czwartek, 17 lipca 2014

Sorbet do ciała The Body Shop, MORINGA

Witam ciepło :)

Koniecznie muszę zrobić recenzję tego produktu, oczarował mnie jego zapach ♥ 
Nie widzę w tym produkcie żadnych minusów, kapitalny umilacz na letnie wieczory. 

Od paru już dni żar się leje z nieba! Gorące i duszne powietrze trochę daje się we znaki. Wszyscy dookoła mnie, w domu i w pracy narzekają i wyczekują spadku temperatury ;) Powiem Wam, że mi takie lato odpowiada, zawsze dobrze czułam się w upalnych krajach na wczasach i dobrze mi w Polsce gdy przychodzą wysokie temperatury. Wolę gorące lato, nie chcę żeby wróciło to z czerwca kiedy było zaledwie +17.

Kiedy jest tak ciepło, często korzystamy z prysznica, który przynosi niesamowitą ulgę. Sorbet The Body Shop jest bardzo lekki i po takich odświeżających prysznicach cudownie się sprawdza. Ma gęstą formułę prawdziwego sorbetu :) Bardzo szybko się wchłania i doskonale rozprowadza. Po wtarciu skóra jest delikatnie lepka ale to uczucie szybko znika.

INCI
Aqua/Water/Eau, PEG-8, Glycerin, Butylene Glycol, Isododecane, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Acrylates Crosspolymer-2, Phenoxyethanol, Hydrogenated Tetradecenyl/Methylpentadecene, Parfum, Ethylhexylglycerin, Mel/Honey/Miel, Sesamum Indicum Seed Oil/ Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil, Moringa Oleifera Seed Oil, Carbomer, Sodium Hydroxide, Benzophenome-3, Xanthan Gum, Linalool, Disodium EDTA, Silica, Benzyl Salicylate, Geraniol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Tocopherol, CI 19140/Yellow 5, 





Zapach ♥ Obłędny ♥
Pachnie kwiatowo, jak moringa. Zdaję sobie sprawę, że większość z Was nie będzie w stanie wyobrazić sobie tego zapachu, trzeba go znać, trudno go do czegoś porównywać. Przed zakupem wiedziałam czego się spodziewać, ponieważ wielokrotnie kupowałam podgrzewacze o tym zapachu.
Niesamowicie długo trzyma się na skórze, na pewno około 3 godzin. Mój partner ostatnio powiedział, że ładnie pachnę mgiełką do ciała ;))) Podobno zostawiam za sobą "ogon zapachu". 

Nawilżenie przeciętne, na pewno nie do mocno suchej i wymagającej skóry. Jest niesamowicie przyjemny i aż chce się po niego sięgać podczas upałów bo chłodzi, odświeża i jest bardzo lekki. Gdy zaczynam go wcierać w skórę, zamienia się w postać żelową ale suchą w dotyku, trudno to opisać, nie miałam do tej pory nic podobnego. Dla mnie na chwilę obecną idealny ♥


Kosmetyk bez wad, uwielbiam! :)
Cena niestety odpychająca, za 200 ml sorbetu trzeba zapłacić aż 49 zł. Mi się udało go kupić od dziewczyny, która handluje TBS za 35 zł już z przesyłką. Jeśli jesteście zainteresowane zakupem TBS po tańszych cenach proszę pisać, podam Wam kontakt do Kasi :)
W cenie standardowej na pewno bym go nie kupiła ponownie, można mieć w tej cenie luksusowy balsam do ciała z naturalnym składem. TBS przyciąga jedynie pięknymi zapachami.

19 komentarzy:

  1. patrzyłam za tymi sorbetami w sklepie i zapachy są cudne jednak cena niestety za wysoka, Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem tego samego zdania, te kosmetyki są drogie, za sam zapach nie opłaca się tak dużo płacić :((

      Usuń
  2. Zapach chętnie bym sprawdziła, ale za taką cenę oczekuję lepszego składu, bo ten by mnie nie zadowolił ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też kupuję od Kasi :))
    Mam ten sorbet ale w wersji zapachowej satsuma, jednej z moich ulubionych bo za moringą akurat nie przepadam (ale ja ogólnie nie lubię kwiatowych zapachów) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Satsuma może z czasem i też od Kasi bo ma sporo taniej ;)

      Usuń
  4. "Ogon zapachu" - faceci są niemożliwi :P Ja z kolei bardzo źle znoszę upały, bo mieszkam niby w górach :/ Nad morzem nic mi nie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam mgiełkę o tym zapachu. Kocham! Ale na lato dla mnie za mocna i za słodka. Zimą - uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym zapachu bardzo łatwo się zakochać pod warunkiem, że lubi się kwiatowe i mocne nuty. W moim odczuciu ten zapach jest bardzo intensywny ale pasuje mi podczas upałów :)

      Usuń
  6. Mnie kusi wersja mango, po testowaniu w sklepie mogę powiedzieć, że konsystencja rzeczywiście nieziemska, idealna na lato.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała ta seria ma piękne zapachy, szkoda, że nie ma kokoska ;))))

      Usuń
  7. Dzięki za recenzję, zachęciłaś mnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę! Polecam, tylko nie w cenie regularnej, poluj na promocję :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. W Anglii pogoda nie rozpieszcza, przyjedz na urlop do Polski, obecnie mamy tropiki ;)))

      Usuń
    2. niestety nie mogę teraz przyjechać :(

      Usuń
  9. Faktycznie wygląda jak sorbet :) Jednak produkty tej marki zupełnie mnie do siebie nie przekonują, a ich ceny są mocno wygórowane. Mam wprawdzie obłędnie pachnącą miniaturę peelingu grejpfrutowego, ale pełnego opakowania na pewno nie kupię. Szkoda mi pieniędzy na tak drogie produkty. Choć gdybym dostała w prezencie, to nie pogardziłabym ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapach musi być śliczny i z chęcią bym się skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.