Kosmetyk jest przyjemny w użyciu i domywa resztki podkładu i zanieczyszczeń nagromadzonych na twarzy w ciągu dnia, nie wywołał u mnie żadnego podrażnienia.
Produkt wart wypróbowania, przy porannej toalecie świetnie się sprawdza pomijając już jego bardzo niską cenę :) natomiast jeśli chodzi o zmywanie oczu nie próbowałam bo sądzę że sobie nie poradzi to nie jest krem do demakijażu :) aczkolwiek przy myciu twarzy nic a nic w oczęta nie szczypie :)
-nie uczula, delikatny w działaniu
-nie zapycha porów
-kremowa konsystencja dość gęsta nie ucieka z dłoni
-kolor jest biały więc troszkę daje wrażenie jakbyśmy myły twarz kremem :)
-radzi sobie z domywaniem resztek kosmetyków
-bardzo tani 125ml kosztuje ok 8zł
-świetny skład
-pachnie różą dość intensywnie jak dla mnie, czuję ten zapach jeszcze długo po umyciu twarzy
Jedyny minus jaki zaobserwowałam to po myciu i osuszeniu twarzy odczuwalne jest lekkie ściągnięcie skóry.
Ja obecnie tylko raz dziennie myje twarz wodą i żelem z tołpy rosacal lub cetaphilem (wieczorem), rano oczyszczam ją płynem micelarnym
OdpowiedzUsuńNie wiem czy polubiłabym się z konsystencją tego produktu :) Wolę bardziej rzadsze kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńmuszę na niego spojrzeć jak będę w Rossmannie
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę i wypróbuję zawsze mnie ciekawiły kosmetyki z alterry:-)
OdpowiedzUsuńCiekawy, ale to ściagnięcie nie przemawia na jego korzyść.
OdpowiedzUsuńchyba dziwnie bym się czuła myjąc twarz takim kremem :) z drugiej strony lubię produkty alterry :)
OdpowiedzUsuńTeż z nich nie zrezygnowałam, ale zdecydowanie ograniczyłam ich ilość :) Teraz kiedy moje włosy są o wiele lżejsze nie muszę układać ich na szczotce, dzięki czemu używanie pianki i lakieru jest już niekonieczne. Cieszę się, że zdecydowałam się na to oczyszczanie. Super sprawa! :)
OdpowiedzUsuńMartuś oj tak :))
OdpowiedzUsuńooo.. zaciekawił mnie :D
OdpowiedzUsuńo! ciekawie się przedstawia :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńKilkakrotnie ten produkt znalazł się w moim Rossmannowym koszyku, jednak po dłuższym namyśle z niego szybko wybywał. Dlaczego? Nie wiem sama. Muszę chyba w końcu go zakupić :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie myję twarz moją `oleistą mieszanką`, która spisuje się dobrze :)
OdpowiedzUsuńjedyne co z alterry miałam to szampon i odżywka i tyko z szamponu byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńwłaśnie chciałam go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCarolajna
OdpowiedzUsuńja miałam szampon z papayą i nie sprawdził sie, za to maska z granatem spełniała obietnice producenta :)
tez uzywam tego kremu do mycia twarzy :)jak dla mnie to ideal ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno zakupiłam krem Alterry przeciwzmarszczkowy na dzień z wyciągiem z dzikiej róży (przeznaczony do pielęgnacji cery młodej i wymagającej) i po kilku dniach testów go odstawiłam, przyczyny? potworny zapach! nie czuć róży tylko strasznie chemiczny cytrynowy zapach nieznośny dla mojego nosa, wrażenie jakbym używała jakiegoś środka do czyszczenia umywalek. Poza tym przy cerze mieszanej za bardzo ściąga i wysusza policzki, nie każdy podkład dobrze się na nim rozprowadza. Do plusów mogę jedynie zaliczyć to, że nie pozostawia na skórze tłustego filtru. Cena: 12zł. Czy kupię kolejne opakowanie? kategorycznie nie, zastanawiam się do czego zużyć to, które już posiadam.
OdpowiedzUsuńmożesz na ten krem golić sobie nogi :p
Usuńużywam depilatora, ale może do pięt się nada ;)
UsuńWitam. Gdzie moge kupic krem do mycia twarzy z dzikiej rozy? czy moglabys mi powiedziec gdzie jeszcze sa te kremy dostepne? W 'moim' Rossmanie nie znalazlam go i powiedziano mi ze juz go nie znajde :/... prosze o odpowiedz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta :)
Witaj Marta :)
UsuńNiestety został wycofany, szkoda bo lubiłam ten produkt :(
Ja mam swojego ulubieńca Eva Natura- żel do mycia twarzy z ekstraktem z czerwonej koniczyny i przy nim zostane:)
OdpowiedzUsuń