Witam ciepło :)
Lubię antyperspiranty w kulce, mimo tego że skóra po nich jest mokra przez parę min po uzyciu, takich kulek zawsze używam wcześniej zanim ubiorę się w rzeczy do wyjścia. Jeśli nie mam czasu i nie chcę zmoczyć bluzek, wybieram spray bo jest suchy ale moim zdaniem działa krócej.
Pierwsza myśl która mi się nasuwa na temat produktu to bardzo ładny, świeży, cytrusowy zapach, idealny na wiosnę i lato, orzezwiający i przyjemnie odświeżający. W moim odczuciu pachnie mandarynką :)
Opakowanie mieści 60ml więc całkiem dużo. Kosztuje w Rossmannie w granicach 6zł w zależności od promocji. Chroni dobrze, nie czuję żadnego dyskomfortu w ciągu dnia, nie odnotowałam nieprzyjemnego zapachu w ciągu dnia, choć muszę zaznaczyć że ja potliwa mocno nie jestem. Chodzę na zajęcia z Zumby i testowałam go przy intensywnym wysiłku, zapachu potu nie ma :)
Wilgoć pod pachami oczywiście się pojawia ale nieco mniejsza niż bym go w ogóle nie użyła, nie oczekuję że po użyciu antyperspirantu będę nagle sucha cały dzień, to tylko w tv reklamach :D Cudów nie ma :)
Wchłania się całkowicie ale potrzeba na to parę min, takie uroki produktów w kulkach :)
Jestem z niego zadowolona, nie piecze po depilacji i nie brudzi ubrań! To dla mnie bardzo ważne, wiele bluzek sobie już zniszczyłam. Antyperspirant który zostawia ślady na ubraniach jest dla mnie zdyskwalifikowany już na samym początku.
Lubicie antyperspiranty w kulkach? Co polecacie?
Nie lubię kulek, bo czuję się po nich mokra.
OdpowiedzUsuńAle przekonałam się do Blokera Ziaji. Jest na prawdę skuteczny.
Podpisuję się pod tą recenzją;) Również używam tylko i wyłącznie kulek, a tą z Ziaji używałam i bardzo sobie ją chwalę;) A zapach ma nieziemski;)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzapach jest świetny :)
Usuńteż mi przypadł do gustu:)
OdpowiedzUsuńjedyne antyperspiranty w kulce jakie lubię to te od Nivea;)
OdpowiedzUsuńmiałam wiele opakowań Nivea i nadal mam, bardzo lubię :)
Usuńteż uważam, że kulkowe są chyba bardziej skuteczne a na ten Ziaji dotąd nie zwróciłam uwagi, dzięki za podpowiedź :)
OdpowiedzUsuńMam tą ziaje i czasem używam ;) bardzo ją lubię, piszę czasem bo używam perspiblock a po nim się w ogóle nie pocę więc antyperspiranty mi nie są potrzebne ale czasem w pogotowiu używam ;)
OdpowiedzUsuńciekawy..produkt..nie miałam ale muszę w końcu się zdecydować..a ile kosztuje kochana?
OdpowiedzUsuńok 6zł
UsuńBardzo mnie nim zaciekawiłaś, też wiele bluzek zniszczyłam od antyperspirantów. Jeśli ten nie niszczy ubrań to chętnie go wypróbuję kolejnym razem:)
OdpowiedzUsuńja ciąglę walczę z blokerem ziaji i nie wiem jeszcze co o nim myśleć... jak zużyję na bank zrobię recenzję.
OdpowiedzUsuńobecnie testuję kulkę z Adidasa :) sprawdza się całkiem nieźle. poprzednio stosowałam żel w sztyfcie z Lady Speed Stick, ale chyba za długo go stosowałam i przestał na mnie działać
OdpowiedzUsuńmiałam kulkę Adidasa różową i dziwnie mi pachniała ;P
Usuńchusteczki z biedronki - mistrz drugiego planu ♥ musze kiedyś wypróbować coś od ziaji jesli chodzi o antyper.
OdpowiedzUsuńchusteczki zwykle kupuję w marketach :D
UsuńJa się chyba nigdy nie przekonam do antyperspirantów w kulkach :) Zdecydowanie wolę te w sprayu :)
OdpowiedzUsuńja tylko stosuję kulki :) uwielbiam. aktualnie mam garnier minerals przeciw białym śladom i jest super :)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko w kulce w lato.
OdpowiedzUsuńPolecam ci również ze Ziaji Sensitiv (niebieskie opakowanie)
Fajnie że o nim napisałaś. Uwielbiam cytrusy, a z ziaji myślałam że są dostępne tylko wersje z blokerem. Odwiedzę drogerię to poszukam:) Monika
OdpowiedzUsuńja używam wyłącznie kulek :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię dezodoranty w kulkach. Polecam te z Yves Rocher, świetne zapachy!, a i działanie niezłe.:)
OdpowiedzUsuńmam słabe doświadczenie z tą firmą, muszę nadrobić :)
UsuńNie brudzi ubrań? To świetnie, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony, jeden z dwóch :) faktycznie nie brudzi ubrań
OdpowiedzUsuńmiałam blocker w wersji niebieskiej, okropny, wylewał sie z opakowania i bardzo podrażniał moją skórę, która mnie po jego użyciu strasznie swędziała (nawet kiedy używałam go raz na kilka dni).
OdpowiedzUsuńte silne antyperspiranty mają to do siebie że szczypią, albo wywołują swędzenie skóry, nie używałam bo nie mam potrzeby, nie pocę się mocno :)
Usuńco do opakowania to ten też na początku sporo się wylewał pózniej się unormowało :)
Nie używałam go,ale wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńja je bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie miała jeszcze kulki z ziajki, będę musiała kiedyś spróbować, zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńTeż mam antyperspirant z Ziaji tylko w niebieskim kolorze, jest dobra. Polecam Ci Antidral, jest świetny, po nim w ogóle się nie pocę!
OdpowiedzUsuńjedyna kulkę jaka posiadam to bloker :) ogólnie nie przepadam za kulkami
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej kulki :)
OdpowiedzUsuńJa stosuję tylko kulkowce- siła przyzwyczajenia.
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię Dove. Ziaji jeszcze nigdy dotąd nie miałam.
Ja używam Ziaji Bloker, wlasnie niedawno kupywalam- zmienili opakowania -zakretki na blyszczace i bardziej okragle:) ale tego tez mysle,ze kiedys sprobuje, dobry opis:)
OdpowiedzUsuńMiałam odmianę niebieską tego produktu i jak dla mnie tragedia. Brudził ubrania bardzo mimo adnotacji, że tego nie robi. U Siebie na blogu mam jego recenzję. A teraz mam odmianę fioletową i mniej brudzi, ładnie pachnie i dobrze chroni choć nie jest to produkt jakiś super naj.
OdpowiedzUsuńPraaaagne potrafic malować oczy tak jak Ty masz pomalowane na zdjęciu na górze strony ! lubie brązy ,ale prezentuje sie super !
OdpowiedzUsuńbede wpadac czesciej , pozdrawiam;*
Ja używam teraz na zmianę kulek z Garniera i sprayów z Adidasa. Teraz na lato szukam "czegoś mocniejszego" :P, dlatego mam zamiar kupić Etiaxil. Nie cierpię kiedy antyperspiranty pozostawiają białe/żołte plamy na ubraniach :((.
OdpowiedzUsuńZachęcające :) ale ja przez to czekanie właśnie nie lubię kulek, nie mam na nie czasu ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego antyperspirantu z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńObecnie używam antyperspirantu w kulce z Adidasa, a do tego blokera z Ziaji raz na 2 tygodnie lub góra raz na tydzień, bo częściej to mnie podrażniał, i w ogóle się nie pocę, więc polubiłam ten swój zestaw, ale muszę kiedyś wypróbować też ten co polecasz :)
Pozdrawiam :)
Dlaczego nie pojawiają mi się twoje posty://
OdpowiedzUsuńCo do antyperspirantu,ja mam w kulce z Nivea i na zimę był dobry ale teraz już nie, właśnie mam zamiar sobie jakiś kupić,może wypróbuję ten:))
Po blokerze jakoś nie mam ochotę na antyperspirant akurat z Ziaji, ale po twojej recenzji hmmm może kupię jak zużyję mój aktualny:)
OdpowiedzUsuńtrochę się go bałam, ale odrobinę mnie przekonałaś. Chociaż wolę sztyft... :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie mogę się do niego przekonać :)
OdpowiedzUsuńMiałam go, ale niestety się na nim trochę zawiodłam...
OdpowiedzUsuń