środa, 17 sierpnia 2011

Zużycia sierpniowe

Wykończyłam już sporo kosmetyków, mam trochę czasu więc opiszę krótko swoje obserwacje, nie będę tu się mocno rozwodzić żeby nie zanudzać :) Na prośbę mogę zamieścić bardziej wyczerpującą recenzję.


Perfumy FM nr 304 
Stylowe połączenie zapachy passiflory, frezji, irysa, i yang-yang, ze świeżością mandarynki, kumkwatu i orientalną nutą drzewa sandałowego. Zapach bardzo mi się podobał dość szybko wypryskałam jestem w tym naprawdę dobra :)

Perfumy FM nr 254
Delikatny i zwiewny aromat mięty, zielonego ogórka, arbuza i kardamonu. Perfumy bardzo łagodne, ulotne, na mnie nie trwałe, ale bardzo świeże w sam raz na dzień.

Samoopalacz w piance Dax Sun
Kosmetyk nr 1. Przeszłam już długą drogę poprzez dobranie dla siebie dobrego samoopalacza który nie brudzi ubrań i nie schodzi płatami, rewelacyjny, ciągle do niego wracam.

Bambi szampon dla dzieci
Rewelacyjnie pachnie rumiankiem, firma poszerzyła asortyment szamponów ze sławną "kaczuchą". Teraz przejrzałam skład i widzę SLS-myślałam że w szamponach dla dzieci to się nie zdarza :/ Pięknie dopierał moje pędzle do pudru.

Balsam do stóp No 36
Przeciętny, na pewno nie poradzi sobie np z pękaniem stóp, delikatny zapach, szybko się wchłania, wygładza skórę, tani ok 6zł zapłaciłam.

Joanna krem do rąk
Kupiłam głównie dla zapachu, pachnie intensywnie czekoladą, dobrze nawilża ale stosowałam tylko na noc, ponieważ zostawia na dłoniach lepki film który mnie drażni w ciągu dnia. Lubię wszystko co czekoladowe, musiałam spróbować!

Eveline serum
Kosmetyki tego typu zawsze mam w kosmetyczce, świetnie ujędrnia i wygładza skórę, po prostu czuję że dla skóry robię coś dobrego :) Polecam!

Kapsułki Rival de loop
Tygodniowa kuracja przeciwzmarszczkowa która poprawia wygląd cery, wygładza suche skórki, świetnie nawilża, z wit E, nie stosuję dzień po dniu, robię przerwy bo mnie zapychają i mam potem bolące podskórne gule, kosmetyk godny polecenia, ale lepiej ostrożnie :)

Puder sypki Inglot
Kosmetyk który zawsze muszę mieć, jak się kończy kupuję ponownie, tani, wydajny, nie zapycha mnie, nie uczula, łądnie matuje, nie podkreśla suchych skórek, uwielbiam!

Odżywka do włosów Elseve
Od lat świetnie działa na moje włosy, są po niej błyszczące, cały dzień pachną i świetnie się rozczesują, nie obciąża, lubiłam, lubię i będę lubić :)

Szampon Herbal Essences
Boski zapach kokosa wprowadza mnie w dobry nastrój podczas mycia włosów, szampon jest przeciętny nie nawilża włosów, ale i nie wysusza, kupuję głównie dla zapachu.

Antyperspirant Nivea
Godny uwagi, nie podrażnia, nie brudzi ubrań, dobrze chroni, jak na moje potrzeby wystarczający, lubię te ich małe kulki i te szklane opakowania. Mała kuleczka doskonale wpasowuje mi się do kształtu ciała.

11 komentarzy:

  1. z tym balsamem do stóp prawda, niestety :( a bambbi używalam jak miałam kilka lat ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję tylu zużyć :) strasznie mnie zaciekawiłaś tymi perfumami fm z nutą mięty, ogórka i arbuza - lecę poszukać czegoś więcej na ich temat w neciku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładnie pachną ale ja ich na sobie nie czułam a może nos mi się przyzwyczaił, z czystym sumieniem polecam fajny świeżak :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że używamy kilku takich samych produktów :) rzeczywiście zużyłaś sporo, ja podczas wakacji też dużo wykańczam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo dużo :) chyba też zacznę taką obserwację :)
    podoba mi się twój blog :)
    możemy dodać do obserwowanych?
    zapraszam do siebie i pozdrawiam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten kremik do nóg, lubię go :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szampony i odżywki Elseve są dla mnie świetne! Chociaż ostatnio przerzuciłam się na szampon Glis kur do zniszczonych końcówek i odżywkę Dove i też są świetne.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie;]

    OdpowiedzUsuń
  8. kapsulki rival sa super, ale mnie zapycha tak jak Ciebie ;)

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Łooooł SPORE zużycia:D Mialam sypki puder z Inglota, pod koniec używania go znielubiłam a potem przetestowałam kilka beznadziejnych sypkich pudrów i chyba do niego wróce jeszcze kiedys:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zostałaś oTAGowana przeze mnie :) Jeśli masz ochotę - zapraszam do odpowiedzi.
    Więcej inofo na www.kraina-kosmetykow-ewu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Sporo tych zu zużyć :)
    mnie te kapsułki z Rival też zapychają :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.