Zebrałam się w końcu na recenzję bazy :) Używam jej już bardzo długo, testowałam w miesiące zimne i nawet te upalne i stwierdzam że daje radę!
Zanim kupiłam tą bazę najczęściej używałam tej z Inglota ze względu na łatwą dostępność, dobrą cenę i to że jest bardzo kremowa.
Pojemność: 14g
Cena: 11zł.
Baza jest kremowa, miękka, bardzo dobrze się rozprowadza, podbija kolory cieni i przedłuża ich trwałość.
Plusy:
-bardzo kremowa, łatwa do aplikacji
-przedłuża trwałość cieni pod warunkiem, że jest nałożona cienką warstwą, inaczej zbierze się w załamaniach
-nie podrażnia, nie wywołuje łzawienia
-bardzo wydajna
Minusy:
-nie odpowiada mi zapach tej bazy ( moim zdaniem śmierdzi)
-nie wyrównuje kolorytu powieki,
Baza jest lepka, świetnie "łapie" cienie, zyskują na intensywności i zostają na powiece do demakijażu, tego oczekiwałam, produkt jak najbardziej sprostał zadaniu.
Muszę moją kobo wymęczyć i kupić wreszcie heana:)
OdpowiedzUsuńFajna, szkoda że śmierdzi .
OdpowiedzUsuńładne kolory :)
OdpowiedzUsuńszkoda że śmierdzi bo też tego nie lubię ;) ja na razie mam swój virtual ale może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńchyba ją zakupię :D
OdpowiedzUsuńkusi mnie bardzo, poki co jestem wierna tej z artdeco, uwielbiam ja :)
OdpowiedzUsuńfajnie że nie jest droga :)
OdpowiedzUsuńniestety brzydki zapach często mnie odrzuca na tyle bardzo, że nie kupuję jakiegoś kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńTeraz Artdeco i Quiz cosmetics u mnie królują. Super się sprawdzają, a cienie długo się utrzymują. A co najważniejsze ładnie pachną.
OdpowiedzUsuńa czy po dłuższym czasie nie zasycha? ja miałam problem z zasychanie bazy artdeco :/
OdpowiedzUsuńchodzi mi jak jest w opakowaniu :)
Usuńnie zasycha, jest mięciutka :)
UsuńNie uzywam cieni, takze nie uzywam też baz, ale moze wkrótce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)
szkoda, że śmierdzi, bo ja jestem bardzo wrażliwa na zapachy niestety:(
OdpowiedzUsuńteż ją mam i bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńNiby prawda z tym plynem do rozcienczania- zobacze ile grosza mi jutro 'skapnie' i moze kupie :P bo za czynsz jestem winna :D
OdpowiedzUsuńTo także moja faworytka jeśli chodzi o bazy. :)
OdpowiedzUsuńHean to tylko online, co? Brzmi ciekawe. Ja mam chrapke na art deco??? uzywalas kiedys?
OdpowiedzUsuńi na urban decay..
kupiłam w małej drogerii tą bazę, Artdeco miałam ale porzuciłam na rzecz bazy z Inglota :)
UsuńTeż ją używam i jest z niej bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją! :D Jest straszliwie wydajna... dna nie widać, a używam jej już baardzo długo
OdpowiedzUsuńhmm... chyba powinnam zainwestować w jakąś bazę.. na razie nie mam ani jednej
OdpowiedzUsuńMnie pachnie waniliową świeczką ;>
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię, też niedługo napiszę o niej kilka słów. A właśnie kupiłam kolejną ;>
To taki brzydki zapach?
UsuńKurczę, aż sama jestem ciekawa :D
mam odlewkę, wrażenia pozytywne :)
OdpowiedzUsuńkupiłam zachęcona dobrymi opiniami i sprawuje się świetnie
OdpowiedzUsuńpowiem tak na początku miałam o niej nie najlepsze zdanie, bo warstwa na górze była bardzo tępa i trudno się nakładało, po prześnieniu do innego opakowania odkryłam ten produkt od nowa i uważam dokładnie tak jak Ty:)
OdpowiedzUsuńmam chrapkę na tą bazę :)
OdpowiedzUsuńniestety baza cuchnie, ale można się przyzwyczaić ;D Bardzo fajna baza za śmieszne pieniądze. Polecam :)
OdpowiedzUsuńajjj ta pastelowa zielen najladnieszy odcień!!!a co do naglowka masz b ladny naglowek i piekne oczka <3
OdpowiedzUsuńTeż ją bardzo lubię, choć u nie prym wiedzie baza w płynie Kobo pod pigmenty :)
OdpowiedzUsuńmuszę zerknąć za nią skoro mówisz że świetnie łapie cienie :) inglotowa czasem wydaje się dla mnie za słaba
OdpowiedzUsuńmi zapach kojarzy się z określeniem "pudrowy róż" ;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam, że widać u Ciebie już denko, u mnie do tego jeszcze daleko ;)
Ja też bardzo lubię tę bazę i też zauważyłam, że nie wyrównuje koloru powieki- taki mały minus, ale reszta ok.
OdpowiedzUsuńmam ją, lubię bardzo... cienie bez bazy na mojej powiece nie istnieją ;P
OdpowiedzUsuńJa już chyba straciłam nadzieję... moja baza z art deco nigdy się nie skończy...
OdpowiedzUsuńmam i ja i w końcu muszę napisać o niej posta :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją! :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ciekawi ten produkt, ale nigdzie nie mogę go dostać ;/
OdpowiedzUsuńNie używam takich produktów, ale czytałam wiele dobrego o bazie z Artdeco :) Ta również często się pojawia :)
OdpowiedzUsuńU mnie Artdeco, jak na razie - i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuń...co nie zmienia faktu, że im taniej [a dobrze^^] tym lepiej, jeśli chodzi o podane w Twojej recenzji zalety, mnie również wystarczająco zadowoliłaby taka baza pod cienie.
czyli trzeba ją kupić :D
OdpowiedzUsuńSlyszalam ze jest dobra, trzeba wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiam się nad jej zakupem :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrego o kosmetykach z Hean. Muszę się w końcu na coś skusić:)
OdpowiedzUsuń