środa, 18 lipca 2012

Vatika szampon cytrynowy i kaktusowy

Vatika jest mi bardzo dobrze znana, bardzo lubię migdałową maskę na włosy, (stosuję też olejki),  kupuję ją zawsze w drogerii internetowej, przy okazji wrzuciłam do koszyka 2 szampony, nie znałam składu to był zakup w ciemno (czasem mi się zdarza).



Oba bardzo ładnie pachną i są niesamowicie wydajne, musiałam je rozcieńczać, są gęste i trudno rozprowadzić na włosach. W połączeniu z wodą niewielka ilość szamponu tworzy bardzo treściwą, gęstą, zbitą pianę, która długo się spłukuje. Nie plączą włosów, idealnie zmywają maski, oleje, naftę z włosów.



Opakowania są standardowe po 200ml, za jeden szampon płaciłam około 12zł.





Nie zamówię więcej tych szamponów. Niestety oba spowodowały u mnie spustoszenie na skórze.
Skład jest śmieciowy! Ekstrakty po zapachu, w ogóle zapach za wysoko, dlatego nie polecam wrażliwcom!

Mam wrażliwą skórę głowy, na drugi dzień po myciu nie obyło się bez soku z aloesu, wcierałam intensywnie i dużo, miałam okropny suchy łupież, suchą skórę głowy, strupki na skórze i skroniach, dodatkowo skóra bardzo mnie swędziała (się zachciało zmian a mam dobry szampon z Fitomed).

Szampony dają fajne efekty na włosach ale mój skalp ich nie cierpi. Na pewno nie zużyję tych szamponów, wytestuję je jeszcze na swoim partnerze, zobaczymy :)

Jeśli masz skłonności do łupieżu, wrażliwą skórę głowy, stanowczo odradzam.

47 komentarzy:

  1. Oj a tak się dobrze zapowiadał na początku notki.. Czyli szampon nie dla mnie bo też mam skłonności do łupieżu .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie to samo pomyślalam, a zapowiadał się tak dobrze...Nie dla mnie bo łatwo u mnie o podrażnienie skóry głowy ostatnio.

      Usuń
  2. uu;/ efekt nie fajny, ja po Dove mam łupież:(
    choć zapach cytryny musi być ładny

    OdpowiedzUsuń
  3. uuuu to niedobrze...ja narazie używam babydream i Nivea

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Babydream na dłuższą metę potrafi wysuszać niektóre skalpy, stosuję od czasu do czasu :)

      Usuń
  4. czyli buble, cytrynka pewnie kusi zapachem ...

    OdpowiedzUsuń
  5. To raczej nie dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tych szamponach, raczej nie kupię...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dla mnie
    Ostatnio po sls'ach swędzi mnie straszliwie sklap

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to tak na partnerze. Biedny :)) Oleje z tego co słyszałam są dobre więc co ich strzeliło, żeby takie dziadostwo wyprodukować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. olejki bardzo lubię, mało tego maska jest kapitalna, szampony nie dla mnie niestety

      Usuń
  9. Czyli niestety nie dla mnie :(
    Testuj na partnerze a co tam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie dla mnie w takim razie, chociaż tak ładnie się zapowiadało...

    OdpowiedzUsuń
  11. dobrze, że nas ostrzegłaś! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj nie... Takie szampony nie są dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
  13. zastanawiałam się ostatnio nad nimi,ale teraz już na pewno nie kupię

    OdpowiedzUsuń
  14. Ooj na pewno się nie skuszę na niego. Ale jestem strasznie ciekawa jak pachnie ten kaktusowy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo ładnie pachnie, zapachy obu szamponów są bardzo przyjemne :)

      Usuń
  15. szkoda, wielka szkoda, bo tak się dobrze zapowiadał..

    OdpowiedzUsuń
  16. w sumie myślałam, że podobnie jak olej kokosowy będą dobre... uff dobrze, że przeczytałam

    OdpowiedzUsuń
  17. Hahaha, TŻ jako królik doświadczalny, to mnie powaliło xD
    Dobrze, że przeczytałam tą recenzję, bo zamierzałam kupić jeden z tych szamponów :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chcę się przekonać jakie u niego będą efekty :D może aż tak zle nie będzie jak u mnie :P

      Usuń
  18. Wydawałoby się, że skoro to indyjskie itp. to skład będzie przyjazny- nieprawda. Chociaż u mnie szampon się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Och, jak ja kocham wszystkie te uczulające szampony. :/ Czy oni nie wiedzą, że skóra głowy też jest wrażliwa?
    Nie sądziłam Vatika akurat wyprodukuje coś takiego. Cóż, dobrze wiedzieć czego nie kupować.

    OdpowiedzUsuń
  20. Tyle razy się nad nimi zastanawiałam i na pewno ich nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  21. Patrząc na składy nie dziwię się, że stało się tak a nie inaczej. Spodziewałam się czegoś lepszego po tej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie ten kaktusowy wywołał taki łupież, że musiałam się podleczyć Nizoralem :(

    OdpowiedzUsuń
  23. widać ze olali sklady szamponow

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobrze wiedzieć,choć i tak bym ich nie kupiła;D

    OdpowiedzUsuń
  25. moja skóra głowy nie jest wrażliwa, ale widmo powstałego łupiużu odstrasza od prób testowania. :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Mój skalp jest tragicznie wrażliwy, więc już w ogóle odpada...

    OdpowiedzUsuń
  27. jesteś już kolejną osobą u której czytam że szampony Vatiki były złe :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Jeżeli chodzi o Vatikę, to u mnie numerem jeden jest Olej kokosowy i nic więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  29. oo tak to jest z zakupami w ciemno..też czasami tak mam.Powiem Cie Ewelinko że szamponik z Mr.Potter's jest świetny zawsze po niego sięgam np.po farbowaniu włosów nie obciąża ale za to daje takie nawilżenie.Cieszę się że mogłam go wygrać w twoim konkursie:) Włoski dziękują :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Jednak zakup w ciemno niekiedy jest potrzebny :) Tez tak mam a chwale sobie zazwyczaj to co kupie ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Prawdopodobieństwo łupieżu mnie odstrasza, a spodobało mi się, że szampon dobrze się pieni...

    OdpowiedzUsuń
  32. Oglądałam dzisiaj szampony z vatiki, ale wolałam wrócić do domu i sprawdzić recenzje. Tak czy inaczej tych o których napisałaś nie było. Kusił mnie jakiś jajeczny czy coś w tym stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeden z tych szamponów lemon jest na łupież więc przy stosowaniu u innych osób ktore tego problemu nie mają bedzie tzw masakrą drugi kaktusowy jest na wypadajace włosy wtedy kiedy skora głowy jest dobrze oczyszczona (nie sa zatkane cebulki) .Uważam,że przy doborze odpowiedniego bedziecie zadowolone :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już nie będę ich testowała, dwa okazały się bublem i więcej ich nie chcę :)

      Usuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.