piątek, 18 listopada 2011

Hean peeling solankowy

Peeling kupiłam po wpływem recenzji KiziaMizia, skutecznie mnie zachęciła :)
Produkt ma złuszczać obumarły naskórek a dodatkowo ujędrniać, uelastyczniać skórę i pomagać w zwalczaniu cellulitu. Jeśli chodzi o działanie na cellulit to ja nie wierzę że zwykły peeling czy droższy czy tańszy jest w stanie sobie z tym poradzić, ale na pewno dobrze przygotuje skórę po wyszczuplający krem, cudów nie ma i bez diety lub ćwiczeń nic z tego nie będzie :)


Jeśli chodzi o złuszczanie to jestem zadowolona, przyjemny w użyciu dzięki dobrej konsystencji nie jest zbyt wodnisty i nie ucieka z dłoni. Z wydajnością też bedzie całkiem ok jak na razie użyłam go 3 razy ale z reguły dużo takiego kosmetyku mi wychodzi (stosuję do 3 razy w tygodniu), zapach przyjemny, świeży i kolor niesamowicie cieszy oko :) Turkusowy żel z zatopionymi niebieskimi granulkami.
W połączeniu z wodą dość mocno się pieni.

Peeling ze względu na sól może być podrażniający jeśli mamy jakieś zadrapania, otarcia lub inne ranki.
Cena była bardzo korzystna zapłaciłam za niego ok 7zł w drogerii Natura akurat był w promocji :)


Jeśli lubicie delikatne drobinki to warto wypróbować, nie zaliczyłabym go do jakiegoś ostrego drapaka :D

11 komentarzy:

  1. Miałam limonkowy cukrowy peeling z Hean, ale nie byłam zachwycona, może dam szansę temu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mm, kolor cudny. Mam nadzieję, że uda mi się go wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. chciałam strasznie ten peeling! ale niestety nie jest dostepnyw tej Naturze blisko mnie;/ a jak na razie dalej nie mam czasu sie wybrac.

    OdpowiedzUsuń
  4. oo nie wiedziałam, że peelingu z Hean są dostępne w Naturze, muszę się rozglądnąć następnym razem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładny kolor :) Nie widziałam jeszcze tego produktu w naturze hmm...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy, ale ja chyba wole mocniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja na jakiś czas odstawiłam wszelki peelingi z mojej kosmetyczki ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.