wtorek, 3 lipca 2012

Golden Rose Sweet color nr 24 czerwony z różowym shimmerem

Posiadam 2 kolory z tej serii, są bardzo malutkie 5,5 ml w cenie około 2,50. Poprzednio prezentowałam pomarańczowy KLIK  teraz czas na czerwień która skradła moje serce, dlaczego? Właśnie przez to że opalizuje na różowo :) 


Lakier ma śliczny połysk (zdjęcia robiłam świeżo po malowaniu) który utrzymuje się do następnego dnia, trwałość 2 dni, potem ściera się na końcówkach.
Bardzo mały pędzelek, jest precyzyjny ale muszę się namachać na swojej szerokiej płytce.


 Bardzo słabo kryje, na paznokciach mam aż 4 warstwy, były konieczne bo prześwitywała końcówka paznokcia :\ Mogłabym nakładać te 4 warstwy gdyby szybciej wysychał... Niestety aż godz mi się schodzi zanim to wszystko zaschnie :\ Takie malowanie mnie zniechęca, bardzo lubię zmieniać kolory ale jak lakier schnie wieczność to mnie to strasznie irytuje, nie mam czasu siedzieć i czekać :P I tak przeważnie maluję wieczorami, w ciągu dnia wiecznie coś jest do zrobienia i końca nie widać :)


Kolor jest śliczny, ale słabiej kryje niż poprzednia pomarańczka :) Raczej na tą serię już się nie skuszę, wolę Paris.

43 komentarze:

  1. jeju jeju, ale :o świetny!

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor cudowny, ale nie miałabym do niego cierpliwości. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za ta serią, właśnie przez czas schnięcia i krycie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie przepadam za czerwienią cieżko się zmywa.

    OdpowiedzUsuń
  5. prezentuje się ślicznie, ale bym nie miała cierpliwości do długiego wysychania

    OdpowiedzUsuń
  6. też tak keidyś mialam z lakierem, ale kolor piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię bardzo lakiery z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładny kolorek. z tej serii mam tylko jeden lakier, ale u mnie w GR kosztują chyba 3,20zł.

    OdpowiedzUsuń
  9. faktycznie, ta czerwień jest śliczna <3

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda że ma słabe krycie, mnie denerwuje to jak muszę malować paznokcie więcej niż 2 razy

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny ten kolor:) mam z tej serii kolor różowy i faktycznie krycie ma kiepściutkie:/

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny kolor ! :) I te Twoje paznokcie - nigdy nie mogę się napatrzeć ;}

    OdpowiedzUsuń
  13. te lakiery mają coś w sobie że są... kiepskie. :( kupiłam 3 kolory, o ile kolor nude jakoś udało się nałożyć, to pozostałe dwa - fiolet i róż kompletnie nie współpracują. źle kryją, trzeba nałożyć dużo warstw, nieestetycznie to wygląda. pędzlek smuży, jest jakiś taki... mało wygodny. dobrze że były tanie, bo inaczej bardziej żałowałabym zakupu. już kilka razy podchodziłam do tego aby pokazać je na blogu ale chyba nie ma sensu, no chyba że ku przestrodze. :P wyglądają brzydko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam kolor czerwony na paznokciach <3 Tak ładnie wygląda ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolor śliczny, ale 4 warstwy to stanowczo za dużo niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny, naprawdę kusi oko... ale właśnie nie miałabym do niego cierpliwości. 4 warstwy, e-e :[

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten kolor kojarzy mi się walentynkowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Na Twoich paznokciach to każdy lakier wygląda pięknie :).

    OdpowiedzUsuń
  19. ło matko jaki piękny kolor, uwielbiam czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja tą serię widzę pierwszy raz na oczy... piękny kolor...

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam bardzo podobny kolor (jak nie identyczny) z Lovely seria Crystal Strenght.
    Pięknie wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie dla mnie, i tak mam zawsze problem z niezadarciem lub nieodciśnięciem lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  23. swego czasu uwielbiałam lakiery z golden rose ale szczerze mówiąc słabe mają krycie i mnie zniechęca to do nich

    OdpowiedzUsuń
  24. ładny kolor ale nie na moje nerwy skoro tak słabo kryje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. cudna czerwień, u Ciebie pięknie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  26. nie podoba mi sie ten polysk :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Szkoda, że takie słabe krycie, bo kolor sam w sobie bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ta seria ma to do siebie że ma słabe krycie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Próbowałaś używać czegoś z Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dawno temu tak, miałam cienie i błyszczki, jak chodziłam do szkoły średniej, teraz też mam dostęp do konsultantek ale jakoś nie sięgam po tą firmę, sama nie wiem czemu :)

      Usuń
  30. Piękne kolorki!
    Mam pytaniedo Ciebie odnośnie szamponu niewiesz czy szmpon garnier avokado i masło karite zawiera silikony bo się na tym nie znam a nigdzie nie mogę znaleźć.
    Będę wdzięczna za odpowiedz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tego co pamiętam to nie ma silikonów ale gdzieś tam w składzie na pewno jest polyquaternium a ono działa podobnie do silikonów, nie miałam go zastanawiałam się nad nim ale na pewno nie kupię, ma kiepski skład, na pewno będzie za "ciężki" do moich włosów, na pewno obciąży, lubię odżywkę z tej serii i kupuję od czasu do czasu ale też zbyt często stosowana obciąża włosy, z Garniera lubię szampon rumiankowy, ten mogę polecić :) pozdrawiam :)

      Usuń
    2. miała ten szampon moja siostra i stwierdziła że obciąża jej cienkie włosy

      Usuń
  31. mówiłam Ci już że masz śliczne paznokcie?
    a kolor lakieru idealny dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kolor fajny, mam podobny...

    OdpowiedzUsuń
  33. P.S Gdy mnie denerwuje wysychanie długie lakieru, to daję je pod lampę do tipsów i nie całe 4 min i wszystko jest wyschnięte:) Uwielbiam ten sposób gdy gdzieś się spieszę, a robię sobie jakieś wzorki na paznokciach...to wiadomo, że kolejna warstwa lakieru zwiększa długość schnięcia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.