niedziela, 27 marca 2016

❀❀ Wiosenne pastele w makijażu ❀❀


Wiosna, wiosna! Piękna wiosna, słoneczna :) Aż chce się odmiany w stroju i w makijażu.
Do wykonania tego makijażu użyłam głównie palety Sleek Vintage Romance. Mamy w niej bogactwo cieni fioletowych. Raj dla brązowookich dziewczyn!

Oprócz fioletu, użyłam zielonej kredki z Catrice. To mój ulubiony sposób na podkreślanie tęczówki.







Na całej ruchomej powiece rozprowadziłam pastelowy cień Kobo w odcieniu różowym. Delikatnie mieni się na złoto, nr 217. Reszta użytych cieni pochodzi z palety Sleek.
W załamaniu rozcierałam Heneymoon in Hollywood, zewnętrzny kącik wzmocniłam cieniem Bliss in Barcelona.



Na twarzy mam mieszankę dwóch podkładów: Manhattan Endless i Astor Perfect Stay utrwalone pudrem prasowanym Wibo. Na policzkach róż Inglot 75 oraz różo-bronzer L'oreal Glam Bronze. Rzęsy tuszowałam Maybelline Rocket Volum a na ustach piękna pomadka Golden Rose Velvet Matte 07.





Mam obecnie ochotę na pastelowe odcienie :-)

11 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie wyglądasz w tej różowej pomadce:) Też ją mama, ale u mnie nie prezentuje się zbyt dobrze. To idealny odcień dla blondynek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pastele na oczach niezbyt dobrze się u mnie sprawdzają, ale ostatnio przekonuję się do nich na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie wyglądasz w tym makijażu, tak świeżo i dziewczęco :) Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny makijaż i włosy jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie, twoje makijaże poznałabym z daleka - mają w sobie coś charakterystycznego!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie podkreślone oko i widzę fajny róż. Ja sama używam różu Butterfly, polecam przetestować, bo widzę , że Twój się kończy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.