poniedziałek, 25 lipca 2011
Ziaja mleczko oliwkowe do ciała
Zawiera:
Olej z oliwek tłoczony na zimno, witaminy E, C, B3, B5, B6.
O intensywnym działaniu:
nawilżającym
wygładzającym
zmiękczającym
Do skóry suchej i normalnej. Bez barwników i parabenów.
Odżywcza emulsja typu woda w oleju o niskim stopniu natłuszczenia. Delikatna konsystencja zapewnia szybkie rozprowadzenie i wchłanianie.
Lubię te mleczko szczególnie za zapach, uwielbiam także krem do rąk. Kremu do twarzy niestety moja cera nie toleruje, próbowałam i mnie zapchał. Wysyp pryszczy mam po nim murowany! Mleczko używałam już zimą i sprawdzało się świetnie. Doskonale nawilża, radzi sobie z suchymi skórkami na nogach np po depilacji, suchymi kolanami czy łokciami. Rewelacyjnie też działa jako maska na dłonie, nakładam grubą warstwą i na to rękawiczki gumowe i na około 30min do gazetek :) Gładkie potem że ho ho :)
Polecam jeśli macie przesuszoną skórę inaczej skóra słabo go pije :) Jest treściwy, tłustawy...
Konsystencja jest płynna, ale trzeba trochę popracować żeby go rozprowadzić na skórze, praktyczne opakowanie z pompką.
Jak za cenę 10zł za 400ml jest jak najbardziej ok. Bardzo wydajny.
Próbowałyście?? Chętnie poczytam Wasze opinie :) A może doradzicie coś lepszego?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ciekawy blog, dodaję do obserwowanych oraz zapraszam do mnie : http://zycienaobcasach.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa mam w wersji kokosowej. Kocham te balsamy! Są rzeczywiście bardzo wydajne, warto kupić :)
OdpowiedzUsuńEwu za kokosowym kremem do rąk i masłem do ciała po prostu przepadam :)
OdpowiedzUsuńzużyłam chyba z 5-6 szt tego mleczka aż wkońcu zadałam sobie to pytanie? why:> jeden raz się niem nie posmarowałam na noc i na nogach miałam pustynię...poza tym jak dla mnie ma ciężką konsystencję i kiepsko się rozprowadza, wchłania szybko pozostawiając uczucia natłuszczenia, ale chyba jednak nie działa, efekt jest złudny. żeby namleczkować;) cale ciało zużywałam kilka pompek. więcej nie kupię. używam ten za 5zł green coś tam z biedronki - dużo lepszy - dla mnie:)
OdpowiedzUsuń