piątek, 18 marca 2016

Davidoff ECHO. Delikatne perfumy na wiosnę i lato.

Davidoff Echo rzucił mi się w oczy w wielu drogeriach. Łatwo go kupić, jest w przystępnej cenie. Za 100 ml zapłacimy lekko ponad 100 zł. 
Ja posiadam wodę perfumowaną o pojemności 50 ml, dostałam ją w prezencie od partnera. 

Zanim wyjęłam perfumy z kartonika wiedziałam, że na pewno mi się spodobają. Zapachy "różowe" przeważnie trafiają w mój gust ;)






Flakon

Bardzo prosty, w kształcie zaokrąglonego trójkąta. Środek jest delikatnie wklęsły. Szkło jest przezroczyste a w środku zamknięta różowa kompozycja. Buteleczka ma wygodny atomizer. Pojemność 50 ml bardzo wygodnie trzyma się w dłoni. Flakon projektu Karima Rashida przypomina kamień- talizman. 






Trwałość

Słaba jak na wodę perfumowaną. Wiele zapachów z Oriflame czy Avon lepiej się utrzymują niż Davidoff Echo. Zapach jest blisko skóry, będzie idealny do pracy, na randkę lub na romantyczny wiosenny spacer. Na mojej skórze utrzymuje się około 5 godzin. Mieszanka jest kwiatowo- owocowa, bardzo wodna, rozwodniona, zapach ładny ale ulotny.



Głowa
malina, Grappa, winogrono

Serce
osmanthus, irys

Podstawa
piżmo, ambra, fiołek






Davidoff Echo Woman jest kompozycją niezwykle harmonijną, mam wrażenie, że ten zapach mnie uspokaja. Jest bardzo kobiecy, ciepły, ma w sobie nutę romantyzmu. Subtelny i uwodzicielski. Ma w sobie delikatnie słodkawą nutę ale to jest tak rozwodniona słodycz, że na pewno nie zmęczy otoczenia. Davidoff Echo bije rozcieńczoną nutą kwiatową i owocową. To niezwykle przyjemne perfumy. 

Początek Echo jest bardzo świeży, praktycznie czuję same winogrona i aromat świeżego arbuza. Ciekawe gdzie te maliny? :) Aromat nie jest skomplikowany i jakoś szczególnie nie rozwija się po dobrym osadzeniu na skórze, ale po paru minutach bardzo się ociepla i zaczynam czuć białe piżmo. Wtedy staje się bardzo kobiecy, nabiera subtelności i słodyczy. Od początku do końca nie jest duszący. 

Zdecydowanie dla kobiet, które delektują się subtelnymi perfumami i nie lubią przesłodzonych i ciężkich zapachów od których boli je głowa. Trwałość fatalna, bliskoskórna i pewnie nie skuszę się na kolejny flakon bo w tej cenie można kupić przyzwoite perfumy Ives Rocher o nieporównywalnie lepszej jakości. 


Trwałość mnie nie zadowala ale coś podejrzewam, że jak się skończą to za nimi zatęsknię ;))


10 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie można powąchać hehe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość łatwo je spotkać, polecam powąchać testerek, przyjemne są i to bardzo ! :)

      Usuń
  2. miałam je i właśnie przez nietrwałość już do nich nie wróciłam. u mnie to było jakieś 3 godziny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie do 5 godzin się trzymają ale wyczuwam je tylko wtedy gdy wcisnę sobie nadgarstek pod nos ;)

      Usuń
  3. Nie lubię takich perfum co tak krótko się utrzymują na skórze czy ubraniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nietesty Echo do nich należy. Szkoda, bo zapach jest piękny.

      Usuń
  4. mam cool water, myślę, że tan zapach jeszcze bardziej przypadłby mi do gustu, więcej tu kwiatów i kobiecości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cool Water jest bardziej świeży, również mi się podoba.

      Usuń
  5. Ja teraz używam Aqua di Gioia i w życiu nie miałam piękniejszych perfum, które tak ciekawie by się rozwijały...

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie tylko Cool Water :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.