Zewnętrzny kącik wzmocniłam odrobinę brązowym cieniem, następnie na całą ruchomą powiekę nałożyłam sypki Inglot 85. Mieni się odcieniami zieloności, niebieskości i borda, wygląda jakby oko zrobione było za pomocą przynajmniej 3 kolorów. Dla mnie bomba! :) I jakie szybkie do wykonania :)
Efekt wzmocniłam podwójną kreską, przy linii rzęs użyłam eyelinera kobaltowego, nad kreską kobaltową namalowałam turkusową.
Na ustach: błyszczyk Avon Coral Reef i Virtual 208
2 eyelniery Wibo kobaltowy i Lovely turkusowy
Twarz:
pomieszane dwa podkłady Essence i L'oreal
puder sypki Inglot
korektor Wibo
na policzkach kuleczki Sensique
Na dolnej powiece roztarłam najpierw cień 117 Inglot a na niego nałożyłam sypki 85. W zewnętrznym kąciku odrobina brązowego cienia Inglot 423.
Ślicznie! Bardzo fajny ten cień sypki z Inglota!
OdpowiedzUsuńInglot ma wiele fajnych kolorów, zawsze trudno się zdecydować :)
UsuńTen cień sypki jest cudowny! <3
OdpowiedzUsuńJeden z ładniejszych z oferty Inglot! :)
Usuńbardzo ładny kolor tego cienia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż oczu!
OdpowiedzUsuńŚlicznie błyszczy:)
OdpowiedzUsuńo taaak i to przynajmniej 3 kolorami ;)
UsuńLubię takie nieokreślone kolory cieni :) Całość bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPrzy pomocy takich cieni można uzyskać bardzo oryginalny efekt ;)
UsuńWpadłaś na świetny pomysł:) Połączenie kobaltowej kreski z turkusową sprawia, iż makijaż jest oryginalny:)
OdpowiedzUsuńGenialny cień :) oczka wyglądają ślicznie! ;)
OdpowiedzUsuńWarto się skusić na ten kolor :)
Usuńpięknie wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńrównież bardzo lubię ten pigment :)
bardzo ciekawie opalizuje!
OdpowiedzUsuńdużo potrafi i w świetle dziennym i sztucznym ;)
Usuńteż mam ten sypki z inglota, wygląda tak samo ale to chyba odcień 70 coś ten mój :) Idealnie pasuje do kreski na Twoim oku ;) Cudo! :*
OdpowiedzUsuń70 jest bardziej zimny i wydaje mi się że więcej w nim zielonych tonów, również ładny :)
UsuńPiękny makijaż oj sam mam ochotę na taki cień:)
OdpowiedzUsuńWarto mieć taki cień, można bardzo szybko wyczarować efektowny makijaż :)
UsuńMieni się jak rybia łuska, a wcale nie jest krzykliwy, co za cień ;)
OdpowiedzUsuńNom nom, idealny i na dzień i na wieczór, na mokro też można uzywać! :D
UsuńNa mokro to jak syrenka :D
UsuńŚlicznie całość wyszła - eyelinery bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDobrze mi służą, często nimi kreski robię :)
UsuńOj jak ja lubię takie błyszczące cienie, wyglądasz zjawiskowo moja Kochana :-*
OdpowiedzUsuńPiękny jak zawszę
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten cień z Inglota! :)
OdpowiedzUsuńale czad;d
OdpowiedzUsuń:P
Usuńpięknie! a ta podwójna kreska cudowna! muszę się nauczyć takie malować :D
OdpowiedzUsuńMarti ciorcie szalejesz że hoho, kreseczki malujesz cudne! :)
Usuń