Fale mi wrócą, mieszanka protein i emolientów przywróci im miękkość i blask ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że wysuszyłam sobie skórę głowy, która wrażliwa jest na silne szampony ze SLES.
przed myciem: drożdże rozgniecione z olejkiem rycynowym, rozrzedzone wodą i całość wtarta w skórę głowy, na długość nafta kosmetyczna z wit A+E
mycie: szampon Garnier aloesowy
odżywianie: Gliss Kur Total Repair na 10 min pod czepek
b/s: Joanna Naturia odżywka z miodem i cytryną
stylizacja: żel Artiste Mega Strong
Fale bardzo drobne ale mięciutkie, nawilżenie nie uciekło przez 3 dni ale włosy zbiły się w strączki.
przed myciem: olej Sesa Flower na noc
mycie: szampon Garnier aloesowy
odżywianie: Toatal Repair na 10 min
b/s: odżywka Joanna Naturia miód i cytryna
stylizacja: żel Artiste Mega Strong
Beznadziejny puch, który utrzymał się do wieczora, kolejnego dnia brakowało włosom elastyczności. Z każdym dniem puch nasilał się i bez połysku :( Dramat :\
mycie: szampon Garnier
odżywianie: mieszanka odżywek w proporcji 1:1, Total Repair i Artiste proteinowa (różowa) na 30 min pod czepek
b/s: Joanna Naturia miód i cytryna
stylizacja: żel Artiste Mega Strong
Najlepszy efekt. Włosy bardzo elastyczne, miękkie, fale luzne ale utrzymały się 2 dni bez strąkowania.
mycie: szampon Garnier aloesowy
odżywianie: Gliss Kur na 30 min
b/s Joanna Naturia miód i cytryna
stylizacja: żel Artiste Mega Strong
Na to zdjęcie nie mogę patrzeć, włosy bez życia, jakieś zmęczone i bardzo brakuje im połysku. Zbiły się w strąki pod koniec dnia, na drugi dzień rano miałam puch zamiast fal ale były bardzo sypkie, miękkie w dotyku.
różnica między silikonową pielęgnacją a bezsilikonową jest ogromna na moich włosach:
Podsumowując: Nie odżywia włosów, nie zmiękcza, nie dodaje elastyczności i blasku. Z każdym użyciem włosy są coraz bardziej matowe i coraz bardziej się puszą.
Nie służy mi ani solo ani polepszana. Nic dobrego z moimi włosami nie zrobiła i nie zamierzam do niej wracać.
Chętnie poczytam o Waszych ulubionych odżywkach :)
jak ja bym chciała mieć takie włosy :) piękne ♥ na odżywkach się nie znam ale tej nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście ciężka sprawa z tą odżywką ;/ różnica ogromna..
OdpowiedzUsuńnie służy mi od samego początku :\
UsuńFaktycznie roznica widoczna, szkoda, ze na niekorzysc :(
OdpowiedzUsuńJa rowniez zauwazylam, ze moje wlosy wola pielegnacje bezsilikonowa, choc zdarza mi sie co raz czesciej po silikony siegac. Odzywke mialam kiedys, bardzo dawno temu i nie pamietam jej dzialania ;)
OdpowiedzUsuńMoje uwielbiają proteiny, idealnie po nich falują, po silikonach niestety puch mam.
UsuńJa bardzo lubię odżywki bez spłukiwania, obecnie używam Elseve (żółta butelka z czerwoną nakrętką) oraz Loton Kratin-Repair. Z masek do spłukiwania uwielbiam mleczną Kallor oraz maskę Pilomax Regenracja włosy jasne, farbowane.
OdpowiedzUsuń:(
OdpowiedzUsuńmoją ulubioną odżywką była isana z olejem babassu. nie znalazłam godnego następcy...
Również nie znalazłam nic na zastępstwo, była to moja idealna odżywka ;(
UsuńUważaj w łączeniu odżywek ponieważ bardzo łatwo przeproteinować włosy. Tego efektem jest brak elastycznosci puch i suche włosy. Łącząc odżywkę proteinową z tą z gliss kur można zrobić sobie krzywdę. Ja użyłam czarnej wersji szampon + odżywka dwa razy pod rząd a na moich włosach pojawiły się pierwsze obiawy przeproteinowania
OdpowiedzUsuńZauważ że po połączeniu z odżywką proteinową opisałam je najlepiej...
UsuńPomieszałam tylko raz z proteinową Artiste, musiałam sprawdzić co z tego wyjdzie :)
Włosy nie są suche, znam swój efekt przeproteinowania, mam wtedy siano. Odżywka puszy mi włosy jak większość odżywek silikonowych (drogeryjnych), których używałam, dodaje elastyczności ale to nie jest efekt jaki bym chciała. Włosy mi się po nich za cholerę nie układają :(
A ja właśnie używam tej odżywki i jestem bardzo zadowolona. Dziś nałożyłam ją zarówno przed myciem szamponem i po (bardzo hojna porcja po ;]) i zauważyłam, że moje włosy nabrały tak intensywnego blasku, jakiego chyba nie pamiętają ;) Aczkolwiek wersja czarna i brązowa były dla mnie jeszcze bardziej spektakularne i pachniały lepiej. Więc co kto woli, a może po prostu przeproteinowałaś włosy łącząc te różne odżywki z Gliss Kurem, bo to tak bogata odżywka, że o nadmiar dobroci naprawdę nietrudno :)
OdpowiedzUsuńA zobacz moje blasku po niej ani trochę nie mają :((
UsuńNie łączyłam różnych odżywek z Gliss Kurem, użyłam raz Artiste, która rewelacyjnie mi służy. Przeproteinowałam już włosy parę razy półproduktami i efekt był inny...
I ja nie przepadam za silikonami w odżywkach, trzymam kciuki za powrót włosków do formy ;)
OdpowiedzUsuńJuż wróciły, Fructis Mega Objętość, Artiste proteinowa, żółtko poszły w ruch. Już po pierwszym myciu o niebo lepiej ;)
UsuńJa uwielbiam żółtą serię. Tej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś, jak na razie odrzuca mnie od Gliss Kurów :P
Usuńszkoda Twoich włosów! ;/
OdpowiedzUsuńMiałam to na własną prośbę, już im tego nie zrobię.
UsuńSytuacja opanowana :D
Generalnie też odrzucam ale naszło mnie na testy...
OdpowiedzUsuńNa końce wystarczają mi olejki :)
Zapuszczasz włoski ?
OdpowiedzUsuńNa podrażnienia skóry głowy i swędzenie polecam Maskę Drożdżową Babuszki Agafii. Cudownie łagodzi podrażnienia :)
Włosy są już długie, myślę nad pocięciem, do tej pory zapuszczałam :)
UsuńMoże kiedyś wypróbuję tą maskę, jak na razie mnie nie kusi, sama robię drożdżowe mieszanki na skórę głowy :))
kurcze moje włosy wygladaja własnie tak jak Twoje po prawej!! identyko.:( zupełnie nie wiem co robie źle...patrze na zdjecia sprzed roku i 2 lat i miałam ładny skręt( nie pamiętam czego wtedy używałam). Teraz zmieniam , kupuje co rusz nowe szampony i odzywki, a włosy przestały mi się kręcić od skóry głowy az do ucha, są mega wygładzone... Jak narazie najlepiej sie układaja po szamponach Biovax ale juz na drugi dzień sa przetłuszczony. Maska Aragn Kokos Macadamia ( biovax) chyba jest za ciężka bo włosy jedynie pięknie błyszczą,...Alterra z Rossmanna troche daje mi tez skrętu, Jak to oceniasz? pati
OdpowiedzUsuńCzy od tamtej pory zmieniłaś np kolor włosów? To ma duże znaczenie.
UsuńJeśli masz włosy podobne do moich jest szansa że mogę być Twoją włosową siostrą ;)
Macadamia Biovax puszyła mi włosy miałam saszetki, dobra jest dla mnie do blondu i ta z keratyną. Alterra działa świetnie u mnie, podkręśla skręt, mam na myśli tą z granatem.
Służył mi balsam Babuszki Agafii na kwiatowym propolisie, Schauma z kolagenem, Garnier awokado i karite.
Próbowałaś myć skórę głowy szamponem do włosów przetłuszczających a długość odzywką?, taka metoda świetnie wpływa na skręt.
ta z keratyna i do blondu tez mi słuzyła! garnier awokado moze byc, troche chyba za ciezki. Tak mam rozjasnanie włosy ale dosć długi odrost. w wolnej chwili wyśle Ci zdjecia moich włosów jak nie masz nic przeciwko:) to bys rzuciła okiem:) pati
UsuńTo ja już się cieszę że mam proste włosy - ale Twoje bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam proste u innych dziewczyn i też czasami chciałabym takie mieć, szczególnie gdy dopada mnie kryzys i nie chcą falować mimo że stosuje pielęgnację jaką lubią, falowane włosy mają dobre i złe dni :)
UsuńZazdroszczę. Szczerze.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńNiedawno jedna znajoma zachwalała mi odżywkę z tej firmy (tylko własnie nie jestem pewna czy to jest ta, którą Ty pokazujesz..) i muszę stwierdzić, że po Twojej recenzji nawet nie mam ochoty ich próbować, jakoś nigdy ta firma do mnie nie przemawiała...
OdpowiedzUsuńNiektóre włosy wygładza, niestety u mnie tego nie ma, nie podkreśla skrętu, puszy, nie lubię :\
UsuńPrzede wszystkim odżywek ,maseczek nie nakłada się na skórę głowy.
OdpowiedzUsuńJa tej odżywki nie stosowałam na skórę głowy. Stosowałam szampony silniejsze (ze SLES) aby domywać dokładnie włosy, nie chcę, żeby nadbudowaywały mi się silikony bo to powoduje u mnie siano. Niestety silniejsze szampony też nie są dobre bo mam wrażliwą skórę głowy i to od nich mój skalp ucierpiał.
Usuń