niedziela, 3 stycznia 2016

Kuracja na skórę głowy z maski Biovax Latte i żelu lnianego. Płukanka ze skrzypu polnego.







Dziś nie nakładałam żadnego oleju, postanowiłam dokładnie oczyścić włosy z nadbudowanych substancji. Użyłam szamponu z SLES do włosów suchych i zniszczonych z Farmony. 



Maska:
łyżka stołowa maski Biovax Latte
4 łyżki żelu lnianego



Trzymałam pod czepkiem 15 minut. Maskę rozprowadziłam na skórze głowy i wmasowałam w końcówki. Zrobiłam dużą porcję aby starczyło mi na całą długość. Chciałam aby na dzisiejszej pielęgnacji skorzystały baby hair. Po takiej masce nie trzeba już myć włosów. Spłukałam ją dokładnie letnią wodą i zrobiłam skrzypową płukankę. 






Zaparzyłam w miseczce 3 torebki skrzypu z apteki. Rozcieńczyłam chłodną wodą w większej misce i zanurzyłam tyle włosów ile się dało na parę sekund. 





Mięcutkie i lejące są od rana. Na objetość też nie narzekam. Dziś jestem bardzo zadowolona :)


Która maska Biovax najlepiej sprawdza się na Twoich włosach?



16 komentarzy:

  1. Masz strasznie ładne włosy, uwielbiam na nie patrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Twoją objętość :) z biovaxów bardzo lubię proteinowego z keratyną, tylko teraz za ciężki jest :) no i wersja do blondu i suchych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wersja do suchych dobra ale na kryzys włosowy ;) Potrafi mocno obciążać. Biovax z keratyną jest na 5! Zresztą ja biorę w pierwszej kolejności to co z keratyną bo włosy ją lubią! ♥

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ciekawe co będzie jutro, są tak lejące że pewnie będą siadały ;)

      Usuń
  4. Piękne włosy i cudne loki. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdyby nie to, że mam nie lada zapasy kosmetyków, to chętnie bym się skusiła na ten szampon...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ograniczaj zakupy ;) Zdążysz kupić jak zuzyjesz to co masz w łazience ;) hah! :)

      Usuń
  6. pięknie się dziś prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A jakie inne maski polecasz na skórę głowy? Chcę ją nawilżyć jakoś, bo idzie się załamać z tym przesuszeniem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dodaję sok z aloesu (można kupić w aptece), czasami miód do balsamów Mrs Potter's i masek Biovax bo one nie powodują u mnie podrażnień.

      Usuń
  8. wstyd przyznać ale pełnowymiarowych bivaxów jeszcze nie miałam, zawsze kupuje saszetki ale rzy kolejne wizycie w drogerii w końcu jakiś zakupie :)
    Twoje włoski wyglądają super, takie mini sprężynki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale nie wstyd :) Warto potestować maski w saszetkach a potem kupić duże opakowanie tych najlepszych :)

      Usuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.