Sam lakier jest bardzo łatwy w nakładaniu, płynny, wodnisty i absolutnie się nie ciągnie, pomyślałam że to jeszcze lepsza opcja niż zwykłe pękacze... Zabrałam się za malowanie już drugiego dnia. Często tak robiłam, odświeżałam sobie w ten sposób stary mani pękaczami, z tym gagatkiem nie podziałało... Hm.. Zastanawiałam się czy coś z lakierem jest nie tak, czy kiepska baza (niby powinno się malować na lakiery z matowym wykończeniem) czy ja mam maślane łapy :D
Testowałam dalej, na innych lakierach, odświeżając stary mani i dalej nic, zupełnie nie pękał...
Wiedziałam że lakiery nie należą do łatwych w obsłudze...
Zasada jest taka. Żeby ładnie popękał, baza musi świeżo po wyschnięciu, na drugi dzień już się nie nadaje.
Zatem odświeżanie starych mani można sobie darować.
Efekt rozdzielenia zależy od bazy, zrobiłam to na paru kolorach i wykończeniach dla porównania.
Tutaj efekt pękania nie przypomina krokodylka, baza jest gruba i nie do końca wyschnięta, lakier się rozstąpił zamiast popękać :) Na paznokciach mam 2 warstwy Barry M pastelowego i na to 2 warstwy perłowego niebieskiego z NYC.
Postanowiłam podziałać na wykończenie foil. Zawsze efekt był delikatny, pęknięcia bardzo drobniutkie.
Kolejny perłowy lakier z Golden Rose, jest wspaniałą bazą po pękacz, efekt wychodzi delikatny, nie rzucający się w oczy, linie pęknięcia są dużo szersze niż na foil. Nr 47
Ostatnią bazą był zwykły biały lakier o kremowym wykończeniu. Efekt jest mocny bo kontrastowy i daje po oczach już z daleka.
Lakier jest kapitalny, trzeba opanować nakładanie i wszystko wychodzi :) Niesamowite w nim jest to że każdy paznokieć wychodzi inaczej, ogólnie mani robi wrażenie, zebrałam dużo komplementów.
Pięknie wychodzą ci te pęknięcia, manicure naprawdę wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńo wiele ładniejszy niż zwykłe pękacze ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Croc'a z Barry M a instrukcja użycia jest na buteleczce :DDD
OdpowiedzUsuńLakier nie może być zbyt mokry ani zbyt suchy ;)
Bardzo fajny efekt można uzyskać tym lakierem:)
OdpowiedzUsuńczarny na białym świetnie wygląda, i elegancko pęka
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńNajlepszy efekt na ostatnim, białym lakierze.
OdpowiedzUsuńNa białym wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba *-*
OdpowiedzUsuńMi te pęknięcia nigdy ie wychodzą=_='
Lakier zrobił się jak smoła, o.
Podoba mi się efekt na białym kolorku! super :)
OdpowiedzUsuńnie liczac pierwszego, reszta wyszla ZJAWISKOWO!!! cudnie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba efekt na różowym Barry M.. Pięknie popękał!
OdpowiedzUsuńi taki ' pękacz ' to mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńWg mnie im drobniejsze, tym piękniejsze - precyzując: TUTAJ akurat te drobniejsze bardziej mi się podobają, pierwszy bardziej przypomina mi złuszczoną warstwę farby na ścianie^^
OdpowiedzUsuńOgółem podoba mi się :)
ie lubię pękaczy, ale ten krokodylek mi się spodobał!
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten efekt...niestety jeszcze takiego lakieru się nie dorobiłam ;)
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńdaje naprawdę fajny efekt. podoba mi się zwłaszcza na białym lakierze :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt na dwóch ostatnich :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda ;]
OdpowiedzUsuńChoć ten pierwszy mani z krokodylkiem mi się nie podoba.
strrrrasznie mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne, ostatni bardzo spodobał mi się:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
ten pierwszy jakoś tak średnio wyszedł, ale za to pozostałe rewelacja :)
OdpowiedzUsuńwyjątkowo mi się ten pękacz barry podoba :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, szczególni z białym podkładem:)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest. Bardzo mi się podoba ten efekt pękania.
OdpowiedzUsuńobserwuję :D