Lakier do paznokci dający specjalny efekt w dyskotekowym świetle UV.
Uwielbiam go za to że daje piękny efekt w słońcu jak i w świetle sztucznym. Doskonale sprawdza się na naturalnych jak i sztucznych paznokciach. Ciągle do niego powracam za to że daje przepiękną poświatę na różnych kolorach lakierów (niebieskawą trochę wpadającą w fiolet), dość mocno zmienia kolor fioletowych i różowych lakierów, oj będziecie zaskoczone!
-daje fluorescencyjny efekt
-nieziemsko podbija wszelkie białe lakiery, także końcówkę frencha, więc wszystkie fanki disco będą w siódmym niebie :) nie ma siły żeby ich pazurki nie zostały niezauważone :D
-pięknie nabłyszcza
-duża pojemność aż 16ml jak przy wszystkich lakierach Inglot
-bardzo płynny idealnie się nim maluje
-nie wysycha, w sensie nie gęstnieje, nie robią się grudki
-wygląda dobrze na wszystkich kolorach lakierów, bardziej je uwydatnia
Na paznokciach mam lakier Isa Dora nr 123 apricot, na to pękacz Salamandra Vipery. Lakier jest różowy opalizuje na złoto. Top coat uv spowodował że jest złoty.
Nie polecam lakierów Isa Dora ten co mam to koszmar! Az 4 warstwy nałozyłam takie słabe krycie, schnie bardzo długo do tego brzydki efekt na pazurkach, drogi i nic nie warty ale znalazłam dla niego zastosowanie zużyję go pod pękające lakiery tylko tak jestem w stanie go znieść.
Efekt na żywo jest dużo lepszy, w klubie nieziemski!
Zdecydowanie mój nr 1. To już moja 6 buteleczka i mam nadzieję że firma Inglot nie przestanie tego produkować. Zachęcam do wypróbowania! :)
Ale mnie skusiłaś na niego! :)
OdpowiedzUsuńpazurki wyglądają przepięknie :) może i ja skuszę się na uv inglota :)
OdpowiedzUsuńna fotce wygladaja przepieknie! :) ja jakos sie wciaz nie moge zmusic do tych pekaczy...
OdpowiedzUsuńja też długo się nie mogłam przekonać i dalej nie jestem fanką pękających lakierów, efekt mnie nie powala :) ale często nakładam jak mam już zniszczony lakier po paru dniach lub na lakiery ktorych nie lubię jak np ten Isa Dora...
OdpowiedzUsuńJa mam lakier UV z Hean ale nie używałam go jeszcze, bo nie zbyt często imprezuję w klubach i myślałam, że na co dzień nie ma sensu go używać, ale widzę, że się myliłam :D.
OdpowiedzUsuńna co dzień też jest fajny, zmienia kolor ciemnych lakierów a na jasnych widać fioletową poświatę :)
OdpowiedzUsuńJa czekoladowy zamierzam kupić następny :)
OdpowiedzUsuńA lakier wygląda bardzo fajnie :)
Na pewno nie przestanie ;)
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki :)
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie :) poszukam tego lakieru Inglota :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
http://moodhomme-kosmeetika.blogspot.com
Fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania mojego bloga+ obserwuję ;))
świetny ten lakier, jestem ciekawa efektu ;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwacji mojego bloga
+obserwuję
dziekuje za mily komentarz:)
OdpowiedzUsuńISA DORA! KOCHAM! :*
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsze paznokcie z pękaczami jakie widziałam ;)
OdpowiedzUsuń