czwartek, 11 lipca 2013

Róż z szarością










Użyłam
podkładu Wibo Illuminating -cynamonowy 03
pudru Affinitone z Maybelline 03
tuszu Max Factor 2000 calorie niebieskiego Navy 
różu Inglot 82
bazy pod cienie Virtual 
lip paint Inglot 63 
cieni Inglot: wewnętrzny kącik szary 454, środek powieki różowy 490
pigment Zoeva w zewnętrznym kąciku A71 french press



31 komentarzy:

  1. Ale piękne oczy *.*
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześlicznie wyglądasz w takim kolorkach, uwielbiam połączenie różu z szarością, ale w życiu nie wyszłoby mi to tak pięknie, jak Tobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestes bardzo ladna:) makijaz sliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jedno z moich ulubionych zestawień kolorystycznych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie tego typu makijaż mi się z Tobą najbardziej kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No ja się pytam , no jak tak można takie cuda na oczach malować? Ależ Ty jesteś zdolna bestia :) Róż z szarością - przepiękne połączenie, wiedz, że przyglądam się bardzo uważnie w tej chwili i będę próbować ;))))
    Ps. Śliczna jesteś ;) Uwielbiam Twoją blond falowaną czuprynę, eehhh pozazdrościć tylko, nie dość, że się umie ładnie pomalować to jeszcze włosy ma jak marzenie ;)))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny makijaż , idealnie pasuje do twojej urody ;) Gratuluję talentu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, po prostu w takich kolorach podobam się sobie :)

      Usuń
  8. Przepiękny makijaż,ślicznie Ci w tych kolorach. ja też lubię połączenie różu i szarości.

    OdpowiedzUsuń
  9. mówiłam Ci już że to me ulubione połączenie kolorystyczne ♥ ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, że Twoje ulubione, już mi pisałaś nie raz :))

      Usuń
  10. Świetne połączenie różowy + szary :)

    OdpowiedzUsuń
  11. całość prezentuje się naprawdę świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ten makijaż wcale mnie nie zaskoczył- już czytając tytuł posta wiedziałam że make-up będzie świetny

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczny :) usta też ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne przenikanie się barw... :) Moja koleżanka powiedziała, że ten fluid to bubel, ale widzę, że Tobie służy i wyglądasz w nim pięknie; cera świetnie rozświetlona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na co dzień go używam, na większe wyjścia nie polecam, jest nietrwały, jedna łezka wystarczy i widać całą strużkę startego podkładu, na co dzień się sprawdza, lubię bo jest lekki

      Usuń
  15. uwielbiam takie połączenie kolorków. Bardzo pięknie i kobieco! No cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że Tobie też się podoba, ja bardzo dobrze czuję się w takich kolorach :)

      Usuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.