niedziela, 5 lutego 2012

Pielęgnacja włosów- PŁUKANKI


Płukanki na włosy są bardzo skuteczne i dają natychmiastowy efekt, bardziej miękkie, sypkie i nabłyszczone włosy. Grunt to wybrać dla siebie najbardziej odpowiednią, ja stosuję różne i chyba do ulubionych zaliczę: piwną, skrzypową, rumiankową, octową :)

Pokrzywowa (zapobiega wypadaniu włosów, podziała wzmacniająco na cebulki)
-łyżeczka liści pokrzywy, lub suszona ze sklepu zielarskiego, można posłużyć się  herbatką pokrzywową
-szklanka wrzącej wody


Zalewamy zioła wodą, gdy przestygną odcedzamy, w przypadku herbatki po przestudzeniu od razu możemy spłukać włosy, powinno być zimne. Polecam do ciemnych włosów, jasnym nadaje ciepłego odcienia, żółtego!



Plik:Urtica dioica06 ies.jpg



Nabłyszczająca włosy
-litr wody mieszamy z sokiem z cytryny
Używamy do ostatniego płukania, włosy są po niej bardzo lśniące.

Lipowo-cytrynowa do włosów suchych i zniszczonych
2 łyżeczki suszonego kwiatu lipy
sok z 1 cytryny

Musimy zrobić lipowy napar 1l wody  i dodać do tego sok, płuczemy zimnym naparem. Dodaje połysku i sprawia że włosy są bardziej miękkie. 
Plik:Tilia insularis 3.jpg



Piwna do przetłuszczających 
Piwo można rozcieńczyć wodą lub polać nim bezpośrednio włosy :) Bez obaw zapach piwa nie zostaje na włosach. Wnika we włosy, działa na nie wzmacniająco i zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów.

Skrzypowa wspomaga wzrost, zapobiega wypadaniu
2 saszetki skrzypowej herbatki zalać szklanką gorącej wody, płuczemy zimną!
Działa wzmacniająco na cebulki włosów.



Rumiankowa nadaje blasku i miękkości
2 saszetki zalać szklanka wrzątku, spłukać zimną, szczególnie dla blondynek, podkreśla kolor jasnych włosów.

Plik:Chamomile@original size.jpg


Testowałam te płukanki i działają. Wszystkie lubię stosować, najczęściej zdarza mi się płukać włosy octem jabłkowym, rozcieńczonym wodą. I bardzo często sięgam po piwo :)

Mój partner  stwierdził że to marnotractwo :D
Spróbujcie, tylko tak żeby widział, mina faceta bezcenna :P

78 komentarzy:

  1. kiedy w podstawówce ktoś zaraził mnie wszami :[ i mama kazała ściąć mnie na chłopaka to po płukance z pokrzywy urosły mi do ramion chyba w pół roku :) tyle że nie mam do tego cierpliwości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wierzę że szybko rosły, jak sie stosuje regularnie to wzmacnia cebulki i przyspiesza porost, możesz pić herbatki zamiast płukać :P

      Usuń
    2. Mam włosy za łopatki, ale niestety są bardzo osłabione i mam rozdwojone końcówki, wie Pani jak mogę zwiększyć objętość włosów i zregenerować je ? wpadłam tutaj przez przypadek, a wydaje mi się ,że znalazłam w końcu kogoś kto pomoże mi dojść do ładu. I czy ta płukanka pomogłaby mi je odbudować ? : c

      Usuń
    3. Osłabione włosy trzeba wzmacniać, może jakiś suplement? Mogę polecić wcierkę Jantar do skóry głosy, przyspiesza porost. Płukanka nie odbuduje włosów, domknie jedynie łuski włosa o spowoduje że będą bardziej błyszczące.

      Usuń
    4. Bardzo dziękuję za odpowiedź ;)

      Usuń
  2. tez lubie plukanki :) mieszkam kilka ziol wzmacniajacych i przyciemniajacych, mydlnica plukam te wloski, mydlnica i octem, kawa, czarna herbata a dzis opisalam u siebie plukanke z siemienia lnianego dobra na zime :)
    musze kiedys piwna wyprobowac :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z siemienia nie robiłam choć słyszałam o niej :)

      Usuń
  3. Zaciekawiła mnie ta płukanka piwna na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. przemawia do mnie pokrzywowa i rumiankowa.

    OdpowiedzUsuń
  5. haha dokładnie tak jak napisałaś, Mój TŻ by mnie chyba wyśmiał, że chce w takim celu zużyć piwo!:D chętnie bym jakąs wypróbowała, bo nigdy wczesniej nie stosowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie to chyba rumiankowa!

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie skrzypowa i nabłyszczająca :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czaję się na pokrzywową ale w formie spray chce sobię zrobić i rozpylać na umyte włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też świetna opcja, sama łatwo przygotujesz tylko uwazaj żeby się nie zepsuła ;P

      Usuń
  9. bardzo przydatny post, może i ja się zmobilizuję:)

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy nie stosowałam, chyba jestem zbyt leniwa :<
    ale ta piwna jest ciekawa... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. musze spróbować tą ze skrzypu :)
    Ciekawe jak z rumiaowa :P szamponow unikam bo ponoc rozjaśniają na dłuższa mete

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta nabłyszczająca brzmi miodzio :]!

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam na majową pokrzywę. Lubię taką herbatkę na wzmocnienie organizmu po zimie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolejny świetny post, na pewno skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. efekty po occie jabłkowym są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. stosowałam kiedyś płukankę rumiankową, rzeczywiście fajna była :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja płukam ostatnio włosy rumiankową i faktycznie świetnie działa. Mam nadzieję na lekkie rozjaśnienie włosów. Koniecznie muszę spróbować piwnej, w końcu piwo w domu mam prawie zawsze:)

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawa sprawa, nie stosowałam nigdy płukanek ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. skrzypową i rumiankową muszę zafundować moim włosom ;) dziękuję za obserwację, to bardzo miłe ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. fajne porady i dobre pomysły z apteczki "babuni" :-))

    OdpowiedzUsuń
  21. Na pewno wypróbuję pokrzywowej i skrzypowej ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. dla mnie odpowiednie bedą te z pokrzywy, na wypadanie włosów i z rumianku z racji ze mam jasne włosy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uważaj na tą z pokrzywy bo ociepla kolor, nadaje żółto-brązowych tonów jasnym włosom, ja czasami stosuję ale bardziej rozcieńczoną wodą :)

      Usuń
  23. na pewno z którejś skorzystam ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. chętnie skorzystam z cytrynowej i rumiankowej :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ciekawy blog prowadzisz. Masz sliczne zdjecia i grafike.
    Pozdrawiam z Chicago.
    http://iwonkaxox.blogspot.com/
    http://iwonka007.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja po umyciu na mokre wlosy polewam samym sokiem z cytryny, wcieram w skore glowy i mi sie tak szybko nie przetluszczaja.. ; ))

    OdpowiedzUsuń
  27. Najodpowiedniejszy dla mnie byłby skrzyp,ale zastanawiam się czy lepiej stosować płukankę czy pić herbatę.Które jest bardziej skuteczne?A może to bez różnicy?

    OdpowiedzUsuń
  28. używałam kiedyś płukanki z octu, ale nieważne ile bym go nie dała to włosy smierdziały potem octem ; < nawet kupiłam olejek eteryczny i dodawałam krople to znów zbyt raził mnie zapach olejku

    OdpowiedzUsuń
  29. Chyba wypróbuję tą z pokrzywą :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Ocet jabłkowy jako płukankę - muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  31. świetna jest rumiankowa :)
    a z tym ocetm też muszę spróbować...a jak to się rozcięcza w jakich proporcjach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm nie mam na to reguły, tak na oko robię, ale tego octu to niewiele ;)

      Usuń
  32. Mam herbatkę ekspresówkę kwiat lipy, nada się? :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja chyba następnym razem także kupię tę vatikę nawilżającą, strasznie mnie w ogóle kuszą produkty tej firmy;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ciekawa i przydatna notka :) nie próbowałam jeszcze płukanek na swoich włosach poza srebrną płukanką, która mi nie wyszła ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. hej, otagowałam Cię w zabawie Nigdy nie wychodzę, z domu bez...

    OdpowiedzUsuń
  36. Wypróbuje ta z cytryny! A co do piwa to pośród moich znajomych jest zwyczaj "podlewania" grilla piwem, podobno mięso lepiej smakuje - mój TZ też zaciska zęby wtedy:D

    OdpowiedzUsuń
  37. Mój by się chyba zapłakał jakby zobaczył, że leję sobie piwo na głowę :P

    OdpowiedzUsuń
  38. Ten temat bardzo mnie zaciekawił, w sumie próbowałam już płukanki z łusek cebuli i efekt mi się podobał, ale czy płukanki z cytryną i rumiankiem nie będą rozjaśniać mi włosów...? Nie chcę mieć jaśniejszych włosów, nawet chciałabym je jakoś przyciemnić, ale nie wiem, czy to możliwe w naturalny sposób...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. olej rycynowy u niektórych przyciemnia, rumianek i cytryna rozjaśnia więc nie, możesz spróbować pokrzywy do płukania, jaki masz kolor włosków? rumianek i cytryna tylko do blondu :) choć dziewczyny ciemnowłose mi pisały że czasem uzywają cytryny i nie rozjaśnia więc co włosy to inna reakcja :P

      Usuń
    2. Zobaczę... Cytryny z chęcią używam do skóry twarzy i muszę przyznać, że mi pomaga, a nawet rozjaśnia skórę, dlatego boję się używać jej na włosach...
      Mój kolor włosów to ciemny blond, oleju rycynowego tylko raz używałam, kiedyś na pewno się jeszcze skuszę.
      Dziękuję za rady ;].

      Usuń
  39. A ja mam pytanie jak stosowac te płukanki? Nanoszę na włosy a potem zmywam, czy bez zmywania? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stosujesz do ostatniego spłukania, czyli po wypłukaniu odżywki z włosów, polewasz płukanką włosy, odciskasz i koniec :) osuszasz ręcznikiem i możesz układać włosy jak zwykle

      Usuń
    2. Ok, dzięki, jeszcze Cię pomęczę, a jaką ilość stosujesz na taką długość włosów ( ja mam trochę dłuższe ), robisz z jednej herbatki zaparzonej w szklance czy na większą ilość wody?

      Usuń
    3. 2 saszetki zawsze zaparzam na około 2 l wody tak mniej więcej nie zawsze jestem dokładna :P

      Usuń
  40. Chciałam zapytać jak często powinno robić się te płukanki żeby były efekty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie robię ich regularnie, raczej od czasu do czasu, lub przed ważnym wyjściem, efekt jest jednorazowy i widoczny od razu po wysuszeniu włosów, płukanki ziołowe mogą przesuszać więc nie polecam zbyt często a zwłaszcza gdy masz blond włosy :)

      Usuń
  41. Kocham,kocham Twojego bloga,Twoje porady w końcu znalazłam w jednym miejscu wszystko to co potrzebowałam!;) dziś jestem na etapie zapuszczania włosów,miałam dość długie po pas..ale zniszczone sćiełam po ramiona.. teraz każdego dnia walczę nie tylko o długie ale i zdrowe piekne włosy,wierzę że z Twoją pomocą uda mi się;) pozdr serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  42. mam pytanie,kupiłam ostatnio olejek łopianowy i jak najlepiej go stosować? tuż przed myciem na suche włosy,na końcówki i skórę głowy czy może na noc najlepiej? pozdr;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze jest zostawiać na noc na całej długości, na skórę głowy wystarczy nalożyć godzinę przed myciem.

      Usuń
  43. Ta stronka jest super bardzo ją lubię czytać. Nie wiem tylko dlaczego nie mogę dołączyć mimo, że utworzyłam konto. Na pewno wiele z tych przepisów wypróbuje na sobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są od paru dni jakieś problemy, możesz kliknąć w napis Obserwuj przez GFC specjalnie to utworzyłam bo wiele ma problem z obserwacją.

      Usuń
  44. Te płukanki stosujemy bo umyciu głowy czy zanim umyjemy głowę szamponem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po myciu, to powinno być ostatnie płukanie :)

      Usuń
    2. Dziękuję ślicznie:) bardzo przydatny blog:))

      Usuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.