-lubię te odżywki dlatego że nie obciążają i nie sklejają włosów, fajnie mi się nimi poprawia elastyczność na drugi dzień po myciu, podkreślają skręt
-przyjemny ma zapach dużo łagodniejszy niż stara wersja, mniej perfumowane
-aplikowana na mokre włosy po myciu ułatwia rozczesywanie, ja w tym celu jej nie stosuję wolę bogatsze konsystencje, stosuję odzywki kremowe
-aplikuję ją na końcówki
-czy wzmacnia wypadające włosy tego nie wiem, bo włosy mi nie wypadają i nie wypadały garściami jak to się mi zdarza słyszeć, ja tego zjawiska nie znam... wypadają mi w normie tzn. przy rozczesywaniu po myciu ale to jest mała ilość, nie zdejmuję w ciągu dnia włosów z ubrań, nie zatyka sie odpływ... nie jestem w stanie pod tym względem jej ocenić
-fajnie nabłyszcza i podkreśla fale
-zapach nie utrzymuje się na włosach
-nie ma silikonów w składzie
-bardzo wydajne
-200 ml kosztuje ok 7zł
Przeznaczona do włosów osłabionych i wypadających, zawiera ekstrakt z imbiru, który wzmacnia cebulki włosów i przeciwdziała procesom starzenia się skóry głowy oraz D-pantenol wspomagający odbudowę struktury włosów. Składniki pielęgnujące zawarte w odżywce ułatwiają rozczesywanie i stylizację włosów, nie obciążając ich.
Efekt: włosy są wzmocnione i nabierają zdrowego wyglądu.
http://www.forte-sweden.com/produkty/nasze-marki/marka-mrs-potters
Skład: Aqua, Cetrimonium Chloride, Polyquaternuim-7, PEG-20 Glyceryl Laurate, PVP\VA Copolymer, Zingiber Officinale, Propylene Glycol, Potassium Sorbate, Methylparaben, Ethylparaben, Panthenol, Parfum, Isopropyl Alcohol, Alcohol, Tetrasodium EDTA, Magnesium Nitrate, Magnesium Chloride, Methylisochloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Limonene, Coumarin, Citral, CI19140, CI14720.
Minusy:
-czytałam wiele opinii że psikadełko sie psuje i fakt mi też się zdarzyło raz przy aloesowej
-uważamy na polyquaternium (nadbudowuje się na włosach)
Jakie odżywki w spray'u stosujecie?
Ooo jeszcze takich odżywek nie miałam muszę spróbować
OdpowiedzUsuńjam am taką odżywkę ze spłukiwaniem z mrs potters i bardzo mi się podoba, ale chciałabym coś bez spłukiwania - rozejrzę się. dzięki za cynk!
OdpowiedzUsuńja chwalę sobie odżywkę w sprayu w gliss kura.
OdpowiedzUsuńa ja nie mam żadnej odżywki do włosów w psiku. ale polubiłam firmę mrs potters, więc może kupię tę ekspresową ułatwiającą rozczesywanie. :)
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za odżywkami w tej formie, jakoś zawsze mam wrażenie, że nie popsikałam wszędzie gdzie powinnam ;-)
OdpowiedzUsuńWiele pozytywnych opinii słyszałam o tej firmie, ale sama jeszcze nic nie testowałam.
OdpowiedzUsuńNie używam żadnych odżywek bez spłukiwania, ponieważ moje włosy baaardzo szybko się przetłuszczają- umyte rano już pod wieczór mogą wyglądać nieświeżo. Dlatego staram się niczym ich nie obciążać.
Eh, znowu muszę się troszkę pozachwycać Twoimi włosami- są przepiękne!
pozdrawiam
Kasia
nie wchodzę na Twojego bloga! Przez Twoje włosy mam kompleksy :((( :p
OdpowiedzUsuńuwielbiam odżywki bez spłukiwania..ale nigdzie w sklepach nie widziałam tej serii jejciu szkoda bo atrakcyjna cena :) buziaki:* pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNIe widziałam jej nigdzie w sklepach,a szkoda,bo brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńUżywam Schaumę z kokosem i masłem Shea; też jest w porządku :D
OdpowiedzUsuńJa nie lubię w sprayu,kiedyś może ze dwa razy kupiłam i miałam włosy obciązone,być może trafiałam na niewypały ale i tak nie mogę się do nich przekonać...choć za tą cenę kiedyś może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńWidziałam ją w Auchan za mniej niż 5 zł (promocja na Mrs Potters). Nie wzięłam, bo nie jestem w sumie zainteresowania odżywkami bez spłukiwania.
OdpowiedzUsuńto bardzo dobra cena! jak zwykle płacę więcej
UsuńNa końcówki stosuję serum, gdyż prostuję włosy. Jeśli chodzi o odżywki w spray'u hm... Silikony :D Muszę je wykończyć i znów zaczynam próbę nr 2 z ich odstawieniem :)
OdpowiedzUsuńoj ile ja takich prób miała... wstyd się przyznać :P
UsuńNie wiedziałam nawet, że oni mają takie odżywki - przez Ciebie teraz będę musiała polecieć (w śnieżycę) do sklepu i kupić te cudeńka - bo akurat skończyły mi się odżywki b/s... ;) Och Ty! :*
OdpowiedzUsuńjak narazie spryskuje wloski eliksirem ziolowym green pharmacy
OdpowiedzUsuńnie znam ale kocham psikać aloesem :)
Usuńregeneracja z firmy gliss kur
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś Gliss Kurra ale miał to do siebie, że gdy raz go nie zastosowałam, miałam na głowie siano. Cóż, silikony ;) Teraz chyba nie szukam nic na końcówki bo Kallos fajnie sobie radzi z nawilżeniem. Ale może suchych szamponów :)
OdpowiedzUsuńPo ostatniej odżywce w sprayu mariona do włosów blond mam wstręt do odżywek w sprayu:( Strasznie wysuszyła mi włosy:( a jak sądzisz czy ta Potterowa sprawdziłaby się dla naturalnie prostych włosów? :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmyślę że tak, spróbuj balsam, lekki jest a pomaga w rozczesaniu, psikadeło jak najbardziej ale jako dodatek
UsuńDziękuję za radę ;)
Usuńnie używam odżywek w sprayu, ale ta firma mnie ciekawi:)
OdpowiedzUsuńmus jest świetny dobrze nawilża, cudnie pachnie, jest do wyboru 3 zapachy(wanilia, mleko i miód, oraz różana) ta ostatnia trochę może być mdła, ale wanilia jest górą polecam teraz jest nawet fajna promocja
używałam z Gliss Kura, ale średnio byłam zadowolona, teraz używam tylko mgiełki termoochronnej z Avonu jak czasem prostuje i jest ok, ale muszę się rozejrzeć za tą ;)
OdpowiedzUsuń/gliss kur to oblepiacz jeden! fajnie dopóki jak sie go stosuje jak się zrobi przerwę piękne sianko jest na głowie, z przerwami mogę ale nie chcę :D
Usuńja używałam gliss kura dawno temu, teraz nie używam takich w sprayu. jakoś z lenistwa:P
OdpowiedzUsuńUżywam aktualnie odżywkę firmy Marion (różowe opakowanie) i wydaje mi się,że stosowanie jej nic nie daje.
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam ża takimi odżywkami.
OdpowiedzUsuńO, jestem 301 obserwatorem :)
OdpowiedzUsuńbardzoooo mi miło :)
UsuńMiałam kiedyś dwufazową ISANA, ale po przeczytaniu Twojego bloga i składu odżywki dostałam zawału i przestałam używać. Chyba muszę się wybrać do Auchan :)
OdpowiedzUsuńoooo boszeeee ja też się nacięłam nie czytając składu, recenzja jest na blogu :P
Usuńi co?? wylałam do zlewu :)
Jestem jej ciekawa
OdpowiedzUsuńDzisiaj byłam w szoku jak zobaczyłam kosmetyki tej firmy u siebie na osiedlu w sklepie kosmetycznym, ale nie wiem czy mają tą odżywkę, będę musiała sprawdzić, bo wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńone są przeważnie a takich małych sklepach z chemią :)
Usuńczyli szału nie ma..
OdpowiedzUsuńja używam pokrzywową w sprayu z Avon Naturals, ale wolę jednak odżywki typowe do spłukiwania.
chętnie je kiedyś wypróbuję ! :)
OdpowiedzUsuńTeż je oglądałam w Auchan za 4,99 :)
OdpowiedzUsuńczytacie? Nataluś pisze że w Auchan tanio :D
Usuńja żadnych, stosuję tylko odżywki do spłukiwania :)
OdpowiedzUsuńpójdę z torbami przez Ciebie :D
OdpowiedzUsuńnie będzie tak zle :D
Usuńmożna dostać ją w Rossmannie?
OdpowiedzUsuńnie, na pewno sa w Auchan i chyba w Leclerc :)
Usuństoi u mnie na półce już jakiś czas, a ja jej nie używam. czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie można ich dostać w Rossmannie :( Auchana u mnie niestety nie ma... Aktualnie na zimę mam odzywkę z Gliss Kura, wiem że ma pełno silikonów ale używam ją rzadko i tylko na mrozy/silne słońce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
cudowne włosy ! :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę ją wypróbować;)
OdpowiedzUsuńFajne włoski:)
Piękne zadbane włosy.. :)
OdpowiedzUsuńale masz prześliczne włosy !!!
OdpowiedzUsuńo rany, jakie Ty masz ś l i c z n e włosy:)
OdpowiedzUsuńtroszeczkę zazdraszczam :)
p.s. ja narazie nie używam żadnej odżywki w psikaczu..