Na wszystkie te produkty skusiłam się podczas promocji -40 %. Kupiłabym je nawet gdyby nie było tak dużej obniżki, ponieważ te kosmetyki miałam w planach już od dawna :)
Róż do policzków Essence Blush UP jest tak śliczny, że musiałam go mieć. Składa się z dwóch bardzo letnich odcieni, będzie pięknie ożywiał opaloną buzię. Na jasnej karnacji też wygląda dobrze, używam go już tydzień i jestem bardzo zadowolona. W opakowaniu wygląda na bardzo neonowy jednak na twarzy daje subtelny efekt. Pomarańcz jak i róż wygląda świetnie solo, po zmieszaniu tych dwóch kolorów otrzymujemy dość intensywny odcień koralowy. 9,29.
Kupiłam także rozsławiony bronzer Kobo w jaśniejszym odcieniu Sahara Sand. Daje tak subtelny efekt, że nie da się nim zrobić sobie krzywdy, polecam dziewczynom, które dopiero uczą się konturować twarz :) 11,99.
Cieniom z Inglota wyznałam dozgonną miłość ale chciałam spróbować tych z Kobo. Miałam do tej pory tylko jeden cień o wykończeniu perłowym. Tym razem postawiłam na maty i sięgam po nie z przyjemnością. Każdy wkład kosztował mnie po obniżce 5,99.
Kredki do brwi z Catrice miałam już wcześniej i byłam niesamowicie zadowolona. Skusiłam się ponownie na tą jaśniejszą. Jest wspaniała, pasuje blondynkom, świetnie się rozciera i ma bardzo pomocny grzebyk. 7,19
Skusiłam się także na zestaw do brwi marki Catrice. Cudowny! Dziewczyny na wizażu wychwalają ten set i wcale się nie dziwię. Używam tylko jaśniejszego odcienia. Pęsetka i pędzelek są bezużyteczne ale cienie same w sobie są kapitalne! 11,39.
Essence XXXL longlasting to pomadko-błyszczyk o matowym wykończeniu. Kolor przepiękny, idealnie mi pasuje ale czasami zbiera się załamaniach. Myślę, że ta formuła dobrze będzie się trzymałam na gładkich, wypukłych ustach. Zachwycam się odcieniem, kapitalny ♥ 05 Velvet Rose 5,99.
Pierre Rene Skin Balance jak na razie sprawdza się ok. Daje radę na filtrach, nie ściera się w ciągu dnia i dobrze kryje. Jestem pozytywnie zaskoczona, myślałam, że będzie słabszy. Gdybym wiedziała, że będzie tak dobrze się sprawdzał to kupiłabym dwie buteleczki. 16,19.
Wszystkie ceny, które podałam są po obniżce ale regularne ceny tych kosmetyków też są przystępne i są warte zakupu nawet w cenie regularnej :)
U mnie w Naturze nie ma niestety tych podkładów Skin Balance, a szkoda.. Wiele dziewczyn porównuje go do podkładu firmy Revlon, ciekawa jestem czy rzeczywiście spisuje się podobnie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest lżejszy, krycie ma słabsze ale dla mnie zadowalające. Na trwałość jak na razie nie narzekam :)
UsuńKonturator (takie sobie slowko wymyslilam ;)) Kobo tez posiadam w obu odcieniach bo za pierwszym razem wzielam jasny, ktorego kompletnie nie bylo u mnie widac :( Wrocilam po ciemniejsza wersje i jest taka na teraz, ale jak sie ciut ciut opale bedzie za delikatny tez :( Mimo to super produkty!
OdpowiedzUsuńDla bladziutkich cer ten jasny jest świetny.
UsuńDla mnie jest też trochę za jasny, muszę kilka razy śmigać pędzlem ale efekt jest subtelny i w połączeniu z różem bardzo mi się podoba, gdy się opalę na pewno nie będzie go widać i wtedy może dokupię ten ciemniejszy.
Konturator! Podoba mi się ;) ♥
hm, ten róż essence jest w stałej ofercie? bardzo przypomina ich róż ze starej limitki miami roller girl :)
OdpowiedzUsuńMoże w stałej a może to takie odgrzewane kotlety, sama nie wiem... ;)
UsuńSpodobał mi się błyszczyk Essence oraz cień Kobo w nr 104 :)
OdpowiedzUsuńTen błyszczyk i mnie zachwyca, uwielbiam jego kolor ♥
UsuńMam bronzer KOBO i lubię, też jako cień :) a ciekawi mnie błyszczyk o matowym wykończeniu.
OdpowiedzUsuńWypróbuję jako cień na pewno, dzięki za podpowiedź ;)
Usuńja rowniez poluje na cienie do brwi z catrice tylko w mocniejszych odcieniach :)
OdpowiedzUsuńTen ciemniejszy cień jest ciemny i dla brunetek będzie ok :)
UsuńJa akurat w Naturze mało co kupiłam, ale ostatnio zamówiłam tej podkład SB Pierre Rene. Zbiera tak dobre opinie, że muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę bardzo dobry. Za wcześnie abym go oceniła tak na 100 % ale dobrze kryje, nie ciemnieje i nie narzekam na trwałość :)
UsuńFajny ten zestaw do brwi :)
OdpowiedzUsuńKolory tych cieni są kapitalne!
UsuńZ Kobo mam puder transparentny i bardzo mi się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTransparentny Kobo był dla mnie bublem. Brzydko rozcierały się na nim róże i bronzery, robił na twarzy nieprzyjemny, tępy mat i bielił twarz :( Obecnie mam sypki Inglota i Wibo, oba są bardzo dobre :-)
UsuńCiekawa jestem tego błyszczyka i podkładu ;D
OdpowiedzUsuńPodkład fajny, trzyma się na twarzy cały dzień a przy tym jest lekki. Błyszczyk bywa problemowy, czasami się warzy ale uwielbia ten odcień spokojnego, jasnego różu :)♥
UsuńLubię ten set do brwi Catrice ;) od ponad roku używam ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, cienie do brwi są bardzo wydajne :)
UsuńJa lubię ten bronzer ale ciemniejszą wersję. Błyszczyki z essence są fajne :)szczególnie te z drobinkami
OdpowiedzUsuńEssence ma bardzo przyjemne produkty do ust. Pomadki i błyszczyki dobrze znam, chwalę sobie :-)
UsuńSama też zakupiłam ten bronzer z Kobo ostatnio w Naturze :)
OdpowiedzUsuń