Mój ulubiony micel jest z Bourjois i do tej pory nie znalazłam nic lepszego.
Delię już kończę i wiem że raczej więcej nie kupię, dlaczego? Bo dla mnie ten płyn jest trochę dziwny, niby woda jak każda ale przy wycieraniu twarzy dziwnie się pieni.
Producent obiecuje łagodzenie podrażnień czego ja nie zauważyłam mam cerę naczynkową skłonną do zaczerwienień i ten płyn tego nie łagodzi. Co do samego oczyszczania jest całkiem ok nie powoduje szczypania i łzawienia oczu, zmywa tusze i kredki ale dość długo trzeba czekać płyn wolno rozpuszcza kosmetyki. Nie powoduje ściągnięcia skóry, łagodnie pachnie.
Opakowanie zawiera 210ml płynu i schodzi szybko.
Miałam lepsze płyny micelarne ale też więcej kosztowały, za ten trzeba zapłacić około 6zł. Cena jest bardzo niska jednak ja wolę micele Perfecty lub Eveline, do tego raczej nie wrócę, trochę się pieni i po dłuższym używaniu zaczęło mnie drażnić ;)
Właśnie chcę kupić micel z Bourjois. Ale pieniący się płyn micelarny? Pierwsze słyszę. Tego na pewno nie kupię :)
OdpowiedzUsuńTeściowa go ma i zmyłam nim kilka razy buzię, szału nie robi, od biedy może być :D
OdpowiedzUsuńLissa no właśnie taki dziwak z niego :D
OdpowiedzUsuńWena mam takie samo zdanie :)
Szukałam jakiś czas temu tego micela, ale nigdzie nie mogłam do znaleźć :) Pozostaję jednak wierna mojemu ulubieńcowi z AA :)
OdpowiedzUsuńmicel Ziaji też dziwnie się pieni :)
OdpowiedzUsuńja mam ten ale niebieski i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńtak samo dzieje sie z Ziają
OdpowiedzUsuńchyba moje umiejętności są beznadziejne ... miałam żel micelarny i nie byłam zbyt zadowolona
OdpowiedzUsuńMiałam i nie byłam zadowolona:)
OdpowiedzUsuńja właśnie miałam z Eveline i był ok :)
OdpowiedzUsuń