam po niej ładne kręcioły do dwóch dni po myciu nie używam żadnych mgiełek zmiękczających. Nakładam ją na godz pod czepek na umyte włosy. Maska jest rzadka, przez co trudna w aplikacji, ucieka z dłoni trzeba ją nakładać małymi porcjami. Łatwo się spłukuje, ułatwia rozczesywanie.
Przeznaczona do stosowania również na skórę głowy, próbowałam i żadnego swędzenia ani podrażnienia nie wywołała, jednak darowałam sobie tą opcję.
Przejdę do zapachu. No właśnie tu jest tragedia :) Gdyby nie pachniała proszkiem do prania zaliczyłabym ją do ulubionych. Nie przemawia do mnie ten zapach, za ostry jest, trochę irytujący i czuć go na suchych włosach cały dzień. Trochę mi przeszkadza ale znoszę bo samo działanie maski jest wspaniałe.
Druga sprawa to kolor. Zastanawiam się od tygodnia czy ją wyrzucić, zmieniła kolor... Od czego? A cholera ją wie! Czasem ją polepszałam ale zawsze nabieram ją do miseczki czystą łyżeczką, raczej żaden półprodukt mi się do niej nie dostał. Popsuła się? Na opakowaniu brak informacji co do przydatności po otwarciu, odkręciłam ją w styczniu więc stoi już pół roku. Niewiele jej zostało i chyba resztę wyrzucę bo nieco zmieniła zapach. Taką grubą brązową warstwę miałam na całej powierzchni, zebrałam ją łyżeczką aby powąchać resztę maski i sprawdzić jak te zmiany głęboko są.
Stosujecie? Też Wam tak ciemnieje??
Może napisz do firmy i się dowiesz.
OdpowiedzUsuńMiałam jeden jedyny raz maskę z Bingo kupioną w Tesco za grosze, i z niechęcią zużyłam, nie robiła z włosami nic...
OdpowiedzUsuńu mnie było podobnie ale z tą z karite
Usuńa u mnie o ile dobrze pamiętam z jedwabiem ? :D
UsuńCzyli Bingo maskami nie stoi ;) jak to w przysłowiu było :)
UsuńCiekawie ją opisałaś. :)
OdpowiedzUsuńNa Twoim miejscu również wyrzuciłabym ją albo przeznaczyła do czegoś innego (głupio byłoby, gdyby przeterminowana zepsuła włosy, nie?).
hej, nie powiem Ci nic na temat ciemnienia:P maseczki bo ja ja uwielbiam i mi schodzi w ok 4 miesiace-przez 4 miesiace nic sie z nia nie dzieje :)
OdpowiedzUsuńto wiem napewno, tez uważam ,że jest rewelacyjna.
wrzucam do obserwowanych - będę 500tna gratulacje,i pozdrawiam
Nie wiem, czy przeżyłabym ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńda się jak widać efekty :D
UsuńMialam ja(tzn jeszcze troche nadal mam) i mi nic nie ciemnieje :/
OdpowiedzUsuńMaska ma mało konserwantów, po prostu się popsuła. Wyrzuc najlepiej i kup nową.
OdpowiedzUsuńtak zrobię, dzięki za komentarz i podpisuj się bo nie wiem z kim rozmawiam :)
UsuńMoje włosy uwielbiają tę odzywkę. Nie obciąża ich, są miękkie, ładnie się rozczesują i błyszczą.
OdpowiedzUsuńdziałanie na włosy ma świetne :)
Usuńwow fajna maska :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna polecam :)
Usuńskoro zmieniła zapach i kolor, pewnie się popsuła :( ja bym nie używała...
OdpowiedzUsuńhm ja chyba też bym odstawiła.
OdpowiedzUsuńjestem jego ciekawa muszę się skusić na kilka masek z tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię tę odżywkę z Biedronki... o wiele lepiej u mnie działa niż GlissKur ;) a ten balsam wydaje mi się, że też może Ci obciążać, jeżeli ta odżywka z Biedry to robiła. Kosztuje niecałe 6zł, możesz wypróbować... używałam go też jako do spłukiwania i trochę zmiękczał, można i tak :)
OdpowiedzUsuńmoże się utleniła bo źle domknęłaś wieczko ? Warto spróbować myślę :)
OdpowiedzUsuńJejuu ta maska to moje marzenie :( Niestety nie jest dostępna stacjonarnie ( u mnie )
OdpowiedzUsuńwww.lawendowakraina.eu Jarocin :) sklep stacjonarny
UsuńMusi być naprawdę fajna. Przy najbliższej okazji wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńczy zawsze coś musi być nie tak, widocznie taki nasz los, a mogłoby być tak pięknie bez tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńPrzeraziło mnie to ściemnienie, mam nadzieję, że u mnie z żadną maską się to nie stało.
OdpowiedzUsuńJa zapach lubię, w ogóle nie jest dla mnie na minus ;-)
Hmmm... nie mam pojęcia co mogło spowodować to ciemnienie. Szkoda, że zapach nie przypadł Ci do gustu, ale ważne, że dobrze działa :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam, dziwna sprawa z tą zmianą koloru
OdpowiedzUsuńtyle o niej się naczytałam ale o tym żeby ciemniała to nie słysząlam
OdpowiedzUsuńCiekawa ta maseczka, nie miałam jej, ale teraz chętnie ją wypróbuje:) Jak zmieniła kolor, to być może się popsuła...
OdpowiedzUsuńU mnie nie ciemnieje. Szału na włosach u mnie po niej nie ma;
OdpowiedzUsuńRany;( ja bym chyba ją wyrzuciła, nigdy jej nie miałam ale bałabym się teraz ją nałożyć na włosy, może faktycznie się zepsuła. A nie pachnie inaczej? nie śmierdzi? zepsute kosmetyki śmierdzą.
OdpowiedzUsuńOj w moim notesie chyba już mam cztery odzywki które chciałabym wypróbować. Szkoda, że mam takie krótkie włosy, szybciej zużywałabym te które mam.
OdpowiedzUsuńproszek do prania? oj nie, dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńkolejna nowosc i dzieki bogu ze juz na wykonczeniu proszka mowimy nie..; ma pachniec na glowie ale nie praniem:)chyba ze ktos lubi jesli bylby to plyn do plukania z feiry to kupywalabym na okraglo:)
OdpowiedzUsuńjaki piekny banner..makijaż jest po prostu boooski !!!!! piękności !!
OdpowiedzUsuńChyba się zepsuła, przeraziłaś mnie bo ja mam zapas masek Bingo na rok i jak mi się zepsują to się zabiję. Uwielbiam tą maskę, jest boska!
OdpowiedzUsuńużywam jej i jest naprawdę fajna, mam chyba wszystkie maski z Bingo Spa i ta jest najlepsza, pozostale są takie sobie ale wzbogacam je połproduktami.
OdpowiedzUsuńNajlepsze maski jakie miałam są z firmy Mila; placenta, proteiny mleczne i bananowa. Niebo lepsze od Bingo Spa! Do kupienia w sklepach fryzjerskich albo na allegro
Mam zamiar kupić tę maskę. Z tego co czytam, ta jest chyba najlepsza :) ale ja chcę wypróbować kilka i na inne nie moge się zdecydować :(
OdpowiedzUsuńmiałam wersję z błotem i męczyłam się z nim długo. Cieszę się,że w końcu ją zużyłam
OdpowiedzUsuń