Jaki to kolor? Mi się wydaje, że jagodowy :) Przypomina mi kolor rozgniecionych jagód. Więcej w nim jest tonów bordowych niż różowych, ale to nie bordo, pod róż też bym tego odcienia nie podciągała. Są tu jakieś lakieromaniaczki?? ;)
Wykończenie: z dużą ilością maleńkich iskierek, pokazują co potrafią najlepiej w świetle sztucznym, ma też ładny połysk świeżo po malowaniu.
Pędzelek: mały, lubię takie, są dla mnie wygodne.
Krycie: na paznokciach mam 2 warstwy, zupełnie wystarczające.
Wysycha dość szybko, cały manicure zajął mi około 15 minut.
Trafia w mój gust, pasuje do moich beżowych i fioletowych ubrań na jesień, właściwie do większości rzeczy mi pasuje, wg mnie to bardzo jesienny odcień :)
śliczny kolor- w sam raz na jesień ;-)
OdpowiedzUsuńMam go :)
OdpowiedzUsuńsliczniutki :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny... :-O
OdpowiedzUsuńKolor piękny le ja coś z lakierami Wibo mam na pieńku :)
OdpowiedzUsuńteż miałabym problem z określeniem odcienia :)
OdpowiedzUsuńFajny, podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, ja mam 169 chyba trochę ciemniejszy jest :)
OdpowiedzUsuńjaki fajny!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i bardzo zadbane pazurki masz:)
OdpowiedzUsuńsuper kolor
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś, ale inny kolor;>>
OdpowiedzUsuńHmm to taka fuksja chyba ;)
OdpowiedzUsuńHmm to taka fuksja chyba ;)
OdpowiedzUsuń