piątek, 20 stycznia 2012

Ziaja krem rozjaśniający-cera naczynkowa seria Phyto Aktiv


Kuracja wzmacniająca oparta na phytosynergii poprawiającej wytrzymałość naczynek krwionośnych. 

Phytotal- synergistyczny kompleks wyciągów z kasztanowca, lipy i cyprysa. Wzmacnia odporność naczyń krwionośnych na pękanie, zmniejsza ich kruchość i przywraca elastyczność. Zapobiega tworzeniu się tzw. "pajączków". Działa łagodząco na podrażnioną skórę oraz wzmacnia jej system ochronny. Zmniejsza skłonność do powstawania obrzęków. 

Witamina C- hamuje aktywność enzymów powodujących uszkodzenia ścian naczynek krwionośnych, skutecznie wzmacnia je, obkurcza. Wspomagając proces wytwarzania i regeneracji kolagenu, spowalnia starzenie się skóry, rozjaśnia i poprawia koloryt. 

Witamina E- neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za procesy starzenia się. 
Prowitamina B5- intensywnie nawilża i łagodzi podrażnienia. 



Moje obserwacje:
Po paru użyciach skóra widocznie się  rozjaśnia, koloryt jest bardziej ujednolicony wydaje się "świeższa", wyspana i wypoczęta. Łagodzi zaczerwienienia, moja skóra reaguje rumieniem, szczególnie wieczorem albo na zmiane tmp otoczenia, krem sobie z tym świetnie radzi. Jest dość tłusty, zostawia na skórze tłusty film ale pod makijaż się  nadaje, sprawdziłam! Jednak na dzień go nie stosuję, wolę krem z filtrem. Myslę że skóra tłusta będzie go lepiej wchłaniała :) Krem spełnia swoje zadanie, łagodzi i nawilża, poprawia też koloryt. Pięknie pachnie, nie potrafię do niczego porównać :)  Nie zapycha porów. 
Konsystencja jest bardzo lekka i łatwa do rozsmarowania bez niepotrzebnego naciągania skóry. 
Cena waha się między 10-12zł zależy od drogerii i czy jest akurat na niego promocja, dostępne w Rossmanie i Naturze.




Lubicie kremy z Ziaji? 

32 komentarze:

  1. ciekawe ;) nie mam cery naczynkowej, ale rozjaśnienie by się przydało ;) muszę mu się bliżej przyjrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ziajowe kremy z reguły mnie niestety uczulają. Jedyny, który mnie nie uczula to kakaowy...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam jeszcze o tym kremie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię kremy z ziaji, ale do rąk :) Do twarzy nie mogę się jeszcze przekonać, na razie stosuję Effaclar K i Iwostin :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efaclar podobno działa cuda, nie używałam jakoś podpasował mi Tricneal :)

      Usuń
  5. brzmi świetnie, na pewno jak będę w Polsce, to go obczaję... jeśli spodoba mi się skład, chętnie wypróbuję, walka z naczynkami trwa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kremy, toniki i mleczka uwielbiam :) Świetna jakość w przystępnej cenie.
    Chociaż... Chyba jest jeden wyjątek. Mleczko do demakijażu właśnie z tej serii. Okropnie mnie podrażnia, piecze w oczy...

    OdpowiedzUsuń
  7. ja rowniez mam problem z zaczeieniami, chętnie wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ziaja ma zawsze coś ciekawego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Całkiem przyzwoity produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. oo ziaji kremik >i nie zatyka porów?no ciekawostka jak dla mnie ja zawsze unikałam kremów ziaji bo bałam się ich składu.No moja miła zaskoczyłaś mnie tym kremikiem:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak na razie to próbowałam kozie mleko i oliwkowy. Oliwkowy jest fajny na zimę, bo pozostawia taką warstwę ochronną i skóra nie piecze na mrozie. A kozie mleko ładnie pachnie, ale moja skóra dostaje po nim krostek :( Moja teściowa miała to samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja uwielbiam zapach kremu kozie mleko i oliwkowego jednak nie mogę ich używać, mam podobnie, zapychają mi pory, po paru dniach pojawia sie kaszka na policzkach...

      Usuń
  12. Bardzo lubię krem ziaji "herbika plant" z białą herbatą - jest leciutki, dobrze nawilża, nie zapycha i delikatnie cytrynowo pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami:)

      ziaja ma dobre kremy za niewielką cenę, za to ją lubię:)

      Usuń
  13. kremy z ziaji nigdy na mnie nie działały :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Czyli warto mu się przyjrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię kremy z ziaji muszę rozejrzeć się za nim:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię wpadać na twojego bloga. Pokazujesz często kosmetyki dobre, na która ja zazwyczaj nie zwracam uwagi, a są one polskich firm. Bardzo fajnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również lubię sięgać po kosmetyki polskich firm :)

      Usuń
  17. Kremy z Ziaji są super . Fajna recenzja!
    O i widzę nowy nagłówek - śliczne zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Z tymi kremami z Ziaji to bardzo różnie bywa. Jedne mi odpowiadają i stale do nich wracam, a inne mam wrażenie jakby nie miały żadnego działania...

    OdpowiedzUsuń
  19. dzięki, calma hlc miałam na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Taniutki więc pewnie wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. muszę go wypróbować:) jak do tej pory to jestem zadowolona z kremu oliwkowego, natomiast seria Ziaja med niestety mnie zawiodła:(

    OdpowiedzUsuń
  22. Wiiiitam :) Ja używałam tego kremu i strasznie wysuszyło mi okolice oczu. Powieki piekły,a szczególnie w załamaniach. Mam cerę naczynkową lecz niestety ten krem się u mnie nie sprawdził. :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Użuwam kremu witaminowego z Ziaji i jestem nim zachwycona, polecam go

    OdpowiedzUsuń
  24. Krem kameliowy HB, przynajmniej jeśli chodzi o cerę naczynkową - u mnie poprawa przyszła dosyć szybko. Przede wszystkim skóra zrobiła się bardziej napięta, wygląda znacznie korzystniej, jest ładna, zdrowa, taka jak być powinna, a właśnie o taki efekt chodziło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.