Z tym antyperspirantem pierwszy raz spotkałam się u koleżanki, miałam okazję go powąchać i przepadłam, pięknie pachnie jakąś mieszanką kwiatową, kupiłam sobie taką samą wersję na test.
Kulki z Lidla są bardzo tanie, nawet nie przypuszczałam że aż tak tanie, kosztują nie więcej jak 3zł.
Nie szukam cudów na kiju jeśli chodzi o kulki, nie pocę się nadmiernie, nie potrzebuję silnych antyperspirantów, przeważnie używam tych z Nivea. Ważne jest dla mnie aby nie brudził ubrań.
Skład: Aqua, Aluminium Chlorohydrate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Diethylhexyl Carbonate, Isopropyl Palmitate, Mehyl Glucose Sesquistearate, Parfum, Hydrohyethylcellulose, Polygryceryl-3 Caprylate, Sodium Benzoate, Polygryceryl-4 Laurate, Allantoin, Potassium Sorbate, Linalool, Citronellol, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Eugenol, Benzyl Alcohol
Przyznam, że jest to mój pierwszy antyperspirant z marketu, ponownie go raczej nie kupię na lato, może wrócę do niego w chłodne dni. Teraz przy upałach niestety nie daje rady, za słabo mnie chroni, czuję dyskomfort, przykrego zapachu nie ma ale to trochę za mało.
Ma lekko mleczne zabarwienie, jeśli nałoży się go zbyt dużo po paru minutach pojawiają się białe plamy na skórze (jak przy niektórych antyperspirantach w sztyftach), kulka nigdy się nie zacina, zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze i jest intensywny, nie brudzi mi ubrań.
Nie używam go w upały bo nie daje rady.
Jakie macie doświadczenie z antyperspirantami z marketów lub z drogerii sieciowych?
Jak widać, zapach to nie wszystko ;)
OdpowiedzUsuńzapach kusi, choć z góry przewiduje, że dla mnie byłby za słaby, bo potrzebuję mocnych, aby zatrzymać pot
OdpowiedzUsuńJa mam teraz z YR w kulce i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie kusi mnie. Teraz uzywam alunu.
OdpowiedzUsuńkryształ alunu jest na krew nie na pot ...talk jest najlepszy!
Usuńja z YR nie jestem zadowolona:P
OdpowiedzUsuńPamiętam, że antyperspirant z Isany był wielkim nieporozumieniem...Kosztował mnie jakieś 3 zł, ale bubel jakich mało ;) W sumie stale się trzymam antyperspirantów Nivea.
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś mężowi antyperspirant w Lidlu i wypalił mu pachy we wszystkich koszulkach, które wtedy nosił ;/
OdpowiedzUsuńone chyba mają alkohol denat w składzie, pamiętam że kiedyś mój partner też miał z tym problem wiele koszulek zniszczył, ale to była jakaś drogeryjna kulka znanej firmy, już nie pamiętam jakiej
UsuńKiedyś miałam kulkę z Biedronki bo ładnie pachniała, ale też nie dawała rady. Za to moja mama nie narzekała na nią
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ;p
OdpowiedzUsuńNie miałam. Używam teraz antyperspirantu z AA, ale tez bez rewelacji.
OdpowiedzUsuńnie miałam, używam Nivea :)
OdpowiedzUsuńszkoda,ze sie nie sprawdzil :) ja uzywam garnierów :)
OdpowiedzUsuńGarnier na pewno wypróbuję :)
Usuńczyli nie dla mnie bo ja potrzebuje mocnego :P
OdpowiedzUsuńja używam takiego kulkowego ale z biedronki :P i też kosztuje około 2/3zł :P bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za "kulkami"
OdpowiedzUsuńjedynym dezodorantem w kulce "nie markowym" był avon w mojej kosmetyczce. na taki z pewnością bym się nie zdecydowała. No i przypomniałaś mi o ziaja bloker, którego dzisiaj użyję;)
OdpowiedzUsuńMam antyperspirant z Biedronki ale go nie używam bo zawiera alkohol i teraz latem nie radzi sobie z ochroną
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie, bo szukam czegoś co zapewni dużą ochronę
OdpowiedzUsuńkulek nie lubię, kosmetyków CIEŃ nie używałam. najbardziej chwalę sobie żel z Lady Speed Stick. :)
OdpowiedzUsuńTo one jeszcze są? Nie zwracałam uwagi ale się im przyjrzę, uzywałam ich jako nastolatka i zapach pamiętam do dziś :)
UsuńJa też używam antyperspirantów z Nivea bardzo je lubię, a niektóre produkty Lidla są całkiem niezłe
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię Garnier Mineral w kulce (teraz mam wersję różową i jestem zadowolona, bardzo ładnie pachnie). Nie mam problemów z poceniem, więc taki drogeryjny kulkowiec mi wystarcza :)
OdpowiedzUsuńmi drogeryjne też w zupełności wystarczą, Garniera mam już na liście zakupów ;)
UsuńWG mnie najlepszy jest garnier mineral :)
OdpowiedzUsuńwiele dziewczyn go poleca, dlatego na pewno kupię :)
Usuńja stawiam na Niveę, Garniera, teraz testuję Dove :)
OdpowiedzUsuńteż mam Ciena,z zolta/bezowa nakretka. sprawdza sie dobrze w chlodne dni ale w upaly rzeczywiscie nie daje rady. bardzo dlugo pachnie na skorze. moj chlopak mial szary z tej serii, teraz w lidlu juz go nie ma, moze to byla limitka nie wiem...
OdpowiedzUsuńJa go miałam i go srednio lubiłam, jednak wole perspirant...
OdpowiedzUsuń