Stay Matte ma wiele pozytywnych opinii. Głównie przekonało mnie to, że nie zawiera tłuszczów, parabenów ani talku. Jest wyciąg z ogórka , bawełny i rumianku.
Na samym początku ponarzekam na tandetne opakowanie, które nie zakręca się dobrze. Nie ma mowy o noszeniu kosmetyku w torebce, otwiera się w dłoniach! Plastik jest słaby, cienki i kiepskiej jakości.
Puder ma za zadanie matowić cerę na 5 godz. Faktycznie to robi chociaż z naturą nie walczę na siłę, przetłuszczam się zwykle po 4-5 godzinach używając innych pudrów.
Trwałość
Utrwala podkład na cały dzień, nie znika z twarzy, nie spływa, róż i bronzer trzymają się na nim bez zarzutu cały dzień. Nie daje efektu spudrowanej skóry, tworzy przezroczystą mgiełkę (nakładam go dużym pędzlem do pudru), matuje. Nie ciemnieje na twarzy. Wystarczył mi na 2 miesiące stosowania.
Stay Matte sprawdził się świetnie. W Rossmannie mamy jeszcze tak samo dobry Synergen o połowę taniej. Nie widzę różnicy w działaniu, oba tak samo matowią, dają naturalne wykończenie, utrwalają podkład na cały dzień. Dodatkowo Synergen, choć tańszy, ma lepszej jakości opakowanie, które się nie psuje i nie otwiera. Dodany jest także aplikator, trochę mało użyteczny bo jest za mały i zbyt płaski, ale kobieta obyta z makijażem da sobie nim radę awaryjnie nos poprawić ;)
Synergen zbiera dużo pozytywnych recenzji i jego cena poszła w górę. Kosztował niecałe 7 zł, parę dni temu zapłaciłam za niego 9,90.
POJEMNOŚĆ
Synergen 9 g
Stay Matte 14 g
PRZYDATNOŚĆ
Synergen 12 miesięcy
Stay Matte 30 miesięcy
Nie podam składu bo na opakowaniu go nie ma, jak to możliwe?
Oba bardzo polecam :)
Ja w ogóle nie używam takim pudrów.
OdpowiedzUsuńNie mogę się do nich przekonać.
Większość zostawia na mojej skórze "płaski mat" :(
Korzystam więc z bibułek matujących.
ja nie potrafię obyć się bez pudru, jak nie wykończę makijażu to sie nie trzyma na mojej przetłuszczającej się skórze
UsuńNigdy nie miałam synergen, a stay matte tak, gdy zaczynałam się malować, a moja buzia i tak była super tłusta ;/ nie mam dobrych wspomnień i raczej do niego nie wrócę
OdpowiedzUsuńJa właśnie wykańczam tego Rimmelka, jest tak jak piszesz - dobry, ale bez szału, kupię następnym razem Synergen bo jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś go namiętnie kupowałam, synergen też lubię, a polecam maybelline :)
OdpowiedzUsuńmaybelline jest świetny, miałam i chwaliłam sobie :))
UsuńNie miałam żadnego z tych, które pokazujesz.. Ostatnio zresztą używam puder bardzo rzadko .
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam żadnego z nich. Pudry to jedynie transparentny z Essence i Artdeco.
OdpowiedzUsuńja miałam synergen i jeszcze go kupię ;)
OdpowiedzUsuńJak to nie ma składu na opakowaniu, na moim jest:) co Rimmela chciałam go bardzo kupić ale odstrasza mnie to tandetne opakowanie.
OdpowiedzUsuńpoważnie, na moim nie ma :\
UsuńWłaśnie kończy mi się ten z rimmela. Z synergen jeszcze nie miałam, skoro piszesz, że jest dobry to pewno wypróbuję.
OdpowiedzUsuńnie lubię pudrów matujących, nie mam problemów ze świeceniem się twarzy, natomiast cały czas szukam mojego tego jedynego wśród rozświetlających :)
OdpowiedzUsuńMam obecnie kilka pudrów... one same trafiają w moje ręce! :) albo dostanę do testów, albo od kogoś z wymiany itp. :) obecnie zużywam Bourjois Healthy balance, którego całkiem lubię :)
OdpowiedzUsuńmiałam. taki o puder :)
OdpowiedzUsuńmhm :)
Usuńoba lubię ;)
OdpowiedzUsuńoo nie wiedziałam, że synergen tak zdrożał..
OdpowiedzUsuńniestety :\
UsuńJa właśnie rozpoczęłam jego testy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Rimmel popracował nad formułą, bo stare wersje tego pudru zawierały zarówno talk, jak i parabeny:) Szkoda, że firma nie pomyślała nad zmianą opakowania, ponieważ to jest koszmarne. Plastik szybko się rysuje i pęka. Poza tym takie opakowanie uniemożliwia noszenie pudru w torebce, ponieważ istnieje ryzyko, że produkt się otworzy i pobrudzi portfel, dokumenty etc.
OdpowiedzUsuńWłaśnie! Razem z formułą mogli dać lepsze opakowanie bo te jest do niczego
UsuńTeż nie lubię takich tandetnych opakowań. Ostatnio wyprowadza mnie z równowagi opakowanie zestawu do stylizacji brwi z Essense. Dosłownie rozlatuje się w locie :/
OdpowiedzUsuńz tym pudrem jest tak samo, wieczko służy mi tylko do przykrycia...
UsuńUżywałam kiedyś namiętnie i w końcu spostrzegłam, że strasznie zapycha pory. Niestety, talk mi nie służy.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś i jako jedyny zużyłam do końca :)
OdpowiedzUsuńja lubie stay matt
OdpowiedzUsuńUzywalam go przez jakis czas, zly nie byl ale podobnie jak Ty nie wrocilabym juz do niego,)
OdpowiedzUsuńja polecam Rimmel :)
OdpowiedzUsuńUżywam już od dłuższego czasu tego z synergen i nawet nawet się lubimy ;)
OdpowiedzUsuńOdłóczyłam się używać pudrów jak przechodziłam terapie przeciw trądzikową.
OdpowiedzUsuńja właśnie myślę nad nowym pudrem bo stary się kończy i wybieram między Stay Matte a Synergenem właśnie więc jeśli nie widzisz różnicy to nie przepłacę :) i kupię tańszy :)
OdpowiedzUsuńo ile talk Cię nie zapycha to polecam, Synergen to dobry puder za niewielkie pieniądze :)
UsuńCo do składu to ostatnio często brakuje go na opakowaniach podkładów czy pudrów :(
OdpowiedzUsuńnaprawdę? mi pierwszy raz to się zdarzyło, puder jest sprzedawany bez kartonika a na opakowaniu też składu nie mam :(
Usuńna każdym pudrze był do tej pory, na kartoniku bądz opakowaniu...
Miałam ten puder Rimmel i byłam z niego bardzo zadowolona bo nie tworzył takich nieestetycznym plam i smug, poza tym rzeczywiście świetnie matowił :) tego Synergena nie miałam, ale skoro mówisz że jest tak samo dobry to może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńa mnie się niestety żaden z tych pudrów nie sprawdził ;(
OdpowiedzUsuńUżywam już chyba 3 opakowanie Synergen'a i jestem z niego zadowolona, Rimmel na razie czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńodklej z tyłu nalepkę Synergena :)
OdpowiedzUsuńna pudrze Rimmel nie ma składu, na Synergen jest :)
Usuńodklej z tyłu nalepkę Synergena :)
OdpowiedzUsuńlubię zarówno synergen jak i stay mat z rimmela.. Jednak w pudrze rimmel bardzo denerwuje mnie pakowanie które otwiera się w torebce :/
OdpowiedzUsuńmam synergen i go lubię a skład na nim jest ;p
OdpowiedzUsuń