czwartek, 29 listopada 2012

My Secret cienie sypkie

Wybrałam tylko 2 podstawowe kolory złoty i srebrny. Są tak świecące, połyskujące i tak mocno dają po oczach, że chyba nie chcę więcej ;) Na całą powiekę ich nie używam, WRÓĆ! Miałam parę razy na imprezie i sylwestra ale na co dzień też da się to używać, jak? Do rozświetlania kącików, wystarczy odrobina i makijaż zyskuje świeżości i blasku. Odradzam nakładanie na całą powiekę, dyskoteka na twarzy murowana! ;)







Na bazie pod cienie trzymają się świetnie, nigdy nie zebrały mi się w załamaniach. Trudna aplikacja jak to przy cieniach sypkich, trzeba skupić się raczej w wklepywaniu proszku w powiekę niż rozcieranie. Lubię cienie w formie sypkiej i lubię taką zabawę jak mam czas.
Rozcieranie nie sprawia problemów, kolory błyskawicznie łączą się ze sobą jak i z innymi cieniami, przy zabawie w rozcieranie cienie się osypują a raczej drobinki spadają na policzki jakbym miała przy pędzlu sortownik :P Ale co tam, takie uroki sypaczy ;)

Cienie polubiłam, lubię rozświetlone spojrzenie, nałożone w kącikach oczu siedzą grzecznie do wieczora.

Cena jednego to około 5 zł za 3 g.




30 komentarzy:

  1. piękne :) i niedrogie :) muszę sobie kupić biały do rozświetlania kącików

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak na taką niską cenę to są bardzo fajne, polecam :)

      Usuń
  2. łoł, dają mocny efekt ;D faktycznie do codziennego makijażu to tylko kąciki oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładna pigmentacja:) nie miałam nigdy sypkich..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cienie sypkie są niesamowicie wydajne, pieknie wyglądają na oczach, dużą wadą jest osypywanie ale da się nimi pracować :)

      Usuń
  4. Złoty odcień jest bardzo ciekawy, ale srebrny jest zbyt rozbielony...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dostałam jakiś czas odsypki i wstyd się przyznać :D ale jeszcze ich nie ruszałam a to już ponad rok będzie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają świetnie, ale nie są dla mnie, bo nie lubię bawić się w tak staranną aplikację. Jestem stanowczo za leniwa ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie są pracochłonne bo bardzo szybko się rozcierają, można nałozyć palcami i dobrze będą wyglądały, sypańce są błyskawiczne :]

      Usuń
  7. Ślicznie wygląda to rozsypanie, świetny pomysł miałaś, Beauty, na wyeksponowanie tego, co w nich mocne :)

    Mnie tam różnicy nie czyni, mam zarówno sypankę jak i kamień: to, co dla mnie ważne, to żeby właśnie piękne toto było :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam taki zloty cien z Avonu i tez niezle daje po oczach, ale mimo to lubie go i czasem uzyje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. wow biały!!! muszę go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają jak mineralne. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. jakoś mnie do nich nigdy nie ciągnęło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładne ;] Ale faktycznie na całą powiekę się na co dzień nie nadają ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam brzoskwiniowy chyba jest to nr5 piękny jest mój ulubiony z sypańców:)

    OdpowiedzUsuń
  14. jak na taką cenę prezentują się świetnie ;) chyba się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam czekoladowy brąz i jestem bardzo zadowolona. Świetna pigmentacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pigmentacja mnie bardzo zaskoczyła, nie spodziewałam się tego po tak tanich cieniach :))

      Usuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.