poniedziałek, 12 października 2015

❤ Faworyci kosmetyczni z września ✌❤✌




Zacznę od dwufazówki z Bielendy, którą mam już prawie na wykończeniu. Wybrałam wersję awokado ale często sięgam także po wersję oliwkową. Wg mnie wszytkie warianty, które proponuje nam Bielenda są dobre. Płyn jest dwufazowy, składa się z warstwy olejowej i wodnistej. Tego typu kosmetyk przydaje mi się, kiedy mam problemy ze zmyciem trwałego tuszu. Dobrze sprawdza się w porze zimowej, kiedy skóra bywa podrażniona, lub cierpi na przesuszenie. 
Drugi ulubiony kosmetyk do oczyszczania twarzy to peeling z Ziaji Liście Zielonej Oliwki. Opakowanie jest duże, a produkt wydajny. Dodatkowo jest uniwersalny, można go stosować na twarz, dłonie i całe ciało. Jest na tyle delikatny, że nie podrażnia mi skóry twarzy. Gdy potrzebuję delikatnego złuszczania stosuję go na skórę mokrą, kiedy zależy mi na trochę silniejszym złuszczaniu to nakładam go bezpośrednio na skórę i masuję. Spłukuje się szybko, nie zostawia tłustej warstwy. Na pewno kupię kolejną buteleczkę.




Kolejny faworyt to balsam Dove. Gdy pakowałam się na wakacje wiedziałam, że muszę ze sobą zabrać dobrze nawilżający balsam. Skóra wystawiona cały dzień na słońce, potrzebuje wieczorem łagodzącej kuracji w postaci wody termalnej i balsamu. Dobrze, że miałam ze sobą ten balsam bo zupełnie zapomniałam zabrać do walizki jakiś kosmetyk po opalaniu. Wzięłam go w ciemno, w pośpiechu, był w promocji a ja nie miałam czasu się zastanawiać. Padło na wersję kokos i jaśmin bo pistacjowej bardzo lubianej przeze mnie nie było! Nie żałuję, balsam pachnie pięknie i ma wspaniałe właściwości. Nawilża, zmiękcza skórę, łagodził też po opalaniu. Dość szybko się wchłania ale posmarowane nim wieczorem nogi, bardzo ładnie się błyszczały :) 




Ulubiony wrześniowy zapach to zdecydowanie perfumy Shakiry Wild Eliksir. Słodki, kobiecy, trochę z pazurem. Idealny na wieczór, idealny na odważnych kobiet, ten zapach ma coś w sobie. 



Na wakacje wzięłam ze sobą "opalacze" od Sun Ozon. Marka dostępna jest w Rossmannach za niewielkie pieniądze. Miałam ze sobą balsam w żółtym opakowaniu SPF 30 ale nie mogę go pokazać bo zużyliśmy do ostatniej kropli. Wzięłam ze sobą także widoczny na zdjęciu spray olejowy o boskim zapachu kokosa ♥ Jestem zadowolona z tej marki, to kolejny urlop bez poparzeń więc pewnie polecą ze mną za rok :)
Nie wiedziałam co wziąć ze sobą na upał pod pachy. Nie chciałam zniszczyć bluzek i stroju kąpielowego. Wiele ubrań już ucierpiało od antyperspirantów, które zachciało mi się testować. Cały sierpień i wrzesień stosowałam spray Adidas w wersji różowej. Jestem z niego bardzo zadowolona. Dał radę nawet przy egipskich upałach. Bluzek nie bieli i nie wyżera. Ładnie pachnie, według mnie to kwiatowy zapach z nutą pudrowości. 



Znacie? Lubicie? Chętnie poczytam o Waszych wrześniowych faworytach :)

13 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa płynu z Bielendy, bardzo sobie cenię ich produkty. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dwufzówka awokado u mnie powodowała wypadanie rzęs, chociaż makijaż zmywała świetnie. O tym peelingu z Ziaji słyszałam dużo dobrego, na razie zużywam peeling/pastę liście manuka, może potem wypróbuję właśnie ten :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasta Liście Manuka też się u mnie pojawia ;) Ziaja ma wiele dobrych peelingów, cenię też peeling różany i ogórkowy!

      Usuń
  3. Muszę spróbować tę dwufazówkę z Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz tusze, które opornie schodzą to polecam :-)

      Usuń
  4. Moim faworytem do mycia jest kremowe mydło do ciała z jedwabiem od ziaji - CUDNIE pachnie, nie wysusza, dobrze myje :D

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam kiedyś dwufazę bielendy, ale mi nie podeszła. wolę demakijaż olejkami hydrofilnymi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wolę tego Adidasa w formie antyperspirantu. Już dawno temu odeszłam od spray'ów - mam wrażenie, że znacznie gorzej chronią...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ogromny sentyment do kosmetyków Dove:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja akurat dzisiaj skończyłam mój peelin Ziai liście zielonej oliwki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.