Jako fanka wszelakich maseł do ciała nie mogłam się nie skusić, cena tak niska że bez zastanawiania się kupiłam wszystkie 3 zapachy, masła produkowane są dla Biedronek, czy któraś z Was wie jaka firma je produkuje??
To masło to ostatnie z mojej trójki, sięgnęło już dna.
Zapach tego masła jest zdecydowanie nietypowy, mocny, wg mnie chemiczny. Używałam z przerwami jest tak intensywny że miałam przesyt :) Zapach lotosu? Hm, tak na prawdę to nie wiem jak pachnie lotos...
Jest bardzo kremowe, łatwe do rozprowadzenia, typowa konsystencja masła.
Używałam raz dziennie na wieczór i z nawilżeniem daje sobie radę, zniknęły suche skórki na nogach. Szybko sie wchłania, zapach długo utrzymuje się na skórze. Stosowane regularnie na pewno zapobiegnie przesuszeniom.
Masło jest dobre, spełniło moje oczekiwania, za tak niską cenę nie ma się czego czepiać.
Ponownie nie kupię ponieważ zapach szybko mnie męczy.
wole raczej delikatne balsamy i masła które nie pachną bardzo intensywnie więc pewnie dlatego się nie skuszę. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie nadal królują masełka i kremy do ciała Bielenda. Masełko z Biedronki mam w wersji cytrynowej (używam jako krem do rąk) i Afryka Spa:)) Afryka działa doskonale, ale jego zapach mnie męczy. Za to moja 15 letnia córka jest nim zachwycona :)) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMiałam Afrykę, jak dla mnie to ono śmierdziało, zapach był duszący - wylądowało w koszu,
OdpowiedzUsuńStópki trzeba było smarować :)) Naprawdę dobre jest do tego. Super nawilża i zmiękcza.
UsuńO, ciekawa sprawa. Do tej pory będąc w Biedronce na dziale kosmetycznym kupowałam jedynie waciki i lakiery do paznokci Eveline, a na masła nawet nie spojrzałam. Muszę się im bliżej przyjrzeć- kasiowa maślana faza trwa nadal ;)
OdpowiedzUsuńGdy je wykończyłam to też cieszyłam się, że już koniec bo zapach był mocny, ale gdy były na przeczenie to dokupiłam kolejne bo działanie miało b. dobre właśnie :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę, ale wybiorę jeśli jest inny zapach :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńwpisałam kod kreskowy z Twojego masełka i wychodzi na to, że produkuje je tołpa:)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie za fatygę :D
Usuńjak zapach męczący to na pewno nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńmiałam tylko z mango i nie byłam zadowolona, nie wiem jak to, może kiedyś się skusze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDwa tygodnie temu patrzyłam na nie [razem z "Afryką" było w bardzo atrakcyjnej promocji]. Ostatecznie nie wzbudziło na tyle mojego zainteresowania, by je kupić.
OdpowiedzUsuńMasełka dla Biedronki produkuje Tołpa. :-) Nie używałam tej serii, u mnie w Biedronce szybko wykupiono kosmetyki, zostało jedynie to, co mnie nie interesuje. :P
OdpowiedzUsuńzawsze zapominam żeby je kupić :P a korci mnie do nich:)
OdpowiedzUsuńLubiłam je ale też już mi się skończyło :(
OdpowiedzUsuńMam te masełko,bardzo ładnie pachnie i nawilża.
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze niczego nie próbowałam z Be Beauty:)
OdpowiedzUsuńMiałam kupić,ale się rozmyśliłam,trochę się zraziłam ty masełkiem z mango:)
OdpowiedzUsuńmango jest jak kit :)) te ma zupełnie inną konsystencję :)
Usuńmusialabym powachac:)narazie uzywam olejku i balsamu nivea a zaraz bede sie brazowic balsamami brazujacymi:)
OdpowiedzUsuńMoja kuzynka ma to masło, dała mi raz użyć kiedyś i mnie zapach się nie podoba wcale, wręcz śmierdzi, nie lubię takich zapachów a co do nawilżenia też średnio, konsystencja jest bardzo fajna a tak poza tym to za tę cenę w drogeriach jest wiele lepszych maseł do ciała
OdpowiedzUsuńciekawe, lubię masła, miałam jedną z Be Beauty jak się okazało stare:(
OdpowiedzUsuńTen zapach mnie dobijał. Nie byłam w stanie go zużyć i połowę wyrzuciłam.
OdpowiedzUsuńAha, a kremy i być może też te masła produkuje Dax Cosmetics :)
OdpowiedzUsuńdziewczyny twierdzą że Tołpa :)
Usuńja nie miałam do czynienia z żadną biedronkową pielęgnacją
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego zapachu. Mam za to dwa inne i są bardzo ok.
OdpowiedzUsuńWszyscy kusza na lewo i prawo tymi masełkami ;) Ja się jakiś czas temu skusiłam na jedno, ale nie pamiętam już jakie wzięłam, a leży gdzieś w szafce głęboko :P Póki co zużywam suflet do ciała z Bootsa :)
OdpowiedzUsuńsuflet?? brzmi ciekawie :))
Usuńja mam jeden produkt z Beauty i jestem nawet zadowolona wiec pewnei z tego tez bym byla :)
OdpowiedzUsuńkupiłam jakoś nie mogę przyzwyczaić się do zapachu
OdpowiedzUsuńno właśnie! rzecz gustu, ja go lubię ale męczy mi się nos :P
Usuńja wypróbowałam peelingi do ciała z bebeauty, rewelacyjne :) z ich masłami jeszcze nie miałam do czynienia.
OdpowiedzUsuńrównież uważam je za dobre w tym przedziale cenowym
Usuńu mnie już ich nie ma a szkoda
OdpowiedzUsuńdzisiaj otworzyłam masło Brazylia, ujędrniające, z guaraną i jestem nim oczarowana :-)
OdpowiedzUsuńJa nie lubie maseł do ciała, ale tzeba przyznać że opakowanie mają ładne:D
OdpowiedzUsuńmasła mają gęste konsystencje to trzeba lubić :)
UsuńUwielbiam Azję i Afrykę :)
OdpowiedzUsuńzapach inspirowany Afryka fajnie mi się uzywało, coś odmiennego, też świetne w nawilżaniu :))
UsuńTeż go mam i jestem zadowolona. A zapach mi bardzo odpowiada. Ale ja nie czuję tego co nazywacie zapachem "chemicznym" (chyba, że jest bardzo mocny). Wydaje mi się, że się uodporniłam na takie zapachy poprzez przebywanie wśród chemikaliów całymi dniami ;) A masełko stało się moim ulubionym.
OdpowiedzUsuń"chemiczny" :)) czyli taki bardzo sztuczny, na dłuższą metę zapach mnie męczy ale masło w nawilżaniu sprawuje się świetnie :) może kiedyś do niego wrócę jak mi się zatęskni :P
UsuńChciałam je kupić ale u mnie nie ma już śladu po tych kosmetykach:)
OdpowiedzUsuńja jestem w połowie opakowania i bardzo lubię to masełko :)
OdpowiedzUsuńzapach lotosa jest faktycznie taki "chemiczny" ale to kwestia gustu (tak jak wiele osób nie lubi lawendy)
ja tam czuję mmm ryż, bawełnę, umm normalnie kwintesencja Azjii xD
po jakimś czasie używania skóra jest faktycznie gładka i miła w dotyku :D
świetnie nawilża.
zapach to kwestia gustu, podoba mi się ale zmęczył mnie, w nawilżaniu i wygładzaniu sprawił sie świetnie :) pozdrawiam
Usuńja miałam właśnie Brazylię. W Biedronce miałam 2 Azję i Brazylię i wybrałam Brazylię ze względu na zapach właśnie. Pachnie niebrzydko w opakowaniu, ale na ciele właśnie intensywnie mleczkiem do czyszczenia:(
OdpowiedzUsuńwielu osobom tak się kojarzy :)
Usuń