Mam w palecie tylko jeden kobaltowy cień, kupiłam go w Inglocie, spontanicznie. Cienie mnie bardzo przyciągają, buszując wśród wysp Inglota trudno się oprzeć i nie kupić czegoś więcej niż się zaplanowało. Kolor jest ładny ale bardzo intensywny, tak intensywny że nie nadaje się na dzień. Kombinuję, mieszam i mocno rozcieram żeby trochę stracił na intensywności. Eh żmudna robota, cień należy do tych, które mają efekt gdy są konkretnie nałożone. W ogóle kobalt Inglotowy 68 jest trudnym cieniem, trzeba z nim trochę popracować, zastanawiam się jak by wyglądał solo na całej powiece, intensywnie nałożony i tylko z długą krechą. Chyba spróbuję innym razem ;))
W tym makijażu kobalt ze srebrnymi drobinkami połączyłam z perłowym rozświetlającym 395 (wewnętrzny kącik) i szarym matowym 376 (zewnętrzny kącik oraz załamanie), dobre zestawienie dla brązowej tęczówki, zielonej oraz czarnej i niebieskiej.
Kreski nie wyciągałam poza linię rzęs, namalowałam ją tylko w celu zagęszczenia rzęs.
Użyłam:
- podkładu Rimmel Wake Me UP 100 ivory
- pudru Maybelline Affinitone
- bronzera Golden Rose 05 terracotta
- różu Inglota 82
- tuszu Lovely Falshe Lashes
- eyelinera Wibo
- pomadki Rimmel Airy Fairy 070
- błyszczyka Inglot 94
- na dolnej powiece jako baza pod cień posłużyła mi kredka niebieska Catrice
w taki makijażu chyba wyglądasz najładniej :))
OdpowiedzUsuńnaprawdę? dziękuję :)
Usuńświetny makijaż, lubię szarości
OdpowiedzUsuńTaki gołębi wyszedł :) ładny :)
OdpowiedzUsuńmoże i gołębi :)
UsuńŚwietny makijaż
OdpowiedzUsuńFajny makijaż, ale ja osobiście nie lubię niebieskości na własnych oczach;)
OdpowiedzUsuńrozumiem, nie każdemu pasują :)
UsuńPiękny makijaż oczu :)
OdpowiedzUsuńJa szarość lubię z różem łączyć.
z różem wygląda jeszcze lepiej :)
Usuńuwielbiam makijaże w takiej kolorystyce do brązowej tęczówki :)
OdpowiedzUsuńwiem coś o tym ;))
UsuńBardzo Ci w nim do twarzy, ja jakość niebieskich cieni unikam, szarości bardzo lubię zwłaszcza w połączeniu z różem:)
OdpowiedzUsuńczęsto łączę róż z szarością :)
UsuńDla niebieskich oczy- ideał :)
OdpowiedzUsuńtaaak! :)
UsuńTen makijaż super Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńnie miałam przekonania do niego i zastanawiałam się czy w ogóle umieszczać...
UsuńMuszę sobie sprawić ten kobaltowy cień, ponieważ na Twojej powiece wygląda rewelacyjnie:) Odkąd zaprzyjaźniłam się z niebieskościami, nie potrafię oprzeć się ich urokowi:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńBardzo dobrze Ci w szarościach. Ja wyglądam w nich na chora i zmęczoną ;)
OdpowiedzUsuńja czasami też, nie zawsze w takiej kolorystyce wyglądam dobrze, lubię bordowe kolory ale też są ryzykowne :D
Usuń