Seria Oil Care jest mi znana. Do tej pory kupowałam odżywkę, która świetnie służyła włosom porowatym. Tym razem przetestowałam MASECZKĘ, czyli teoretycznie produkt bardziej skoncentrowany. Postanowiłam spróbować tego cuda na swoich falowanych włosach, z nieco przesuszonymi końcówkami po zimie. Włosów nie obcinałam już bardzo długo. Końcówki mam cienkie (zawsze cieniowane) i trochę już zmęczone. Rozważam zmiany. Farbowanie i cięcie zaplanuję na koniec kwietnia lub początek maja.
Z rozpędu wrzuciłam do koszyka dwie maski. Jedna tubka to niewiele przy mojej obecnej długości. Dobrze zrobiłam bo pojemność jest mała a maska okazała się niewydajna.
Tubka standardowa dla produktów Isana, z ładnym połyskiem i miękkim plastikiem, który łatwo ścisnąć i wydusić produkt do końca.
Konsystencja
Lepka, wodnisto- żelowa. Oblepia włosy i nie spływa. To lubię. Nie cierpię masek, które zjeżdżają z pasm pod czepkiem mimo, że dobrze osuszyłam włosy z wody.
Właściwości
Doskonała! Na pewno sprawdzi się na przesuszonych włosach. Moje dociąża, wygładza, ujarzmia dlatego nie używam jej co mycie bo działa zbyt wygładzająco a zwłaszcza po olejowaniu. Włosy po 15 minutowej kuracji są odżywione, świetnie odbijają światło. Uwielbiam elastyczność i świeżość fal po tym kosmetyku. Zauważyłam, że skręt jest dużo lepszy jeżeli przed myciem użyję oleju kokosowego. Tworzy z nim duet idealny ♥Pojemność: 150 ml Cena: około 6 zł Dostępność: drogerie Rossmann
foto przedstawia skręt na 2 dzień po myciu, nie ma frizu, fale zaczynają się rozprostowywać ale są bardzo, bardzo miękkie;)
Kuracja ma piękny zapach, według mnie jest to aromat kwiatowy i słodki. Nie zostaje na włosach na długo. Łatwo się wypłukuje, nadaje lekkiego poślizgu co sprawia, ze włosy są łatwiejsze do rozczesania. Polecam wypróbować :) Kondycjonuje i uelastycznia suche kosmyki ♥
zapach ma cudny, także mi się bardzo podoba, taki intensywny i wydawać by się mogło, że.. "ciężki", ale jest super <3 ! używam tego produktu do reanimacji fal dnia kolejnego, ale muszę wypróbować także jako maski właśnie
OdpowiedzUsuńOooo to mnie zaskoczyłaś, moje pewnie by obciążała :(
Usuńmoje włosy mimo bogatej pielęgnacji prawie non-stop się pusza... nie wiem co robię źle, uważam na punkt rosy, równowagę peh, ale taka ich natura, raczej nic nie jest w stanie ich obciążyć !
Usuńczytałam, że olej kokosowy nie jest do włosów wysokoporowatych, a raczej dla nisko. a takie falowane jak Ty masz SA raczej wysoko lub średnio, ale skoro używasz tego olejlu to chyba ma więcej plusów niż minusów ?
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy dobrze wpływa mi na skręt. Wysokoporowate włosy go nie lubią bo puszy ;)
UsuńMoje strączki lubią olej arganowy.
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :)
Właśnie jestem po "wieczorze dla włosów" :) Użyłam maski z drożdży i olejku rycyonowego, po umyciu opisanego powyżej przez Ciebie olejku, a przed nałożeniem żelu rozwodniona maska emolientowa, zobaczymy rano po odgnieceniu jakie będą efekty... :)
OdpowiedzUsuńZasługujesz na pochwałę. Brawo za cierpliwość :) ♥ Systematyczność jest ważna, dogadzaj włosom w wolnym czasie :)
Usuńdziękuję <3 ! skończy się natura i będę mieć bardzooo dużo czasu :)
Usuńmatura* ;p
Usuńpowodzenia! ♥
Usuńdziękuję ;) !
Usuńmam ochotę wypróbować mimo zupełnie innego typu włosa :)
OdpowiedzUsuńUżywałam zarówno odzywki jak i maski i fajnie się u mnie sprawdzały. Choć chyba jednak trochę lepiej służyła mi odżywka :)
OdpowiedzUsuńTo jest dobra seria, niedoceniona bardzo!
Usuńbardzo lubię tą maseczkę ale ostatnio testuje za każdym razem co innego
OdpowiedzUsuńMy kobiety tak mamy, mnie też w kółko kuszą nowości ;)
Usuńco robisz z włosami na noc ?
OdpowiedzUsuńŚpię w rozpuszczonych, czasami nakładam odrobinę żelu lnianego (jeśli czuję, że robią się suchawe) lub soku aloesowego.
Usuńi nic Ci się z nimi nie dzieje ?! jestem w niemałym szoku ;) !
OdpowiedzUsuńA co ma się dziać? ;) Nie plączą się, skręt nie puszy więc nie związuję. Kiedyś jak związywałam w koczek na czubku głowy to zaczęły mi się łamać końcówki :(
Usuńja bym miała na kolejny dzień wszystkie loki takie.. "polamane" :(
UsuńMuszę wypróbować, ciekawa jestem czy ta seria będzie odpowiednikiem kosmetyków Balea z olejkiem :-)
OdpowiedzUsuńA czego teraz używasz bez spłukiwania?
OdpowiedzUsuńGośka
Odżywki Ziaja Intensywny Kolor i odżywki Hegron.
UsuńZiaja nie ma silikonow?Czy dalej Twoja pielęgnacja jest besilikonowa?Bo ja cały czas ja stosuję.Moze zrobisz jakaś aktualna listę odżywek i masek których teraz używasz bo trochę składy się pozmienialy trochę już produktów wycofano ze sklepów.Np brak odżywek mrs potters itp.
Usuń