wtorek, 7 sierpnia 2012

Żel do mycia twarzy od Ziaji z serii oliwkowej

Lubię kosmetyki Ziaji, nie wiem skąd u mnie się to wzięło ale firmę darzę sympatią. Kojarzę z dzieciństwem...
Czytając opinie widzę że albo tą firmę się lubi albo nienawidzi. Należę do pierwszej grupy, lubię ale nie wszystkie kosmetyki mi służą. Kiedyś pisałam że bardzo podoba mi się zapach oliwkowej serii Ziaji i skusiłam się na żel, jest na rynku od niedawna.



Nio i bubel!
Cera mi się bardzo po nim popsuła, dostałam wysypu na linii żuchwy, policzkach i brodzie, są to maleńkie krostki niewidoczne z daleka. Bardzo dużo ich miałam, skóra w dotyku była chropowata, nieprzyjemna, nierówna powierzchnia bardzo odczuwalna pod palcami zwłaszcza gdy przysychały.

Potraktowałam skórę Triacnealem z Avene, zawsze ten krem mi pomaga, seria maseczek, dużo kremu nawilżającego i problemu pozbyłam się w tydzień.



Po odstawieniu żelu wszystko jest dobrze. Nie wiem który składnik tak mnie zapchał.

Zalety:
-delikatny, przyjemny nie męczący zapach
-dobrze domywa resztki podkładu
-daje uczucie świeżości
-konsystencja żelowa, łatwo się rozprowadza i spłukuje
-nie pieni się
-nie powoduje ściągnięcia

Te zalety nie mają dla mnie żadnego znaczenia, skoro żel mnie zapycha.

32 komentarze:

  1. szkoda ze bubel :( chetnie bym go wyprobowala

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ten żel do mycia twarzy i u mnie sprawdził się w 100% :) Bardzo go lubiłam i przez dłuższy czas używałam non stop :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdyby nie zapychał na pewno bym kupiłam kolejne opakowanie

      Usuń
  3. Lubię ten żel do mycia twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda, że zapycha, widocznie faktycznie coś tam jest, że nie odpowiada twojej buźce. Ciekawe czy są jakieś żele do cery mieszanej

    OdpowiedzUsuń
  5. hmmm ale Kobiety to jest właśnie tak że jednemu kosmetyk podchodzi drugiemu nie...nie możecie polegać tylko na jednej opinii ;) jesli ktoś chciał kupić to niech kupi ;) kosmetyk nie kosztuje 80 czy 90 zł więc można spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja Ziaję lubię, oprócz właśnie produktów do mycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja z kolei do mycia przeważnie lubię, część kremów mi nie podchodzi :)

      Usuń
  7. oj, oj więc trzeba się jego wystrzegać

    OdpowiedzUsuń
  8. z tej serii polubiłam balsam do ust. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam krem do rąk i mydło pod prysznic z tej oliwkowej serii! Boję się strasznie zapychania bo wtedy mam na twarzy katastrofę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krem do rąk kupuję od czasu do czasu, bardzo lubię jego zapach :)

      Usuń
  10. Miałam micel z tej serii, nie podobał mi się. Nie kupiłam więc nic więcej i chyba dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam, bublem dla mnie nie był, ale szału też nie robił ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że Ci nie służy. :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj jak zapycha to totalnie odpada.

    OdpowiedzUsuń
  14. ja mam na niego uczulenie :O oddałam kuzynce jej służy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. a szkoda, bo zalety fajne ;> ja osttanio lubuje w serii kakaowej :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie mam przekonania do kosmetyków Ziaji do twarzy- miałam kilka i właściwie każdy mnie zapychał. O większości też czytam opinie, że zapychają. Nie wiem, co w nich jest takiego...

    OdpowiedzUsuń
  17. szkoda szkoda, wiele ich kosmetyków mi służy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Z tej serii miałam masło, którego nie lupiłam ze względu na zapach. I krem do rąk, taki raczej przeciętny.

    OdpowiedzUsuń
  19. ja mam z ziaji krem do twarzy ten malutki i balsam do ciała i nie zamienię tego na nic, uwielbiam firme ziaja ...

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak zapycha, to tylko wywalić albo zużyć jako żel pod prysznic... Osobiście lubię tę oliwkową linię, bo ładnie pachnie, ale tego żelu do mycia buzi nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zapycha to nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja uwielbiam ten z serii kakaowej :)

    OdpowiedzUsuń
  23. uuuu, będę trzymać się od tej całej serii z daleka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.