poniedziałek, 20 maja 2013

Podkład Be Beauty matujący

Podejrzewam, że te podkłady są produkowane przez firmę Lirene, składowo są bardzo podobne, musiałam sprawdzić w drogerii podkłady Lirene City Matt, nie mogłam ich porównać bo sierota nie wzięłam ze sobą Be Beauty ale zapach wydaje mi się taki sam...

Skład Be Beauty 
Aqua, Cyclopentasiloxane, Polymethyl Methacrylate, Cyclohexasiloxiane, Glycerin, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Polyglyceryl-4 Isostearate, Nylon-12, Sodium Chloride, Cera Alba, Magnesium Sulfate, Tocopheryl Acetate, Isopropyl Titanium Trisostearate, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Methylparaben, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Polyaminopropyl Biguanide, Parfum, CI 77891, CI 77492, CI 77491, CI 77499, CI 77489


Skład Lirene City Matt 
Aqua, Cyclomethicone, Polymethyl Methacrylate, Glycerin, Cetyl PEG/PPG-10/1, Dimethicone, Polyglyceryl-4 Isostearate, Nylon-12, Sodium Chloride, Beeswax,
(Cera Alba), Magnesium Sulfate, Tocopheryl Acetate, Isopropyl Titanium, Triisostearate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Hydroxyisohexyl-3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Geraniol, Alpha Isomethyl Ionone, CI 77891, CI 77492, CI 77491 CI 77489  CI 77499

Możecie potwierdzić że są produkowane przez Lirene? kod kreskowy 5900717896215






Wypowiem się na temat najjaśniejszego odcienia 01 piaskowy

Podkład matowi skórę, szybko zastyga na twarzy zaraz po nałożeniu, cera się nie świeci i nie jest lepka w dotyku, wystarczy lekka mgiełka pudru sypkiego do utrwalenia. Nakładam go gąbeczką do podkładu wtedy uzyskuję w miarę dobre krycie. Wyrównuje koloryt i zakrywa wszelkie zaczerwienienia. Na pewno nie zakryje wyprysków. Nie tworzy maski, ma konsystencję podkładów nawilżających, stapia się z cerą. Współpracuje z kremami z filtrem, ale im tłustszy krem tym podkład szybciej się ściera.





Trwałość:
U mnie słabo, podczas ciepłych dni. Czasami znikał w okolicach nosa ale na szczęście się nie waży. Błyskawicznie brakuje go w okolicy gdzie opierają się okulary. 
Najlepiej służył mi na początku wiosny kiedy temperatury nie przekraczały 20 stopni. Trzymał się przez 8-9 godz. 
Nie ciemnieje na twarzy, nie zapycha mi porów i  dobrze się miesza z większością podkładów. Lubię go pomieszać z czymś bardziej kryjącym, wtedy mam aksamitną konsystencję i lepszą trwałość. 

Myślę że nastolatki i kobiety bez większych problemów z cerą będą zadowolone. Pamiętam, że jak byłam nastolatką podkłady Lirene mi bardzo dobrze służyły, ten jest podobny :)
Na co dzień go używam ale nie odważę się, dać mu szansę np na imprezie. Nie da sobie rady. 

30 ml kosztuje w Biedronce 10 zł. 



28 komentarzy:

  1. Nawet nie wiedziałam, że ta biedronkowa firma w swojej ofercie ma podkłady.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cały czas były jakieś podkłady, poprzednio nawet z pompką i chyba tamte produkowała firma Eveline, te podkłady to nowość :)

      Usuń
  2. Najjaśniejszy, ale wydaje mi się,że dla mnie i tak za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że mamy podobne spostrzeżenia... Podejrzewam, że ten podkład rzeczywiście może pochodzić ze stajni Lirene, ponieważ ta firma słynie ze stosunkowo ciemnych odcieni...

      Usuń
    2. na zdjęciach wydaje się ciemny ale ładnie stapia się ze skórą, ale ja blada nie jestem, mam cerę oliwkową :)

      Usuń
  3. Coś mi nie działam program, żeby sprawdzić kod, ale słyszałam kiedyś, że podkłady te robi Eriska:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat podkłady z Lirene lubię, ale mam dwa maty na stanie więc na razie się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam - pewnie dlatego , że nie używam podkładów/fluidów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go, nawet ten sam odcień i bardzo dobrze mi służy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam go bardzo ciekawa, ale chyba odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja się z podkładami lirene nie potrafię polubić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadza się, producentem tego podkładu jest Lirene :) Ja kupiłam go na próbę i niedługo zacznę testować, aczkolwiek boję się nim wysmarować na upał, żeby mi nie spłynął :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam go i bardzo lubię, choć dla mnie ma trochę za mocne krycie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wpisz kod kreskowy na stronie gepir.pl i Ci znajdzie kto jest producentem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten z Lirene miałam wiele razy i byłam zadowolona. Ten z Be Beauty mam od awna i tylko lez w szufladzie, a teraz nie ma bata, zaczynam go testować :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Znalazłam, że podkład produkuje Laboratorium Kosmetyczne Irena Eris, a to mnie zadziwiło, choć ostatnio przekonuje się, że w biedronce są produkty znanych firm. Tego podkładu nie próbowalam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już wiele razy się przekonałam że nie warto przepłacać w drogeriach :)

      Usuń
  14. ale niestety kolor bardzo ciemny;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakoś specjalnie mnie nie przekonal.. :(

    OdpowiedzUsuń
  16. o ja laski, skład wręcz taki sam jak fluid matujący z UNDER TWNETY porównajcie same ;o :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie znam tego podkładu, ale ogólnie bardzo lubię te biedronkowe produkty, są tanie, a działaniem porównywalne do droższych :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.