Dziś mam dla Was recenzję dwóch produktów Essence do paznokci.
Biały pisak do końcówek kupiłam na test a że dawno nie miałam frencha na stopach to jak znalazł :)
Cienka końcówka ma sprawiać że można zrobić to precyzyjnie... Akurat! Produkt beznadziejny, końcówka pisaka nie maluje tak jak bym chciała, albo dozuje za dużo produktu albo blokuję się, nie mam cierpliwości i nerwów na taki gniot :) Nawet nie pokrywa dokładnie, są prześwity a wszelkie poprawki bardzo widać.
Jeśli miałyście dajcie znać czy też Wam się nie sprawdził może ja kupiłam jakiś zleżały? W każdym bądz razie na pewno nie kupie kolejnego aby się o tym przekonać.
Drugi produkt to zmywacz do paznokci w pisaku do ewentualnych poprawek jeśli wjedziemy na skórki :)
Bardzo często go kupuję( przy stopach przeważnie coś spapram) bo nie starcza na długo końcówka bardzo szybko się brudzi i trzeba wymieniać produkt, nawet próbowałam czyścić o chusteczkę i niewiele to daje. Nie śmierdzi typowym zmywaczem wyczuwalny zapach owoców (chyba malin nie jestem pewna). Kosztuje ok 10zł.
na allegro są dostępne zmywacze w pisaku, już z wymiennymi końcówkami :) polecam poszukać :)
OdpowiedzUsuńdzięki serdeczne :)
OdpowiedzUsuńchciałam przetestować ten pisak do białych końcówek i najwidoczniej dobrze, że go nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńNie mialam ani jednego ani drugiego. A te zmywacze w pisaku widzialam tez jakies tansze na allegro chyba albo w jakims sklepie internetowym dla stylistek paznokci (z innych firm ocywiscie) :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że trafiłam na tą notkę! Przynajmniej wiem, że nie warto inwestować w pisak do robienia pasków. Ciekawy blok, dodam do obserwacji i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń