Dziś sobie poszalałam bo mało tego że zrobiłam maskę domową to dodałam do niej jeszcze gotowej :) Często polepszam maski samym olejem rycynowym lub żółtkami, ewentualnie naftą ale za nią najmniej przepadam, przeszkadza mi zapach, trudne zmywanie i to że zbija w stąki moje końcówki.
Przygotowałam maskę którą już kiedyś prezentowałam, nie ma chyba nic banalnego jak żółtka z olejem rycynowym :)
A więc:
2 żółtka
2 łyżeczki oleju rycynowego
mniejsze pół cytryny(wycisnąć z niej sok)- panie ciemnowłose bez cytryny oczywiście :)
Mieszanka prezentuje się tak:
Trudno wymywa się białko, dlatego jeśli chcecie użyć całych jajek białka trzeba ubić nie będzie problemu... I smarkoty we włosach :D
Trzymam około 20-30min, nie zakładam czepka bo nie spływa i ładnie oblepia włosy, nie opadają. Można puścić strumień ciepłego powietrza z suszarki co jakiś czas.
Włosy umyłam szamponem Joanna Rzepa i na chwilę nad wanną nałożyłam odżywkę Garnier awokado i karite. Po osuszeniu odżywka b\s Potter's aloesowa i odrobina rozrzedzonego wodą żelu Bielenda rzepa. Dosłownie troszkę chcę aby były utrwalone na jutro, nie będę miała czasu się nimi zajmować.
Staram się dodawać Wam zdjęcia co osiągnęłam żeby to nie były puste słowa.
Kolor mojego blondu jest ciepły, czasami jak mam ochotę na bardziej chłodny kolor myję je fioletowym szamponem, jednak w ciepłych odcieniach czuje się dużo lepiej.
Olej rycynowy dodaje mi blasku i lekko podkreśla fale.
Nie ma obciążenia, nie przesadziłam ale dla wielu z Was może to byc za dużo tego szczęścia na raz :) Zawsze warto spróbować aby się o tym przekonać, włosy są miękkie i lekkie.
niesamowicie zazdroszczę Ci tych fal ;D
OdpowiedzUsuńTwoje włosy wyglądają super!
OdpowiedzUsuńi to jest dobry pomysł, ja też dzisiaj położę sobie maskę:)
OdpowiedzUsuńtaaak relaks i maska na twarz, włosy i co tam innego chcesz wskazana :) szczególnie w dni kiedy masz wolne :P
UsuńPrzepiękne włosy
OdpowiedzUsuńco do domowych maseczek to jestem leniem i nigdy żadnej nie zrobiłam
czy rycyna ci nie przyciemnia/zazolca koloru? moje wlosy tez sa w tonacji cieplej ..;ciezko mi sie przekonac do tych masek domowych ale moze jednak sie skusze:) patrzac na twoje wlosy to krzywdy im nie robia:)
OdpowiedzUsuńchcialabym cie kiedys zobaczyc z prostymi wlosami:)
wlosy masz piekne :)
delikatnie ociepla ale nie mam żółtych ani przyciemnionych po rycynowym :) może dlatego że często w połączeniu z cytryną? :)
UsuńSłodki jezu, ale śliczne włoski :)
OdpowiedzUsuń:O :o :o Twoja włosy są coraz ładniejsze!!!! Namówiłaś mnie, dzisiaj też zrobię sobie domową maseczkę na włosy! :)))
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne włosy! Kolor, stan, długość - zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, lubię takie mikstury sobie na włosy robić ;))
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób!
OdpowiedzUsuńwidać, że działa :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na pewno wykorzystam! Ostatnio robiłam z żółtkiem i piwem;)
OdpowiedzUsuńmnie żółtka strasznie przesuszają włosy :( ale Twoje wyglądają po nich super !
OdpowiedzUsuńBoze, jakie ty masz piekne te fale... moje jakies takie sianowate;(
OdpowiedzUsuńPiękne, piękne, piękne !
OdpowiedzUsuńZrobię sobie jutro :)
OdpowiedzUsuńdobrze jest mieć w pogotowaniu taki przepis, zapiszę sobie na kartkę. :)
OdpowiedzUsuńKurczę te twoje włosy strasznie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńMasz super włoski. Pięknie się falują.
OdpowiedzUsuńMasz prześliczne włosy. Przyznam, że mam ochotę zapuścić swoje i sprawdzić czy przy takim ich traktowaniu będą lepiej wyglądać.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy! Mnie niestety odrzuca to żółtko :/
OdpowiedzUsuńCudne włosy- będę to powtarzać do znudzenia :)
OdpowiedzUsuńDomowe maski na włosy rzeczywiście są świetne. Ja na razie mam taką z BingoSpa (40 aktywnych składników czy jakoś tak) i jestem z niej baaaardzo zadowolona :)
pozdrawiam
Kasia
Piękne masz włosy:) Ja tylko raz miałam na włosach maskę z żółtek jakoś nie mam do nich cierpliwości;)
OdpowiedzUsuńStosowałam ją ;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne włoski!
kiedyś zrobiłam sobie taką maseczke włosy były miekkie i lekkie, a bałam sie strasznie, że będą przyklapnięte i w ogóle jakby nieumyte, ale mile zaskoczenie ;)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są zawsze piękne :) Sama również robię różnego rodzaju maseczki robiłam również taką jak ty ale z inną maską. Efekty bardzo mi się podobały :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
no pewnie! każdą maskę i odzywkę mozna polepszać, tylko trzeba obserwować czy nie będzie obciążała :)
UsuńStosuję ta maskę co jakiś czas :) Oczywiście bez cytryny he he ;)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńokurczee, ale masz piekne te wlosy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne masz włosy!! :)) zazdroszczę fal! A ja jestem ciemnowłosa i lubię do domowej maski dodawać sok z cytryny mi nie szkodzi :)
OdpowiedzUsuńnie rozjaśnia?
Usuńdomowe maseczki są najlepsze :) szkoda tylko, że mi niekiedy po prostu nie chcę się tyłka ruszyć aby zrobić taką ... :P
OdpowiedzUsuńja nie mogę znieść zapachu żółtka na włosach:P dlatego zastępuje je miodem:P a resztę dodaje to co ty:) cytryna plus olejek plus maska. :) nie wiem czy nawet tej receptury nie wyczytałam u Ciebie:) a jeśli nie to na pewno u innej bloggerki :)
OdpowiedzUsuńja zapachu żółtka nie czuję wg mnie jest lekki, nawet jak mam na włosach i chodzę z maską to też ni wyczuwam :P
Usuńto masz szczęście:) ja niestety nie mogę go wytrzymać tego zapachu :P
Usuńmasz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńtakiej maseczki nigdy nie robiłam, ale chyba spróbuję :)
Cudowne włosy !!! ale Ci zazdroszczę tych fal:) Ja robię maseczkę z żółtka, oleju rycynowego, nafty i olejku rozmarynowego raz w tygodniu od ok. pół roku (trzymam godzinę) i jestem zachwycona efektem - włosy są miękkie, zdrowe, lśniące i mniej się przetłuszczają:)
OdpowiedzUsuńmasz boskie włosy i pewnie idzie sporo maski na nie ;d
OdpowiedzUsuńogólnie sporo kosmetyków do włosów zuzywam
Usuńjestem pod wrażeniem :) masz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńMuszę się dzisiaj wreszcie wziąć za moje włosy.Na pewno skorzystam z twojego przepisu ;)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńJa też się wielokrotnie przekonałam, że naturalne specyfiki są lepsze od drogeryjnych :). Dzięki za przypomnienie, muszę zrobić sobie tę maskę :). Włosy niesamowicie Ci błyszczą, a bardzo trudno na jasnych włosach uzyskać połysk, rewelacja Kochana :)!
OdpowiedzUsuńJa też osobiście wolę wzbogacać maski kupne, dodaję keratynę,olej rycynowy , aloes itp i efekty są o wiele lepsze niż przy samej masce
OdpowiedzUsuńja ostatnio robiłam sobie maseczkę z jajkiem i olejem lnianym, bo akurat innego nie miałam pod ręką :P
OdpowiedzUsuńolejek rycnowy to jednak may cudak :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt...trzeba troszkę się namęczyć z tą maseczką itp.ale warto świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńHej sledze twój blog już od jakiegoś czasu i bardzo milo mi się czyta co opisujesz ;) Jesteś sympatyczna osoba ;) Mam tez włosy kręcone i również używam maseczek domowej roboty ;) Jednak nie farbowałam nigdy włosów ani nie rozjaśniałam i chciałam się ciebie poradzić czy gdy rozjaśnię je tak jak ty będą one w gorszym stanie niż są ? ( Włosy mam zdrowe )
OdpowiedzUsuńCzy ty swoje włosy rozjaśniasz ? Jak często to robisz ? Czy wykonujesz to sama ?
P.S przepraszam za tak Cie wypytuje o wszystko ale porostu chce się ciebie poradzić ;)
Śliczna jesteś ;) Pozdrawiam Cieplutko !!! :))
każde farbowanie niszczy włosy, po rozjaśnianiu robią się suche, trzeba im poświęcać więcej uwagi żeby ładnie i zdrowo wyglądały :) jeśli masz ładne włosy i są zdrowe, jesteś zadowolona z koloru i nie masz siwych włosów to odradzam koloryzację ;) jeśli jednak się zdecydujesz nie rób tego sama w domu, idz do fryzjera, sama popalisz włosy rozjaśniacze drogeryjne mają za silne wody.
UsuńMoje włosy rozjaśnia mi siostra(jest fryzjerką więć wie co robi, nigdy sama nie malowałam), rozjaśniam zawsze tylko odrost co 2 miesiące, nie chcę zbyt często, chociaż jest to strasznie męczące bo włosy mi ogromnie szybko rosną :)
Dziękuję za ciepłe słowa, miło to czytać :) Buziaki!!!
też często podrasowuję drogeryjne maski :)
OdpowiedzUsuńDomowe maski są super! Kiedyś stale je robiłam i chyba pora do nich wrócić. Gorzej u mnie z regularnością:(
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować :)) ale mycie tego jaja mnie przeraża mimo wszystko :))
OdpowiedzUsuńchyba tą spróbuję w przyszłym tygodniu
a w tym planowałam majonez... bo też jeszcze go nie używałam na włosy :P
Idę robić! A mam pytanie, śpisz z rozpuszczonymi włosami czy jakos je spinasz?
OdpowiedzUsuńCzęsto śpię z rozpuszczonymi, śpię na bogu a resztę włosów odgarniam na bok żeby ich nie przyciskać, czasami lekko związuję gumeczką :)
UsuńChcialam sie dowiedziec czy sa jakies inne sposby na poniszczone wlosy przez prostownice oprocz maseczki z zoltek ? :))
OdpowiedzUsuńmoim włosom bardzo służy żółtko dlatego często go używam ale ni każdym włosom musi pasować, jest wiele masek regeneracyjnych na rynku, w drogeriach, sklepach fryzjerskich, możesz też przygotować maski w domu, są receptury na blogu :)
Usuńponiszczone to znaczy?
domyślam się że masz problem z suchością??