Mam tylko jeden kolor ale cień zasługuje na post :) Jest polecany do używania na sucho jak i na mokro.
Efekt na powiece można nim "budować", można osiągnąć delikatny efekt na co dzień do pracy lub można nim zrobić makijaż wieczorowy nakładając go na mokro.
Cień jest efektowny i błyszczący. Są w nim srebrne drobinki. Opakowanie mi się zepsuło, ja to po prostu mam do tego talent ;) Urywam wieczka!
Efekt na mokro ma bardziej podbity kolor, jest też trwalszy, niemal nie do zdarcia :) Sporo już go zużyłam, miał bardzo duże wybrzuszenie. Lubię go na całą powiekę, nakładam też czasami na inne cienie, lub rozświetlam nim wewnętrzne kąciki oka.
Sprawdzałam na stronie i te cienie są wciąż dostepne tylko zmienili opakowania na lepsze, dodatkowo jest kilka podwójnych. Nieco podrożały są w cenie 15,99.
Makijaż z użyciem tego cienia. Nakładany tylko na bazę pod cienie.
śliczny makijaz :)
OdpowiedzUsuńJakiego podkładu używasz?
najczęściej Astor perfect stay, ulubiony :)
UsuńAle ładny jest ;) Idealny do rozświetlania jak dla mnie :D
OdpowiedzUsuńlubię wypiekane cienie :)
OdpowiedzUsuńJa również ;))
Usuńnie mam żadnego cienia z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńostatnio te cienie miały być w promocji z naturze (za niecałe 6zł). Poszłam tam,ale niestety ich nie znalazłam. Szkoda, Twój jest śliczny
OdpowiedzUsuńto bardzo tanio
UsuńWygląda bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny!:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor,
OdpowiedzUsuńw moim guście :))
faktycznie bardzo efektowany. :) ładny. :)
OdpowiedzUsuńten kremowo-brązowy, czegoś takiego właśnie szukam a cena zupełnie przyzwoita :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę, jak dotychczas nigdy nie doznałam zawodu od Pierre Rene.
OdpowiedzUsuńTego cienia jeszcze nie próbowałam, ale wygląda interesująco :)
piękny kolorek ma :)
OdpowiedzUsuńps ja też psuję opakowania :D
fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolor :) ja choruję teraz na wypiekane cienie :D
OdpowiedzUsuńFantastyczny jest ten cień :))
OdpowiedzUsuńWow, pięknie się prezentuje na powiekach! Bardzo lubię takie cienie, którymi można wymalować zarówno dzienny jak i wieczorowy makijaż :)
OdpowiedzUsuńna mokro efekt bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wygląda na oku : )
OdpowiedzUsuńJak zawsze ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek cienie, lubię takie błyskotki :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo podobnie do mojego ulubionego cienia Pierre Rene Single Eyeshadow, też ma taką ładną, świecącą poświatę, ale jest zdecydowanie tańszy ;) Mam jednak ochotę na jakiś fajny kolorek tych cieni
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Bardzo fajnie, że w sumie jednym cieniem można uzyskać dwa odcienie i zrobić super makijaż:) Bardzo mi się podoba. Totalnie w moim stylu!
OdpowiedzUsuńŁadny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo łądnie i subtelnie
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek :) Mam podobny w paletce Sleeka ale niestety jest go ta bardzo mało , więc może się skuszę na kupno tego :))
OdpowiedzUsuńFajny cień tako do wszystkiego. Ja używam z Manhattanu multi effect.
OdpowiedzUsuńfajnie wyglada na oczkach ;)
OdpowiedzUsuńśliczny ale te opakowania tragedia,,,,dobrze że zmienili..!
OdpowiedzUsuńDla mnie zdecydowanie za błyszczące.
OdpowiedzUsuńPięknie się mieni, ale znając mnie ja bym sobie takiego nie kupiła.
OdpowiedzUsuńzostałaś zaproszona do zabawy. Szczególy u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńLadniutko
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ich cienie, ale takich podwójnych jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPikny! PIKNY!
OdpowiedzUsuńwiesz, odnośnie tego GR to po zastanowieniu się, zgadzam sie z Toba...Trochę źle postępują...
OdpowiedzUsuńnikogo nie oceniam, każdy ma prawo wyboru, ja się nie przyłączę do zabawy bo nie chcę bawić się w dziecinne tagi dla jakiegoś eyelinera, lepiej wziąć udział w rozdaniu u blogerek fajne nagrody mają i porównując to firma się ośmiesza ;)
Usuńwiedzą jaka siłę mają blogi i szukają reklamy, jak każda firma przecież zalezy im na sprzedaży...
ogólnie rzecz biorąc nie zalezy mi na darmowych kosmetykach, jeśli coś bardzo chcę to mogę sobie kupić niezależnie od kwoty :)
sliczny makijaz :);0
OdpowiedzUsuńostatnio cienie jedynki Pierre Rene widziałam za 5,99 w promocji w drogerii Aster ;))
OdpowiedzUsuńmakijaż ładny :)
Cudowny ma kolor! Lubię takie świecidełka, chociaż sama rzadko po nie sięgam :-)
OdpowiedzUsuń