Szukałam kosmetyku aptecznego gdyż te drogeryjne nie sprostały zadaniu.
Preparat wskazany przy objawach nadmiernego rogowacenia skóry (kolana, stopy, łokcie, dłonie), wrastających włosach po depilacji, wspomagająco przy niektórych schorzeniach dermatologicznych (łuszczyca, rybia łuska, wyprysk).
Dostępny w aptekach pojemność 50ml i kosztuje w granicach 28zł.
Krem jest tłusty i pozostawia film na skórze.Długo się wchłania. Wygładza i dość szybko radzi sobie z problemem przesuszenia i pękania skóry, po tygodniu stosowania już widać poprawę.
Bardzo wydajny wystarczy smarować cienką warstwą.
Czy radzi sobie z wrastającymi włoskami to nie wiem nie mam takiego problemu i nie mogę sprawdzić :)
Jest bez zapachu, zawiera 30% mocznika, masło shea 3%, glicerynę i alantoinę.
zazdroszcze wakacji na Krecie, robisz piekne makijaże ;) obserwuje.
OdpowiedzUsuńkosmetyk, który może się przydać w `awaryjnych` sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńja pozostaje wierna masce do stóp z oriflame ;)
OdpowiedzUsuńObejrzałam właśnie zdjęcia z Krety i jestem pod ogromnym wrażeniem. Tam jest tak pięknie! :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z w/w problemów nie mam, więc krem raczej nie dla mnie :)
To także coś dla mnie :). Również mam problemy ze stopami po lecie!
OdpowiedzUsuńO, spróbuję, bo akurat mam problemy z suchą skórą. Ciekawy blog, zdjęcia fantastyczne, zazdroszczę! Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuń