wtorek, 11 września 2012

Stara mydlarnia masło do ciała i sól do kąpieli Mandarin & Basil

Oba te produkty dostałam w prezencie od męża, bardzo mnie to ucieszyło, zawsze chciałam wypróbować jakieś masło do ciała ze Starej Mydlarni. Lubię pachnące kosmetyki do ciała, to moja codzienna wieczorowa rutyna :)


Recenzja będzie czytelna i krótka, ponieważ nie mam dużo czasu, robię listy i uzupełniam bagaże, ale w między czasie coś tam skrobnę chciałabym mieć to już za sobą, sól prawie wykorzystałam a masła mam zaledwie na dwa użycia.

Masło ma 250 ml, kosztuje około 21zł. Zapach jest przyjemny, dość intensywny, pachnie mieszanką cytrusów i jakiś ziółek, trudno mi go określić, ma w sobie odrobinę słodyczy dzięki mandarynce, po chwili ulatniają się świeże zapachy ziół, mieszanka bardzo nietypowa. Masło przyjemnie odświeżało, używałam go cały sierpień nawet podczas upałów, na skórze zapach utrzymywał się do 2 godzin. 
Konsystencja jest bardzo gęsta, marze się po ciele, biała warstwa jest trudna do wsmarowania, trzeba trochę popracować. Nawilża moim zdaniem średnio, raczej natłuszcza, zostawia na skórze nieprzyjemny film jeśli za dużo się go użyje, jest bardzo wydajne.

Sól jak sól. Mocno przeciętna, nic jej nie wyróżnia od innych oprócz ceny i wyszukanego zapachu,  jest bardzo wygórowana jak na taką jakość. Nie barwi wody, szybko się rozpuszcza.  Wydajność ta sama, jak przy solach z innych firm,  opakowanie takie samo jak przy solach Be Beauty z Biedronki. Dalej jestem zdania, że nie warto płacić dużo za sól do kąpieli, firma On Line ma świetne w swojej ofercie za niecałe 10zł, sól ze Starej Mydlarni kosztuje 17zł. 

Podsumowując: 
Oba produkty nie wywarły na mnie ogromnego wrażenia, WRÓĆ!  jestem pod wrażeniem zapachu ale to za mało.













39 komentarzy:

  1. Ale to masełko musi pięknie pachnieć!
    Taki tłuścioszek to chyba lepiej zima by się sprawdzał..

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie mi się podoba konsystencja tego masełka :) Faktycznie zapach to za mało.. Poki co moim ulubieńcem w dziedzinie masełek jest isana z masłem kakaowym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbieram się od dłuższego czasu aby je kupić tylko ja wielka pojemność mnie przeraża, wolę mniejsze opakowania, kończą się zanim zapach się znudzi ;)

      Usuń
  3. Chyba już się nie skuszę na tą serię. Mam chrapkę na masła shea do masażu. Jak na razie nie znalazłam lepszych niż te z Organique. Próbowałaś ich jakiś ze Starej Mydlarni ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Organique zupełnie nie znam :)
      Ze Starek Mydlarni miałam tylko te dwa produkty, nic więcej

      Usuń
    2. A ja miałam masło Shea do masażu i nie polecam, tłuścioch straszny, wolno się wchłania i zostawia plamy na ubraniach i pościeli :(

      Usuń
    3. Popieram masła Organique są straszne :(

      Usuń
  4. hmm jakoś nie przekonywuje mnie zapach mandarynek i bazylii... Nie mogę sobie tego jakoś wyobrazić w połączeni.. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapach rzeczywiście wyszukany. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak może pachnieć mandarynka z bazylią xD

    OdpowiedzUsuń
  6. muszą super pachnieć :) szkoda że nic poza tym nie robią

    OdpowiedzUsuń
  7. Tez bylam rozczarowana masłami z tej firmy. Uzywalam o zapachu zielonej herbaty z maslem shea, teraz wykanczam biala czekoalde. To pierwsze sprawdzilo sie minimalnie lepiej, ale raczej juz do nich nie powroce. Mialam tez peeling cukrowy do ciala ze starej mydlarni, niestety byl bardzo suchy i ciezki w aplikacji a przy tym malo wydajeny. Gratuluje bloga i pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę że mamy podobne odczucia, nie porywają te kosmetyki :)

      Usuń
  8. Masło wydaje się strasznie treściwe :) Jak zużyję tony swoich masłowych zapasów to jest szansa, że kupię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest bardzo gęste, bardzo :) specjalnie dałam duzo na dłoń żeby było to widać :)

      Usuń
  9. niedługo wybieram się do koleżanki do Wrocka i stara mydlarnia to jedno z miejsc które chciałabym odwiedzić;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie lubię jak produkt do ciała źle się wchłania, nie nawilża a jedynie natłuszcza :(

    Co do maseł Flos-Leku to ja parę razy o nich już pisałam na blogu:) Nawet całkiem niedawno opisywałam Acerolę Cherry Berry. Zerknij sobie w etykiety :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie lubię jak coś do ciała zostawia tłusty film, ale zapachu jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Prezentuje się nieźle, szkoda że tylko zapach powala :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Nie to zupełnie co innego :) Mi też zapach mandarynek przypomina święta :]

      Usuń
  14. Ale musi ładnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No tak... Nic dziwnego, że przeszkadzał Ci tłusty film, skoro było tak ciepło ;). Proponuję użyć masła jeszcze raz jak będzie znacznie zimniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co zostawiać, resztki na dnie, zużyć i do kosza ;)

      Usuń
  16. zaraz zaraz gdzie Ty się pakujesz? :( czemu ja o tym nic nie wiem?

    zapach musi być piękny ahhh

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda ,że jedyny plus z nich to zapach :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Szkoda, że średnio się sprawdziły, ale za to zapach musi być boski!

    OdpowiedzUsuń
  19. szkoda, że tylko zapach zrobił wrażenie. :) mandarynka - mmm. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Maselko wyglada bardzo kuszaco :)

    OdpowiedzUsuń
  21. 21 złotych za masło do ciała, które oprócz zapachu ma wszystkie cechy, które mnie irytują w tego typu kosmetykach to gruba przesada. Za połowę ceny można kupić pięknie pachnące masła innych producentów, a które nie będą irytowały podczas używania. W końcu smarowanie mazidłami jest końcówką rytuału pielęgnacyjnego ciała i o ile nie sprawia nam przyjemności (ja np. nie cierpię się smarować) powinno chociaż nie być irytujące. Raczej nie skorzystam.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Kasiu, masła Naturia mają piękne zapachy a są o wiele wiele tańsze :)

      Usuń
  22. Opis zapachu zachęcający ale wnioskuję, że to chyba jednak nie do końća "mój" zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  23. często kupuję coś dla zapachu. Chociaż tutaj ta cena - pewnie bym się zastanowiła.

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam ochotę na te masełko szkoda,że zapach tylko fajny,ale na pewno na coś się skuszę kiedyś z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków z tej firmy i pewnie prędko ich nie kupię, bo wszystkie, które widziałam były bezczelnie obmacane :/

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja sie do tej soli i wgl do kazdej innej totalnie nie moge przekonać... :)
    Klaudia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.