Cena tego produktu jest bardzo przystępna, kupiłam go w promocji w Rossmannie za niecałe 10zł. Bez płynu micelarnego nie potrafię funkcjonować, dlatego że nie przepadam za mleczkami, przy ich użyciu zawsze mam mgłę w oczach :)
-nie podrażnia skóry i nie wysusza, stosuję go przede wszystkim do zmycia makijażu z oczu
-nie ma po nim uczucia ściągnięcia
-domywa mi wszelkie kredki i tusze (nie używam wodoodpornych)
-delikatnie pachnie
-nie szczypie w oczy
Makijaż oka rozpuszcza przyzwoicie, trochę wolniej niz mój ulubiony Bourjois :)
Wg mnie jest mało wydajny, potrzebuję mocno zmoczyć wacik aby tusze i kredki w miarę szybko sie rozpuściły, ogólnie jestem bardzo na tak. Oczekuję żeby micel był delikatny, nie wysuszał i nie ściągał skóry wokół oczu i najlepiej żeby mało kosztował na takich kosmetykach nie oszczędzam, nie lubię się babrać :)
Zostawia na skórze lepki film, mi to nie przeszkadza, zawsze po takim demakijażu domywam twarz żelem, wtedy jestem pewna że jest do czysta :)
Podsumowując:
Za tą cenę jest ok. Nie mam się do czego przyczepić :) Jeśli do stosowania zamiast toniku to raczej nie ze względu na tą lepkość, wiem że kobiety nim ten produkt zastępują (ja wolę zwykłe toniki lub hydrolaty), mi osobiście lepkość toników czy miceli nie przeszkadza, i tak potem nakładam krem :) spoooro kremu :))
Mam na niego ochotę od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńKurcze jest tyle wspaniałych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńja poluję teraz na Oliwkowy z Ziaji :)
widziałam w sklepach, wrzuce do koszyka to tylko kwestia czasu :)
UsuńNo ja właśnie chciałabym sobie sprawić ten micel z Bourjois. Pamiętam, że pisałaś o nim wiele dobrego:)
OdpowiedzUsuńtak tak świetny jest :)
Usuńmam o nim takie samo zdanie :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu mam ochotę go wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńTeż go aktualnie używam :) Jest świetny, bardzo go lubię!
OdpowiedzUsuńmiałam mleczko i było ok
OdpowiedzUsuńTo jest mój ulubiony kosmetyk do demakijażu. Nie podrażnia mi oczu i domywa wszelkie zanieczyszczenia. miłego wieczoru... camill.e
OdpowiedzUsuńniedużo kosztuje, więc można spokojnie spróbować :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno mi się skończył. Jest całkiem fajny ;)
OdpowiedzUsuńznam, jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńlubię te płyny z Perfecty :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio przekonałam się jednak do żelu micelarnego z biedronki. Myślałam, że ta chwila nigdy nie nastąpi, bo też nie wyobrażałam sobie jeszcze niedawno życia bez płynu.
OdpowiedzUsuńuwiebliam wszelkiego rodzaju plyny i zelee do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńbędę mieć na uwadze:)
OdpowiedzUsuńWidać, że solidny polski produkt ;)
OdpowiedzUsuńWidzę po opinii , że nie podrażnia więc się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWłasnie zasiadam do pisania recenzji tego płynu:) Zgadzam się, przyjemny płyn!
OdpowiedzUsuńDla mnie bardzo ważne jest, żeby taki płyn nie podrażniał oczu :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję dla cery naczynkowej i bardzo się polubiliśmy. :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam swój z Bourjois :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, sprawdzę na sobie, jak wykończę bourjois :)
OdpowiedzUsuńMiałam go chyba bardzo dawno temu:)
OdpowiedzUsuńa ja jakoś nigdy nie sięgałam po niego, może warto wypróbować:)
OdpowiedzUsuńja sobie obiecuję, obiecuję i ciągle zapominam! : )
OdpowiedzUsuńMiałam go i był dobry, choć troszkę podrażniał mi oczy. Muszę znaleźć ten nowy oliwkowy Ziaja :D
OdpowiedzUsuńTeż go lubie.Moim zdaniem bardzo dobry produkt za rozsądną cenę.
OdpowiedzUsuńnie miałam go ale ma na niego ochotę.
OdpowiedzUsuńdla mnie byl on dosc sredni - radzil sobie z makijazem ale nie z kazdymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie wole bourjois :)
To chyba jedyny micel, na ktorego zakup sie nie zdecydowalam;) Nie wiem dlaczego...ale chyba sprobuje, zobaczymy z jakim efektem.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego micela:)
OdpowiedzUsuń