Po nieudanym powrocie do odżywki Gliss Kur postanowiłam postawić na sprawdzone produkty i odzyskać fale. Wiele z Was sugerowało mi, że włosy mogły się nie układać poprzez przeproteinowanie. Znam swoje włosy gdy są przeproteinowane, wiele razy doprowadziłam je do takiego stanu polepszając swoje odżywki i maski.
Gotowym produktem trudno przeproteinować moje włosy, udało mi się to kiedyś za pomocą masek Biovax oraz Artiste odżywki odbudowującej. Przesyt protein na moich włosach owocował mega suszą a po Gliss Kur Total Repair miałam włosy bardzo elastyczne, sypkie, miękkie w dotyku ale wyglądały na smętne, nie chciały falować, rozprostowywały się i po prostu nie chciały się układać. Ich wygląd był niekorzystny, fale wychodziły pogniecione i wyglądały z daleka niezdrowo.
Wróciłam do jednej z moich ulubionych odżywek. Mega Objętość Fructis rewelacyjnie podkreśla mi fale, dodaje nieco blasku a przy okazji owocowo pachnie cały dzień :) Recenzowałam ją tu
KLIK
Szukałam też w lutym odżywki Schauma z kolagenem
KLIK ale nie mogłam jej znalezć i nie znalazłam do dziś. Do mojego koszyka w Naturze wpadła nowa odżywka Schauma Moc Keratyny. Spisuje się fajnie ale nie potrafi aż tyle co ta poprzednia.
Produkty, których obecnie używam.
Joanna Naturia mak i bawełna- do mycia długości
Mrs Potter's odżywka aloesowa- używam b/s, w końcu ją dorwałam :)
Sesa Flower- ten olej pachnie, tradycyjna Sesa ma okropny zapach ;)
Alterra szampon morelowy- do zmywania olejów, masek domowych
Olej rycynowy- mieszam z drożdżami i wciąż wcieram w skórę głowy przed myciem
Sok z aloesu- jako wcierka, mam suchą skórę głowy bo używałam silnych szamponów w duecie z Gliss Kur Total Repair
W mojej łazience dodatkowo jest stos saszetek z maskami Biovax, na pewno będę ich używała, szczególnie tej do włosów wypadających mam dużo. Rozważam zakup dużego opakowania tylko mam dylemat, do wypadających czy ta z keratyną? Na obie porywać się nie będę żeby nie zapuściły korzeni :D
Stylizacja przy pomocy żelu Artiste Mega Strong, daje bardzo delikatne utrwalenie.
Rzepa Joanna z odżywką utrwala mocniej nie sklejając włosów ale mam mieszane uczucia, może zrobię recenzję za jakiś czas.
Aby wrócił mi skręt sięgnęłam po sprawdzony już na moich włosach sposób. Domowe maski działają zawsze dobrze.
przed myciem: maska z łyżeczki olejku rycynowego, odrobiny drożdży, łyżeczki soku z aloesu i 1 żółtka- pod czepek na 20 min
zmycie: szamponem Alterra morelowym
odżywianie: pod czepek na 15 min odzywka Schauma Moc Keratyny
b/s: Naturia Joanna Miód i cytryna
stylizacja: żel Artiste w wilgotne włosy
maska domowa silikonowy Gliss Kur Total Repair
Już na pierwszy rzut oka widać że po masce domowej mam blask a po silikonach są matowe.
Olej rycynowy niezastąpiony w mojej pielęgnacji, pod niego podciągam żółtko, to najlepsza domowa proteina dla moich włosów :)
Te zdjęcia były robione wczoraj, falują coraz lepiej, kładę proteiny co mycie w towarzystwie emolientów.
kolor trochę przekłamany, owszem nabrały ciepłego odcienia od rycynowego ale nie aż tak jak to wyszło na zdjęciu :\
Wrócił blask, który Gliss Kur mi odbierał, jestem happy :D^^
Moje włosy chyba nigdy nie polubią odżywek silikonowych, dziwne to :\ Powinny zmiękczać i dodawać blasku, ogólnie po silikonach włosy powinny być cacy ale u mnie to nie działa :\ Mam włosy niedogodne i wymagające. Czasami je kocham, czasami nienawidzę i zamieniłabym się na proste...