niedziela, 4 maja 2014

Niedziela dla włosów, olej regenerujący Bania Agafii [pierwsze wrażenie]


Dziś nie miałam wiele czasu dla włosów ale dobre i trochę. Pierwszy raz nałożyłam olej Bania Agafii regenerujący. Trochę przeszkadzają mi te wypadające ziarenka przy aplikacji, zastanawiam się czy nie wyjąć tej tutki z zawartością ze środka... ;) Jak Wam się aplikuje ten olej? 

Olej nałożyłam na całą noc, włosy ładnie go wchłonęły, rano resztki zmyłam szamponem cedrowym Planeta Organica po czym nałożyłam balsam z tej samej serii po czepek na 20 min. Po spłukaniu osuszyłam włosy w bawełnianą koszulkę i wtarłam odrobinę odżywki bez spłukiwania Mrs Potter's aloesowej, do stylizacji posłużył mi żel Cien z Lidla. 

Moje obserwacje:
Włosy bardzo elastyczne, lekki oklap u nasady. Wieczorem straciły objętość i długość zrobiła się strączkowata, nie lubię takiego efektu, chyba czas umyć włosy oczyszczającym szamponem. 






Olej pięknie pachnie i dobrze się nakłada, ma dość wodnistą konsystencję. Zmył się za pomocą małej ilości szamponu. Seria Cedar służy mi wspaniale ale z przerwami, balsam stosowany co mycie zbyt mocno wygładza. Nie polecam jeśli Wasze włosy mają tendencję do przetłuszczania lub są cienkie. Sprawdzi się na włosach niesfornych, puszących się i suchych, ładnie nawilża, wygładza, i dociąża.



                                                                                                             
                                                                                      Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
                                                                                           


19 komentarzy:

  1. Może się kiedyś skuszę na Twoją wersją. Moja też jest mocno nawilżająca. Brakuje mi siteczka przy otworku. Zatykam go paznokciem(połowę), przez co nie wypadają mi z niego ziółka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda ten olejek, szkoda, że te ziarenka wypadają, bo taki uroczy ten flakonik :) Ja mam wersję rokitnikową (szampon + balsam ), ale wciąż czekają w kolejce , ale chyba użyję przy najbliższym myciu, bo jestem strasznie ciekawa jak się spiszą :)
    Buziaki Kochana :-*** Włoski jak zwykle cudnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rokitnikową serię mam na liście ale z Natura Siberica, w sumie to chętnie poznam Twoją opinię na temat rokitnikowej serii Planeta Organica jak już poużywasz :)
      Buziole i ode mnie, niech się Twoje włosy jak najlepiej mają i trzymam mocno kciuki za to żeby udało Ci się trochę ograniczyć to wypadanie :*

      Usuń
  3. mam ten i stymulujący wzrost :) ten drugi jest świetny - pisałam o nim na blogu w piątek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam ten stymulujący wzrost ale był wykupiony jak zamawiałam :(

      Usuń
  4. No, czyli u mnie niestety by się nie sprawdziło :) mam włosy ze skłonnością do przetłuszczania się, więc to byłaby porażka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje gęste bardzo dociąża, cienkie może bardzo obciążać, jest wiele innych lżejszych balsamów Planeta Organica, np marokański :)

      Usuń
  5. Miło to czytać choć dziś nie wyglądają najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam olejek z tej serii ale na porost włosów.
    I właśnie przed chwilą umyłam włosy tym samym szamponem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed świętami zamawiałam, na stronie skarby syberii bo mieli darmową dostawę ale niestety olejek na porost był wykupiony. Zamówię innym razem :)

      Usuń
  7. Nie wiem czy u mnie by się sprawdził, bo moje włosy mają tendencję do przetłuszczania. Ale może wypróbuję go kiedyś z ciekawości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olej pieknie nawilżą włosy, seria cedar jest mocno dociążająca.

      Usuń
  8. Wydaje się być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocno mnie kusiły oleje Bania Agafii, jest pod wielkim wrażeniem zapachu!

      Usuń
  9. Miałam odlewkę balsamu cedrowego, u mnie jednak lekko puszył końcówki ;) Ale pięknie pachniał. Teraz mam wersję rokitnikową, ale jeszcze nie próbowałam, ciekawe, jak się spisze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, to u mnie pięknie dyscyplinuje końcówki, nie puszy nic a nic.
      Jestem bardzo ciekawa jak rokitnikowa seria sprawdzi się na Twoich lokach :)

      Usuń
  10. Aktualnie na mojej liście olejków do włosów na pierwszym miejscu jest ten Agafii właśnie tylko nie mogę się zdecydować który z 3 wersji wybrać :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.