niedziela, 6 lipca 2014

Dziś ograniczam puszenie. // Włosowa niedziela //

Wczoraj miałam na głowie puch i mega objętość, włosy związałam w kucyk bo nie dawałam sobie z nimi rady. Wytrzymały mi 3 dni bez reanimacji mgiełkami, spałam tylko w wysoko upiętym koczku i to je ogarniało i trochę podkreślało skręty. Wilgoć w powietrzu wysoka i było fajnie dopóki nie pojechałam nad jezioro. Słońce i wilgoć przez pół dnia dały w kość moim falom dlatego dzisiaj postanowiłam je ogarnąć- dociążyć i dać im małą porcję nawilżenia żeby siedziały grzecznie przez następne 3 dni. 



Tak wyglądały wczoraj, fale nadal są ale spuszone, wokół głowy masa niezdyscyplinowanych baby hair.







Wróciłam wczoraj zmęczona i nawet nie chciało mi się na noc nałożyć oleju. Rano umyłam długość odżywką Joanna Naturia mak i bawełna a skalp szamponem fińskim Planeta Organica. Balsam do włosów wypadających Baikal (około 2 łyżki stołowe) wymieszałam z połową łyżeczki oleju Babuszki Agafii (regenerujący) i nałożyłam na włosy pod czepek na 25 minut. Konsystencja nie wyszła rzadka, jeśli dodaję do odżywki oleju to zawsze z umiarem tak aby nie spływało mi na skalp. Robię to na wyczucie, zresztą z olejem nie można przesadzać jeśli potem nie myjemy już włosów. Po spłukaniu osuszyłam włosy w bawełnianą męską koszulkę i nałożyłam b/s odżywkę imbirową Potter's. Po rozczesaniu wgniotłam maleńką ilość żelu Rzepa Joanna. 
Wysuszyłam. 



Efekt?
Błyszczące włosy po oleju, dociążone, mega miękkie. Ten olej kapitalnie mi służy. Po tym zabiegu włosy nie powinny mi się puszyć przez kolejne dwa dni. 






Kręcone i falowane włosy są z natury suche i często niedogodne, solidna porcja nawilżenia rozwiązuje problem. Latem u mnie przede wszystkim działają oleje, dzięki nim fale są bardziej zdefiniowane i mniej się puszą i mniej plączą. 





31 komentarzy:

  1. Przepiękne masz te włosy! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny kucyk :D ile cm?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm, nie takie proste żeby to określić bo włosy różnie falują a przy tym tracą długość, tak średnio około 25 cm jeśli wysoko zwiążę :-)

      Usuń
    2. a w obwodzie kuca ?

      Usuń
  3. Włosy masz piękne, nie ma co narzekać na puszenie. Gorzej jakby wypadały i nadawały się tylko do obcięcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U kręconych puszenie to zmora ale faktycznie nie chciałabym, żeby zaczęły wypadać :)

      Usuń
  4. a rozjasniasz włosy rozjasniaczem czy farbami?pati

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pati na górze jest zakładka koloryzacja włosów, przejrzyj sobie bo ostatnio za każdym razem farbuję inaczej :)

      Usuń
  5. masz śliczną sukienkę, moje włosy mają tendencję do puszenia, niestety,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Masz tendencję do puszenia bo też masz fale, standard :)

      Usuń
  6. Masz po prostu cudne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę się bardziej przyłożyć do olejowania, bo taka pogoda jak mamy teraz powoduje na mojej głowie puch.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo duża wilgotność powietrza dlatego są skłonne do puszenia.

      Usuń
  8. Uwielbiam Twoje włosy i bardzo Ci ich zazdroszczę ';))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz cudowne włosy, fajnie że znalazłaś na nich sposób z tymi kosmetykami. Szampony z Planeta Organica i ja bardzo lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę mieć trochę przemyślaną tą pielęgnację żeby fale ładnie się układały :)

      Usuń
  10. kochana czyli w taka pogodę słoneczną polecasz tylko emolienty tak? :)
    rezygnujesz z nawilżenia tak? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daję nacisk na emolienty bo one tworzą powłokę ochronną, zatrzymują wodę we włosie.
      Oleje, polimery, parafina i od czasu do czasu silikonowe odżywki.
      Nie chodzi nawet o słońce ale o wilgotność powietrza, zupełnie zrezygnowałam z humektantów żeby nie mieć siana na głowie. Powyżej 21 stopni wilgotność jest tak wysoka że humektanty odstawiam całkowicie.

      Usuń
  11. latem więcej olejowania kręciołków a mniej nawilżaczy mam rozumieć? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam włosy po olejach i generalnie bardzo często ich używam, latem doskonale mi służą dodawane do odżywek i masek.

      Usuń
  12. masz bardzo ładne i zadbane włosy, ciesze się że trafiłam na Twojego bloga bo mam bardzo podobny typ włosów ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo się cieszę, mam nadzieję, że moje wskazówki przydadzą się :))

      Usuń
  13. Włosy masz śliczne co już wielokrotnie pisałam. Moje fale też są skłonne do puszenia i to chyba moja największa zmora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki urok włosów kręconych. Trzeba je polubić takie jakie są.

      Usuń
  14. włoski masz suuper ^_^ Mam falowane i bardzo podobne do Twoich jednak nie potrafię ich odpowiednio nawilżyc. może mogłabys mi coś polecić np z półproduktów czy jakiś konkretny kosmetyk który u Ciebie działa :) Dodam ze systematycznie je olejuję i nie uzywam żadnych prostownic ale niczym nie moge ich nawilżyc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konkretnie latem to świetnie działa u mnie odżywka Fructis Mega Objętość, lekko wygładza, zmiękcza ale nie obciąża, włosy po niej mi się nie puszą :)

      Usuń
    2. Jest łatwo dostępna i tania więc możesz sobie wypróbować :)

      Usuń
  15. chciałabym mieć chociaż połowę tej gęstości! piękne włosy...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.