Zdjęcia zmniejszone czekają na komputerze od rana więc i recenzja tuszy się pojawi mimo, że jestem już bardzo zmęczona. Wróciłam z zajęć Zumba i wszystko ale to wszystko mnie boli :)
Dobrze! Będą efekty!
Pogrubiający tusz Wibo z wąską szczoteczką bardzo przypadł mi do gustu. Lubię wszystkie małe i chude szczoteczki, łatwo manewrować nimi przy małych oczach, oraz wygodnie maluje się rzęsy na dolnej powiece.
Tusz ma nadawać rzęsom objętości.
Pogrubia, obiecany efekt sztucznych rzęs jest możliwy po nałożeniu 2 warstw.
Moje rzęsy są gęste, ale krótkie. Używając tego tuszu otrzymuję efekt pogrubionych i nieposklejanych rzęs, szczoteczka także je nieco wydłuża. Nie robi grudek i nie ma nadmiaru tuszu na szczoteczce, jest na końcu zwężona, to bardzo ułatwia malowanie, można dotrzeć nawet do bardzo krótkich rzęs.
Mała pojemność: 8 g.
jedna warstwa
Tusz Lovely False Lashes też jest pogrubiający i nadający efekt sztucznych rzęs.
Szczotka ma bardzo podobny kształt do Maybelline Colosal i bardzo podobny efekt daje. Zauważyłam, że w miarę używania jest coraz lepszy efekt. Tusz Maybelline pięknie wydłuża i pogrubia jak nieco podeschnie, sądzę, że z tym będzie tak samo.
Efekt jest inny niż przy Wibo, rzęsy są mniej pogrubione i wydaje się ich mniej. W sumie też go lubię bo nie skleja i nie robi grudek.
Plus za pojemność, tu mamy 11 g.
jedna warstwa
Żaden z nich jak do tej pory mi się nie kruszył, nie rozmazywał podczas upałów.
Oba tusze są tanie i warte uwagi jednak bardziej polecam Wibo Dolls Lash.
Jakie macie doświadczenia z tuszami Wibo, Lovely?
nie miałam ich maskar od wieków, ta 1sza mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŁadne rzęski masz ;-)
dzięki, mogłyby być dłuższe, ale nie można mieć wszystkiego :)
Usuńsuper efekt ;)
OdpowiedzUsuńEfekty na prawdę super :)
OdpowiedzUsuńŚwietne. Na prawdę dobrze się prezentują. Chyba zacznę wybierać tanie tusze zamiast tych droższych, bo efekty są lepsze :)
OdpowiedzUsuńnie mogę narzekać, obie maskary ładnie rozdzielają rzęsy :)
UsuńTen Wibo warty uwagi ;)
OdpowiedzUsuńmhm :)
UsuńTaki efekt po 1 warstwie tuszu?
OdpowiedzUsuńTen pierwszy w takim razie będzie mój ;)
jeśli pierwsza warstwa ładnie pogrubia to nigdy nie dokładam drugiej bo wygląda to niechlujnie moim zdaniem, nadmiar tuszu jest bleee :)
UsuńWitam, w chwili obecnej trwa u mnie rozdanie, a do wygrania 4 paletki sleek-a, z miejsca Cię serdecznie zapraszam.
OdpowiedzUsuńAktualnie jest 4 do wygrania, a sponsor może powiększyć pulę paletek względem zainteresowania, tak więc zapraszam dwukrotnie.
zapoznam się :)
UsuńŁadne efekty :)
OdpowiedzUsuńJuz zaplanowalam czajenie sie na dokladnie te dwa tusze jutro w rosmanie na -40% :)Teraz juz napewno wiem, ze je chce :D
OdpowiedzUsuńpolecam, po obniżce to już całkiem tanio :D
UsuńNie miałam żadnego,ale efekt bardzo fajny
OdpowiedzUsuńO dziwo ich tusze są na bardzo wysokim poziomie jak na tę półkę cenową, także ja jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńjestem tego samego zdania, to bardzo dobre tusze jak na 10 zł
Usuńefekt fajny, też mam takie krótkie rzęsy;/, ale przynajmniej na gęstości zyskujemy:P
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie wyglądają ;]
OdpowiedzUsuńwidze, ze oba sobie radza :)
OdpowiedzUsuńświetnie sobie radzą :)
Usuńdzięki Tobie otworzyłam dziś Wibo. i fajny jest, fajna szczota, która tak głaszcze rzęsy i tak je rozwachlarzowuje :D ale mi nie daje aż takiego efektu pogrubienia jak u Ciebie.
OdpowiedzUsuńładnie rozdziela i to mi się podoba! :)
UsuńNie miałam żadnego z nich, ale przyjrzę im się :)
OdpowiedzUsuńJak tam na zumbie, fajne zajęcia?
bardzo mi się podobają, wracam zmęczona, wytańczona i z uśmiechem na twarzy :)
UsuńJa jakoś nie jestem do nich przekonana.. :(
OdpowiedzUsuńLubię tusze Wibo i Lovely, ale ostatnio używam tylko tych sylikonowymi szczoteczkami;)
OdpowiedzUsuńu mnie nie ma reguły, lubię zwykłe i silikonowe, zależy mi aby dawały dobry efekt :)
UsuńOba wyglądają świetnie na Twoich rzęsach
OdpowiedzUsuńśliczne masz rzęsy:D
OdpowiedzUsuńJa wolę silikonowe szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńBardzo ładny efekt uzyskałaś :) tylko ja nie przepadam za takimi szczoteczkami.. wolę takie silikonowe-łatwiej mi się nimi operuje
OdpowiedzUsuń