Podążając za światowym trendem EKO, naukowcy laboratorium Eveline Cosmetics opracowali naturalne kosmetyki ECOline. Pozbawione są one związków alergizujących, zawierają 100% naturalne ekstrakty bezpieczne dla skóry wrażliwej i skłonnej do alergii.
Co obiecuje producent?
Unikatowa receptura kremu zawierająca ekocertyfikowane ekstrakty z łopianu, rokitnika, olejek arganowy i masło karite, naturalnie regeneruje i odżywia skórę, łagodząc jednocześnie podrażnienia i kojąc skórę wrażliwą, skłonną do alergii, wymagającą skutecznej ochrony.
Ultranawilżający krem na dzień zapewnia intensywne i długotrwałe nawilżenie najgłębszych warstw skóry. Krem wygładza pierwsze zmarszczki oraz doskonale chroni przed ich powstawaniem, sprawiając, że skóra na długo pozostaje satynowo gładka. Reguluje wydzielanie sebum, dzięki czemu skóra pozostaje perfekcyjnie matowa przez cały dzień.
EKSTRAKT Z ŁOPIANU
Zawiera inulinę, czyli naturalny probiotyk, który stymuluje wzrost korzystnej mikroflory skóry. Łopian jest bogaty w siarkę, fosfor, wit C i sole mineralne. Doskonale matuje cerę oraz reguluje wydzielanie sebum.
EKSTRAKT Z ROKITNIKA
Zawiera witaminy C,E, kwas foliowy i jako jedna z niewielu roślin wit. B12. Dzięki nim wzmacnia odporność skóry, regeneruje naskórek, i uszczelnia naczynia krwionośne. Nawilża, odżywia, działa antyoksydacyjnie, a także wygładza pierwsze zmarszczki. Posiada właściwości kojące i łagodzące podrażnienia.
OLEJEK ARGANOWY+MASŁO KARITE
Olejek arganowy nazywany płynnym złotem pobudza naturalną odnowę komórek i jest prawdziwym eliksirem młodości. Działa łagodząco oraz pomaga odbudować hydrolipidową barierę naskórka. Masło karite łączy w sobie bogactwo witamin A,E,F- nawilża, zmiękcza, koi podrażnienia i regeneruje.
Moje obserwacje:
Zacznę od tego że krem kupiłam w drogerii Natura, był w promocji w cenie 13,99.
Nie kosztuje dużo a produkt dostajemy w eleganckim ciężkim i szklanym słoiczku co nie często się zdarza w tej cenie.
Krem używam 3 tygodnie stosowałam na noc i na dzień pod makijaż i sprawdza się rewelacyjnie, przede wszystkim świetnie się wchłania nie zostaje żadna tłusta, świecąca sie warstwa, po wtarciu skóra jest matowa!
Nie zapchał mi porów, w moim przypadku jesli krem "nie podchodzi" mojej skórze kaszka gwarantowana już po tygodniu. Łatwo się rozprowadza, bez niepotrzebnego maltretowania skóry(nie cierpię jej naciągać przy tępych konsystencjach).
Pachnie przyjemnie (kremowo) zapach nie utrzymuje się na skórze.
Krem jest przeznaczony dla kobiet po 30 roku życia, nie kwalifikuję się zupełnie do tej grupy ale kupując krem nie przywiązuje wagi do tej skali, nie wierzę że krem za 100 czy 500zł podziała na zmarchy a gdzie dopiero taki za 15zł? Wygładzenie pierwszych zmarszczek? Gucio prawda! Akurat! na zmarszczki to działają retinoidy a nie składniki nawilżające :)
-świetnie matuje, dobrze się wchłania
-nie testowany na zwierzętach
-certyfikowane EKO składniki
-100% naturalne ekstrakty
-nie roluje się pod podkładem
-zapach delikatny nie męczący
-szklany słoiczek
-nie podrażnia i nie zapycha porów
INCI:Aqua, Glycine Soya Oil, Caprylic\Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Olus Vegetable Oil, Glycerin, Octyldodecanol, Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Fruit, Disodium Cetearyl Sulfosuccinate, Titanium Dioxide, Glyceryl Stearate, Hippophae Rhamnoides, Arcitium Lappa Root Extract, Argania Spinosa Kernel Oil, Hyauronic Acid, Acrylates\ C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Phenoxyethanol\Methylparaben\Buthylparaben\Ethylparaben\Isobutylparaben\Propylparaben, DMDM Hydantoin, Fragrance, Disodium EDTA.
Jak dla mnie produkt rewelacja. Polecam wypróbować szczególnie gdy masz cerę tłustą lub mieszaną.
Firma Eveline bardzo u mnie plusuje ostatnio :) Jestem bardzo zadowolona że kupiłam ten krem.
Krem nie dla mnie,ja mam skórę suchą,ale ciekawy.
OdpowiedzUsuńCiekawy lakier! bardzo lubię te firmę :)
OdpowiedzUsuńkrem* kurde nie lakier :)
OdpowiedzUsuńNo ciekawy...To chyba kremik w sam raz dla mnie, bo mam cerę mieszaną.
OdpowiedzUsuńja narazie testuję krem do cery suchej z lirene i zobaczymy jak on się spisze :)
OdpowiedzUsuńto twoje pazurki?? sa megaaaa
OdpowiedzUsuńsama zdobiłam :) rzadko to robię, u siebie lubie najbardziej pomalowane jednym kolorem :)
Usuńmiałam go kupić, w SP kosztował 18,99 a tu proszę, można korzystniej - to dobrze, że nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńwięc szukaj w Naturze :)
UsuńJa kupiłam go w sieci sklepów Lewiatan za 12,99:) Warto się zatem rozglądać
UsuńJak wykończe swoje zbiory to się bliżej przyjże kremom Eveline:) Dzięki!
OdpowiedzUsuńciekawy,
OdpowiedzUsuńśliczny wzór na paznokciu
Nie stosowałam nigdy kremów do twarzy z Eveline'a :) Ale może jak skończę to, co mam to się skuszę :)
OdpowiedzUsuńChciałam mojej mamie kupić wersje 50+ bo jest w promocji i zrobie to po Twojej recenzji :):*
OdpowiedzUsuńOglądałam go ostatnio w drogerii bo spodobało mi się opakowanie, widzę teraz że słusznie:)!
OdpowiedzUsuńnie widziałam tych kremów :) zapowiada się fajnie:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, a były też inne z tej serii?
OdpowiedzUsuńoczywiscie ze z tym wiekiem to marki sciemniaja... ja juz od kilku lat kupuje kremy dla "starszych pan" dlaczego??dlatego ze sa bardziej odzywcze dla mojej suchej i wrazliwej skory :)a na zmarszczki oczywiscie krem nie pomoze jesli juz one sa ,ale moze zapobiec i opoznic ich pojawienie sie dzieki swojemu odzywczemu skladowi :) dlatego od lat stosuje kremy z wyzszym przedzialem wiekowym
OdpowiedzUsuńi szczerze polecam:)
amen! :)
UsuńNie dla mojej suchej skóry;( Widzę śliczny mani;)
OdpowiedzUsuńdobrze, że Ci służy :)
OdpowiedzUsuńRównież się na niego skusiłam i nie żałuję choć mam go bardzo króciutko. Dla mnie firma Eveline to jedna z ulubionych (m.in. za maskarę Big Volume Lash - my love:))
OdpowiedzUsuńza tą cene i to ECO - warto się za nim rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do kupna :)Mam 21 lat, ale tez nie przejmuje się tym, czy jakiś krem jest 20 czy 30 plus :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym kremie. Wygląda na fajny.
OdpowiedzUsuńCiekawy, jednak mi do osoby po 30-stce jeszcze dużo brakuje.
OdpowiedzUsuńNa razie pozostaję wierna kremowi z Yves Rocher. :)
ciekawy krem- ale też nie dla mojej skóry. piękne pazurki :D
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu sledze Twojego bloga jest super ... a co do kremu podoba mi się ale nie wiem czy nadaje się dla mnie bo mam 22 lata
OdpowiedzUsuńmiło mi :) myslę że spokojnie możesz używać :)
Usuńkuuusisz :)) mówisz, że nie zapycha? kurcze chyba się skuszę, już jakiś czas temu się mu przyglądałam ale wersji z różą bodajże (50+ :oO) ;)
OdpowiedzUsuńMam ten krem, tylko w wersji na noc. Jest całkiem w porządku, tylko zapach taki jakiś nie dla mnie. Muszę się do niego przyzwyczaić.
OdpowiedzUsuńoo ja Cię i znowu kusisz...Ewelcia...i ty też zmaniakowałaś z eko...no cóż ja też hehe:)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki z łopaniem ponieważ wybiela blizny i wyrównuje koloryt skóry :)
OdpowiedzUsuńmoże zastanowię się nad kupnem tego kremu...
OdpowiedzUsuńale masz świetne pazurki :D
OdpowiedzUsuńooo! Pierwszy raz widzę ten kremik :)) Super sprawa :)) Trochę skład długi, no ale jak mowisz że się sprawdza, to może kiedyś zakupię :)) A paznokieć na zdjęciu bardzo mi się podoba!! :))
OdpowiedzUsuńKurczę.. Chyba się nad nim zastanowię, bo widzę że mój krem już długo nie pociągnie (strasznie niewydajny)
OdpowiedzUsuńPokaż paznokcie! :)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie tego kremu;>
świetny efekt za niską cenę- coś co lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńostatnio czaiłam się na ich tusz, ale jakoś nie kupiłam w końcu :P
OdpowiedzUsuńBardzo lubię markę Eveline i zazwyczaj jest tak, że do czego się nie zabiorą jest fajne i tanie. Z całą pewnością nie zapomnę spojrzeć na ten krem będąc w drogerii. Szczególnie, że ostatnio bardzo polubiłam produkty eco, a miałam do nich duży dystans.
OdpowiedzUsuń"gucio prawda" hehehe uśmiałam się:*
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda ten krem, ja też bardzo lubię firmę Eveline. Gdyby nie to, że ostatnio źle podziałały na mnie właśnie kremy dedykowane wrażliwcom to pewnie bym się skusiła na ten, ale tak to się boję i wolę nie ryzykować.
OdpowiedzUsuńoj kusisz ! A ile ma mililitrów; 50 ?
OdpowiedzUsuńJak się cieszę, że napisałaś recenzję akurat tego kremu. Zastanawiam się nad nim od dawna, bo naprawdę rzadko można spotkać krem do twarzy bez parafiny na drugim miejscu w składzie. Ten dodatkowo ma olejek arganowy, który uwielbiam. Często wchodzę na Twojego bloga, piszesz naprawdę fajne recenzje, bo przeczytaniu większości od razu poszłam do sklepu kupić:D Fajnie piszesz tez o pielęgnacji włosów, a odkąd stałam się prawdziwą włosomaniaczką to dla mnie podstawa. Też prowadzę swojego włosowego bloga, dopiero kilka postów, ale będzie więcej bo mam wielkie plany, więc jak będziesz miała ochotę to wejdź może cię coś zainteresuje. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń