czwartek, 20 grudnia 2012

Bambino ochronny krem dla dzieci

To tłuste i gęste mazidło sprawdza mi się na twarzy podczas mrozów. Podkład się na nim nie waży, nie roluje. Minusem jest szybkie świecenie się skóry, tak miałam zawsze z kremami zimowymi (ochronnymi).
W moim przypadku przy długotrwałym stosowaniu zapycha pory, dlatego używam go z przerwami. Czuję, że wygładza skórę i ten efekt bardzo mi się podoba, po paru dniach jest także bardziej zmiękczona, nie widać suchych skórek. Krem ma w składzie tlenek cynku, który łagodzi moje podrażnienia związane z cerą naczynkową.

Inne zastosowania kremu:

  • -nadaje się do stóp, zmiękcza także suche łokcie i kolana
  • -jako maseczka na dłonie, nakładam go grubą warstwą i zakładam rękawiczki, mogę wtedy pozmywać naczynia lub zrobić inne domowe porządki, ciepło wody sprawia, że krem wchłonia się lepiej
  • -zmiękcza spierzchnięte usta






Minusy:

  • -zawiera parafinę, więc może zapychać 
  • -tłusty, gęsty i trudny do rozprowadzenia, polecam raczej go wklepywać niż rozcierać
  • -raczej nie sprawdzi się do cery tłustej, zostawia błyszczącą warstwę, moja mieszana cera toleruje go z przerwami 



Podsumowując:


Mimo wad mam go zawsze w domu, przydaje się do przesuszonych miejsc w celu zmiękczenia. Stosuję czasami na twarz, dobry szczególnie podczas mrozów.
Nie lubię kremu Nivea i nie rozumiem jego fenomenu, za to ten, choć podobny tłuścioch, o wiele ładniej pachnie i przyjemniej mi się go używa. Do obu mam sentyment bo były w moim domu od dzieciństwa.



44 komentarze:

  1. Lubię ten kremik do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja go używam na twarz na noc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja póki co używam kremiku z garniera, i jakoś bardziej mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  4. podchodziłam do niego kilka razy ale jest za ciężki, tłusty, ciężko mi się go rozprowadza i niestety zapycha. a szkoda :/


    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja nie używam ani tego ani nivea :) choć pewnie szybciej sięgnęłabym właśnie po ten :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nivea to ma ogólnie jakies problemy z kremami:(

    OdpowiedzUsuń
  7. dawno go nie miałam
    ale rzadko używam tak 'ciężkich' kremów
    teraz mam jeden treściwy (z masłem shea i gliceryną), żeby porządnie nawilżyć twarz, ale nie na co dzień .. żeby nie zapchał...

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam go zawsze w domku, ale dla Juniorka

    OdpowiedzUsuń
  9. Obecnie mam ciężki krem i myślę, że prędko do nich nie powróce :( wole coś lżejszego

    OdpowiedzUsuń
  10. nie mialam tego :D moim ulubienckiem jest klasyczny nivea;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Inne zastosowania kremu: świetnie pielęgnuje skórę... moich butów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię ten krem ale nie do twarzy, bo mi potwornie zapycha pory:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo dobrze radzi sobie też z podrażnieniami w miejscach intymnych. Kiedyś kupiłam piękne figi z koronką, która była niemiłosiernie sztywna i uwierająca :/ krem szybko załagodził podrażnienia. Lubię go też stosować właśnie na usta i na nos jak mam katar. Dla mnie nięzbednik :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Kupiłam go kiedyś i sprawdzał się jak miałam przesusz na twarzy, później go zostawiłam i nawet nie wiem gdzie się zapodział ;) teraz na zimę używam kremu ochronnego hipp i jak na razie jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi go ktoś polecił do twarzy, niestety okrutnie mnie uczulił;(

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam, ale sprzyja mi tylko zimą ...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wolę krem Nivea- używam go również w podobnej formie jak Ty Bambino, ale ja jeszcze dodatkowo zmywam nim makijaż oka- to jedyny kosmetyk, który usuwa po prostu wszystko (nawet jakieś ekstremalnie oporne wodoodporne kosmetyki) i nie podrażnia, nie pozostawia efektu "mgły" na oku ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja lubię tylko ten zapach nic więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. najlepszy krem pod słoncem :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię ten krem, mnie na szczęście nie zapycha :) stosuję go czasami przez tydzień na noc grubą warstwą. Taka mini kuracja można powiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  21. a krem bambino jest produkowany przez Nivea właśnie. Ja bardzo polubiłam się z tym kremem i wg mnie wcale nie rozprowadza się tępo, czy ciężko. Chodź prawdą jest, że raczej wolno się wchłania.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja za nim nie przepadam przez to okropne rozprowadzanie. Brakuje mi cierpliwości:) Na twarzy kiedyś testowałam, ale niestety masakrycznie mnie po nim wysypuje.

    OdpowiedzUsuń
  23. też nie lubię kremu nivea, a fu.

    OdpowiedzUsuń
  24. Moja mama nie wyobraża sobie życia bez tego kremu tylko że pielęgnacyjnego. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kiedy ja go ostatnio miałam, już nie pamiętam, kiedyś używałam na twarz i lubiłam go:)

    OdpowiedzUsuń
  26. miałam go parokrotnie ale mi wzasadzie od niczego się nie sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  27. Dla mnie jest to krem niezastąpiony uzywam go i zimą i latem. Często jak mi jakieś uczulenie wyskoczy to on mi pomaga i przynosi ulgę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie mam,ale muszę kupić

    OdpowiedzUsuń
  29. O kurcze, wypisałaś prawie same minusy, a wciąż należy do Twoich faworytów, to jest dopiero magia kobiecej psychiki :)
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ale np nie dla każdego minusem będzie tępa konsystencja lub parafina w składzie, mi ona nie przeszkadza bo nie wszystkie kremy z jej zawartoscią mnie zapychają (jest wiele kobiet które ją wykluczają "bo to zło"), krem jest dobry na zimę choć z przerwami bo ta tłusta warstwa na dłuższą metę szkodzi :) mimo swoich wad dobry jako kuracja lub chwilowy ratunek jak ktoś napisał powyżej :)
      Wady, które wymieniłam zupełnie nie przeszkadzają w używaniu kremu do rąk na noc lub jako maska w celu miękczenia, dlatego zawsze mam go w domu ;)

      Usuń
  30. Ten kremik dopiero od niedawna zaczęłam stosować.Na początku nie byłam zadowolona bo jest strasznie gęsty i myślałam, że będzie za ciężki dla mnie. Mam skórę mieszaną ale ostatnio tak przesuszoną, że bardzo dużo kremów mi nie pomaga, a tak naprawdę nie wiedziałam co kupić by pomogło. No i zaczęłam ten krem stosować i o dziwo jestem zadowolona, widzę że powoli moja cera wraca do swojej kondycji, chodź jeszcze brakuje mi nawilżenia.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten kremik dopiero od niedawna zaczęłam stosować.Na początku nie byłam zadowolona bo jest strasznie gęsty i myślałam, że będzie za ciężki dla mnie. Mam skórę mieszaną ale ostatnio tak przesuszoną, że bardzo dużo kremów mi nie pomaga, a tak naprawdę nie wiedziałam co kupić by pomogło. No i zaczęłam ten krem stosować i o dziwo jestem zadowolona, widzę że powoli moja cera wraca do swojej kondycji, chodź jeszcze brakuje mi nawilżenia.

    OdpowiedzUsuń
  32. Stosuje go od lat. Jest bardzo dobry również na zmarszczki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, na pytania odpowiadam pod postem pod którym zadałaś pytanie, przyjmuję konstruktywną krytykę, ale nie toleruję chamstwa, komentarze naruszające dobre imię mojego bloga i mnie będą usuwane jak również wszelki spam.