Płyn micelarny L'Oreal Ideal Soft, mój hit :)

Jest na rynku polskim parę dobrych płynów micelarnych. Miałam słynną Biodermę za którą nie chcę i nie będę przepłacała dlatego kupowałam równie dobry Bourjois lub dobrze już znany płyn micelarny Be Beauty z Biedronki, produkowany przez firmę Tołpa. Płyn podobno przestał być produkowany, zaczął się szum i lament na blogach ;)

Ja zapasów nie robiłam, postanowiłam, że powrócę do Bourjois lub poszukam czegoś równie dobrego. Niedawno firma L'oreal wprowadziła na rynek nową serię produktów, musiałam wypróbować, lubię tą markę szczególnie za kapitalną kolorówkę :) 

Jest równie dobry jak Bourjois i Be Beauty tylko trzeba trochę więcej za niego zapłacić, kupowałam w Rossmannie w promocji za kwotę około 12 zł. 

Skład: Aqua (Water), Hexylene Glycol, Glycerin, Poloxamer 184, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium EDTA, Polyaminopropyl Biguanide.

Dla mnie to kapitalny produkt, widzę w nim same plusy:

-szybko rozpuszcza tusze, kredki, eyelinery

-nie podrażnia oczu, nic nie szczypie, poruszam się nawet nasączonym patyczkiem do uszu w okolicy oczu i nie czuję żadnego dyskomfortu 

-bardzo delikatny dla skóry, bezzapachowy, błyskawicznie zmywa podkład

-opakowanie zupełnie inne od wszystkich na rynku, wyróżnia się, jest eleganckie, bez przepychu i dobrze leży w dłoni bo jest chudziutkie ;)

-po demakijażu skóra nie jest zaczerwieniona, nie odnotowałam żadnych podrażnień, śmiało stwierdzam, że jest obojętny dla skóry  

-nie ma uczucia ściągnięcia skóry 

Szczerze polecam, kapitalny produkt! Jestem ciekawa czy firma się nie zmądrzy i nie podniesie ceny. Wiele produktów polecanych na wizażu poszło już w górę... 

Vasco towarzyszył mi przy pisaniu recenzji, jak zwykle ma ochotę na aport właśnie wtedy gdy jestem zajęta...