Oleje kokosowe maja świetny wpływ na włosy i skórę głowy. Stosuję dwa ale nie widzę między nimi wielkiej różnicy. Nadaje się także do masażu skóry ciała bądz na such partie, nigdy nie używałam po prostu zapach mi nie odpowiada.
Na włosach pachnie intensywnie i ten zapach nie ma nic wspólnego z tym do którego możecie byc przyzwyczajone w balsamach lub żelach pod prysznic.
Mi osobiście kojarzy się z zapachem smalcu kuchennego :) Jeszcze innym nawet rybim tłuszczem :D Ilu ludzi tyle opinii.
Zapach nie jest szczególnie piękny ale tez nie przyprawia o ból głowy, mdłości czym tym podobne, przynajmniej u mnie, zapaszkiem nie jestem oczarowana ale jestem w stanie go wytrzymać :)
Nie ma tragedii :)
Oba oleje Parachute jak i Anmol pachną identycznie i zastygaja. Latem są płynne w buteleczkach teraz trzeba je delikatnie ogrzewać, wstawiam buteleczkę do kubka i zalewam ciepłą wodą z czajnika. Po paru minutach olej jest delikatnie ciepły i nadaje się do wsmarowywania w skórę głowy i włosów.
Testowałam parę olejków firmy Dabur i pokusiałam się o zamówienie kokosowego Anmol razem z Parachute zwyczajnie aby zaspokoić ciekawość i przekonać się czy wszystkie kokosowe działają tak samo.
Działanie prawie identyczne jednak Anmol bardziej puszy włosy, jakby bardziej dodawał objętości i nie do końca mi to odpowiada, spuszonych włosów bardzo nie lubię.
No i ta aplikacja...
Nie do końca wygodna niby ma dziubek ale trochę kombinowałam zanim udało mi sie wywiercić w nim dziurę :) Buteleczka jest pokryta folią.
Stosowanie:
Wmasować w skórę głowy i wetrzeć we włosy na całej długości, najlepiej zostawić na noc lub 2-3 godz potrzymać na włosach przed myciem. Umyć głowę jak zawsze najlepiej szamponem bez chemii.
Są to 100% czyste, oleje tłoczone z orzecha kokosu, sprawiają że włosy staja się błyszczące, gładkie, zdrowe i mocne, bardzo przyjemne w dotyku, mięciutkie, szybciej rosną. Kapitalnie działa na cebulki włosów, stają sie mocniejsze, zapobiega wypadaniu.
Jestem zadowolona ze stosowania olejów kokosowych, moje włosy są po nich nawilżone, dobrze wpływaja na moją skórę głowy, mam skłonną do podrażnień i przesuszeń, czasem się łuszczy po nie odpowiednich szamponach. Często stosuję także na końcówki suchych włosów aby je zabezpieczać przed rozdwajaniem i okiełznać jak się puszą podczas nie sprzyjającej pogody :)
właśnie chciałabym wypróbować olej kokosowy ale nie spodziewałabym się opinii, że pachnie jak smalec..:D
OdpowiedzUsuńJak wącham swój olej, to pachnie kokosem, w ogóle nie przypomina smalcu, może jedynie w konsystencji :)
OdpowiedzUsuńja jestem bardzo bardzo zadowolona z działania olejku kokosowego na moje włosy ;)
OdpowiedzUsuńo i same widzicie że mamy różne odczucia co do zapachu :D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się właśnie kto to pisał o tym notkę, bo gdzieś mi ostatnio przemknęła, ale za cholerę nie mogłam sobie przypomnieć czyja to sprawka ;> :D
OdpowiedzUsuńNie obciążają Ci włosów te odżywki bez spłukiwania z serii Naturia?
ja jestem w stanie uwierzyć że tak pachnie:D mój podkład z Revlona pachnie jak farba do malowania ścian- dosłownie!:)
OdpowiedzUsuńMartuś też nie wierzyłam że odżywka bez spłukiwania nie obciązy włosów, ale rzeczywiście tak jest :) włosy miękkie, lekkie bez efektu przetłuszczenia czy obciążenia, jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt ^^ mam te same koszyki z biedronki :)
OdpowiedzUsuńJa mialam olej kokosowy z BU i pachniał takim prawdziwym smakowitym kokosem, te co Ty masz są chyba, tak rozumiem, pozbawione zapachu (taki też miałam raz, ale wolalam pachnący:))
OdpowiedzUsuńja swój olej kokosowy kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością za 12zł i pachnie dość intensywnie kokosem i ogólnie jestem bardzo z niego zadowolona
OdpowiedzUsuńmuszę mieć parachute :D
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam olejku kokosowego Vatika
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedzinki i komenty :)
OdpowiedzUsuńprzy okazji dołączam się do obserwatorów, pozrawiam i zapraszam częściej!:)
nie używałam jeszcze olejków kokosowych do włosów choć czytałam i nich wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńU mnie olej kokosowy średnio sie sprawdzał, za to Dabur Amla już tak :)
OdpowiedzUsuńwkrótce wypróbuję olej kokosowy :)
OdpowiedzUsuńlubie:) i planuje zakupic w najblizszym czasie tez inne:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym kupiła ;) Szkoda, że nie pachnie ładnie ;(
OdpowiedzUsuńEwelinko, ja używam olej kokosowy ekologiczny z Biochemii Urody i co do zapachu to też dla mnie nie jest to do końca czysty kokos :) Wyczuwam w nim kokos z domieszką kakaa :) Zapach ogólnie jest rewelacyjny, użyłam kilka razy i muszę powiedzieć, że wstępne odczucia są na najwyższym poziomie :)
OdpowiedzUsuń